Systemy polityczne współczesnego świata
na oscylacyjnych zmianach poziomu poparcia wyborczego i koniunkturalnych zawirowaniach, które jednak mają wpływ na aktualny układ równowagi sił. Jest to związane z procesem słabnięcia powiązań tradycyjnych partii politycznych z konkretnymi grupami społecznymi. Na poziomie zachowań indywidualnych oznacza zaś, że następuje erozja stabilnych niegdyś form lojalności partyjnej wśród wyborców. Coraz chętniej przenoszą oni poparcie z jednej partii na drugą, kierując się niejednokrotnie treścią prezentowanych przez nie apeli wyborczych.
Po trzecie, w ramach systemów partyjnych pojawia się szereg nowych partii politycznych. Chodzi zarówno o ugrupowania lewicowo-libertariarne, z reguły usytuowane na lewo od centrum systemu partyjnego, jak i partie dalekiej prawicy. W zdecydowanej większości nie dysponują one liczącym się poparciem wyborczym i w efekcie relewancja większości z nich jest bardziej niż wątpliwa. Poczynając od lat 70., obserwujemy jednak, że odgrywają one bardzo ważną rolę systemową. Wpływają one na zmianę agendy programowej systemu partyjnego, dodając szereg nowych kwestii, wokół których toczy się rywalizacja wyborcza (np. tzw. zielona polityka czy status imigrantów), łub proponując odmienne spojrzenie na tradycyjne kwestie problemowe (np. stosunek do integracji europejskiej). W ten sposób przyczyniają się do ożywienia rywalizacji politycznej, wymuszając na partiach ustabilizowanych „dopasowanie się” do oddolnych postulatów. Wydaje się, że dysponują one przede wszystkim potencjałem masowej mobilizacji, a bardzo rzadko - potencjałem koalicyjnym.
Po czwarte, dystans programowy między ustabilizowanymi partiami politycznymi wyraźnie maleje, co skłania wielu obserwatorów do wniosku, że mechanizm systemu partyjnego charakteryzuje (bardzo) umiarkowana polaryzacja i tendencje dośrodkowe. Chyba można zgodzić się z tą sugestią, jednak konieczne jest kilka słów wyjaśnienia. Słabnięcie procesów polaryzacyjnych w ramach systemu partyjnego wynika przede wszystkim z tego, że tradycyjne partie polityczne w Europie Zachodniej, które ustabilizowały swoją pozycję poprzez wykorzystanie konfliktów o charakterze socjoekonomicznym, teraz zaczynają się coraz mniej różnić w postulatach dotyczących zwłaszcza polityki ekonomicznej. Próbują akcentować różnice o charakterze aksjologicznym (lewicowy a prawicowy etos), ale te coraz mniej interesują elektorat, gdyż jego związek z tradycyjnymi „kulturami” politycznymi ma przede wszystkim wymiar pragmatyczny. W konsekwencji proces unifikacji gospodarczej Europy Zachodniej przyczynił się do zjawiska unifikacji agendy programowej systemu partyjnego. Potencjalną możliwość polaryzacji systemu partyjnego należy wiązać z polityzacją innych niż socjoekonomiczne konfliktów (np. etnicznych czy regionalnych). Jednak partie, które usiłują grać tą kartą, są zbyt słabe i samodzielnie nie są w stanie
194