Systemy polityczne współczesnego s'wiata
wyborczego, gabinety islandzkie są powoływane w wyniku negocjacji międzypartyjnych prowadzonych między partiami otwartymi na współpracę w różnej konfiguracji sił. Tym samym prezydencka interwencja staje się zbędna. Natomiast w Portugalii można dostrzec wpływ ewolucji systemu partyjnego: od spolaryzowanego pluralizmu w latach 70. poprzez pluralizm umiarkowany w latach 80. do faktycznie dwupartyjnej rywalizacji między konserwatywną PSD oraz socjalistami w latach 90. W tej sytuacji stabilizacja sceny politycznej stała się również efektem działania partii politycznych, a nie głowy państwa.
Aczkolwiek pomiędzy europejskimi reżimami semiprezydenckimi występują pewne różnice, wynikające w szczególności z odmienności uwarunkowań genetycznych, to zdają się dominować tendencje wspólne. Jedną z nich jest ewolucja w kierunku wyboru prezydenta bezpośrednio przez naród (konstrukcja taka została przyjęta w Islandii w 1944 r. i w Portugalii w 1976 r. - po „rewolucji goździków”). W referendum w 1962 r. obywatele francuscy opowiedzieli się za zmianą pierwotnego systemu wyboru głowy państwa przez kolegium elektorów na rzecz wyborów bezpośrednich. W Finlandii, gdzie przez niemal siedemdziesiąt lat obowiązywała zasada wyborów pośrednich, w 1988 r. zastosowano eksperymentalnie tryb, polegający na stworzeniu możliwości przejęcia uprawnień kolegium elektorskiego przez wyborców, ale jedynie w razie osiągnięcia przez kandydata w głosowaniu powszechnym bezwzględnej większości głosów (gdyby tak się nie stało, wyboru miało dokonać kolegium elektorów wyłonione przez wyborców). Kandydujący na stanowisko prezydenta republiki Mauno Koivisto zyskał 47,9% głosów wyborców i w rezultacie został wybrany 189 głosami elektorskimi (kolegium liczyło 301 osób). W literaturze fińskiej podkreślano jednak, że już w 1994 r. powinien zostać wprowadzony bezalternatyw-ny system wyborów bezpośrednich na wzór francuski, islandzki i portugalski. Za rozwiązaniem takim opowiedział się też prezydent M. Koivisto. W lutym 1994 r. socjaldemokrata Martti Ahtisaari został pierwszym prezydentem Finlandii, który uzyskał swój mandat bezpośrednio z rąk wyborców, pokonując w drugiej turze przedstawicielkę Szwedzkiej Partii Ludowej - Elisabeth Rehn. Sześć lat później wyborcy powierzyli stanowisko prezydenta pierwszej w historii Finlandii kobiecie: przedstawicielka socjaldemokracji Tarja Halonen zwyciężyła konserwatystę (i byłego premiera) Esko Aho.
Drugą wspólną cechą europejskich reżimów semiprezydenckich jest to, że rozpoczynały one swą działalność w otoczeniu nieustabilizowanych systemów partyjnych, będąc - w założeniu - remedium na wynikające stąd niebezpieczeństwa. Zarówno we Francji, jak i w Finlandii oraz (w początkowej, porewolucyjnej fazie rozwoju po-
326