142
deprogramowanie, oraz zbadacie słuszności podejmowania takiej rekonwersji. Uwy puk lamy tutaj zjawisko demonicznego przywiązania do marginalnej religii, w przypadku osdb zaangażowanych w kulty, oraz do de-programowania, w odniesieniu do uprawiających ten nowoczesny egzorcyzm. ITie zamierzamy potraktować tych zjawisk na zasadzie powierzchownych analogii# Dostrzegalne podobieństwo założeń i strony technicznej może poniekąd zaprowadzić nasze rozważania w kierunku odległej perspektywy relatywistycznej• Podczas gdy podobna analogia do demoniczności została wcześniej zauważona /Bauer, 1357/ w komunistycznej kontroli myśli i indoktrynacji, wydaje się, źe analogia nie została do końca wyeksploatowana w wypadku niektórych zjawisk życia religijnego.
•Ifetody
Dane do podjęcia generalizacji, zawarte w niniejszej pracy zostały zebrane z różnych źródeł. Od końca 1976 roku jesteśmy zaangażowani w badania nad pojawiającymi się ruchami antykultowymi w Ameryce Północnej /Sfaupe, Spielmann, $tigall 1377/ oraz mamy stały kontakt z na-
O
rodowymi przywódcami tych ruchów .
Większość informacji została zaczerpnięta z rozmóv. z przywódcami, różnych organizacji antykultowych; korzystaliśmy z ankiet nadsyłanych do nas pocztą, a w jednym przypadku z obserwacji centralnego zarządu tych organizacji w USA-*. Dla uzupełnienia podajemy, że wykorzystane zostały relacje z deprogramowania /np.: Patrick i Dulack 1576; Crit-tenden 1976; Hasmussen 1976/, a także wywiady z naocznymi świadkami.
V/ celu dostarczenia podstaw do dyskusji nad problemem ceprogramo-wania pożyteczne będzie krótkie zarysowanie składu organizacji anty-kultowych /Shupe, Spielmann, Stigall 1977/* Większość ugrupowań posiadało niezależność i nieformalność stiukturalną, działając na podstawie małych funduszy, pochodzących z dobrowolnych datków. Członków tych organizacji można zaliczyć zasadniczo do jednej z kilku generalnych kategorii.
Największą grupę stanowią bliscy i krewni osób, które przystąpiły do marginalnego ruchu religijnego. Krewni tc najczęściej rodzice albo jedno z małżonków. Motywacja ich działań idzie od początku w dwu kierunkach: pierwszym jest lokalizacja osoby należącej do grupy kulturowej, drugi kierunek to próby wyperswadowania opuszczenia grupy religijnej. Jeżeli krewni są szczególnie uparci, a osoba zaangażowana odmawia wystąpienia /bądź już wcześniej odmówiła/, następnym krokiem może być porwanie takiego członka wbrew jej czy jego woli. Od momentu, kiady wiele rodzin odebrało marginalny ruch religijny jako niszczący