386 Jerzy Bartmiński, Jolanto Panasiuk. Stereotypy językowa
cechy wyglądu (orli nos 'wydatny, zakrzywiony’). W godle utrwalony został pewien specyficzny, stylizowany kształt orła z rozpostartymi skrzydłami, do czego nawiązują zwroty 'wywinąć orła, jechać (trójką koni) w dartego orła oraz umowny kolor - biały.
Językowo-kulturowym przeciwieństwem orła jest wrona, od której gwarowego synonimu [gapa) pochodzi nazwa ‘człowieka nieuważnego, ofermy’ oraz czasownik gapić się ‘przyglądać się czemuś tępo, bezmyślnie . Wronie przypisuje się zdolność przeczuwania złej przyszłości, stąd nazwa jej głosu -krakać - znaczy ‘wyrażać ponure przewidywania’, wykrakać ‘wywołać coś złego, mówiąc o tym’, stąd też wbrew rzeczywistości (w Polsce występuje głównie wrona siwa) widzi się ją jako czarną (czerń - kolor nieszczęścia; por. wrony koń ‘kary, czarny’). Nie bez wpływu był tu zapewne stereotyp czarnego kruka, zbliżony do wrony (także zwiastun nieszczęścia).
Stereotypy ptaków - ogromnie rozbudowane i eksploatowane w poezji -akcentują ich ‘zdolność do lotu", choć cecha ta przysługuje nie wszystkim ptakom, np. nie latają pingwiny czy kury', nie jest więc cechą esencjalną, lecz tylko „prototypową”; stąd dalej związek ptaków z powietrzem, niebem, wolnością, duchowością, Bogiem - w symbolice religijnej.
W języku potocznym nazwy zwierząt występują w wyrażeniach porównawczych opartych na cechach stereotypowych (tańczyć jak słoń ‘niezgrabnie’ , skakać jak koza ‘zwinnie’, patrzeć jak cielę ‘bezmyślnie , śpiewać jak słowik ‘pięknie-), a w kolejności są wykorzystywane do seryjnego tworzenia silnie wartościujących metaforycznych określeń ludzi o pewnych właściwościach, por. tchórz ‘człowiek strachliwy’, pszczółka ‘człowiek efektywnie pracowity', mrówka ‘człowiek zapobiegliwy'1, byk ‘mężczyzna silny, tęgi, zdrowy'1, lis ‘człowiek przebiegły, podstępnv‘ itd.
O wysokim stopniu językowego utrwalenia cech omawianej grupy stereotypów świadczy obecność licznych „czasowników zwierzęcych” typu: świnić ‘brudzić’ (przenośnie też ‘opowiadać nieprzyzwoitości’), rozindyczyć się ‘okazywać gniew z błahych powodów’, zharanieć ‘stracić orientację’, jeżyć się ‘przyjmować postawę obronną , zacietrzewić się ‘zapamiętać się w sporze’, osowieć ‘siedzieć bez humoru jak sowa'. Osobną serię czasowników tworzą zmetaioryzowane nazwy głosów zwierząt, por. rżeć ‘głośno się śmiać', szczekać* obmawiać, łgać’, gruchać ‘czule rozmawiać’, krakać ‘wyrażać ponure przewidywania’, świergotać i ćwierkać ‘mówić pieszczotliwie' i inne.
Podobnie jak zwierzęta i ptaki, również rośliny' mają utrwalone wizerunki kulturowe, przywoływane w derywatach i wyrażeniach metaforycznych. Dąb utrwalił się jako obraz ‘siły’ i ‘zdrowia’ (fraz. chłop jak dąb ‘rosły, silny' , zdrowy jak dąb ‘bardzo zdrowy’). ‘Twardość’ dębu utrwaliła się w czasowniku dębieć ‘twardnieć’ (np. kartofle zdębiały), ‘sztywnieć’ (fraz. stanąć dęba), też - ‘znieruchomieć ze zdziwienia’, zdębieć. Na gruncie myślenia