352 Rozum obserwujący
jak i szczególna, którą obserwacja znajdowała przedtem poza jednostką, jest tutaj własną rzeczywistością tej właśnie jednostki, jej przyrodzonym ciałem, i w ciele tym znajduje wyraz to, co przynależy jej działaniu. W rozważaniach psychologicznych rzeczywistość istniejąca sama w sobie i dla siebie oraz określona indywidualność miały być wzajemnie do siebie odniesione; tu natomiast przedmiotem obserwacji jest określoną indywidualność jako całość, przy czym każda z przeciwnych ! stron tego przedmiotu obserwacji jest sama tą całością.
! Do zewnętrznej całości należy więc nie tylko byt pier-j wolny, przyrodzone ciało,-leęztakże to jego uformowanie, [.które jest., wynikiem działania strony .. wewnętrznej. Ciało jest jednościa^bytu nieuksztaltowanegó-ń ukształtowanego. .brąz... rzeczywistością jednostki przenikniętą przez byt _dla ^siebie. , Ta całość, która zawiera w sobie z jednej strony określone i pierwotne części trwałe, a z drugiej rysy charakterystyczne powstające jedynie dzięki działaniu, jest czymś, co jest, a ten jej byt jest wyrazem strony wewnętrznej, tzn. jednostki założonej jako świadomość i ruch. A znów strona wewnętrzna, z którą teraz mamy do czynienia, nie jest już formalną, beztreściową, czyli nieokreśloną działalnością własną, której treść i określoność zawarte byłyby, jak przedtem, w warunkach zewnętrznych, lecz jest charakterem pierwotnym, który jest określony sam w sobie i którego formą jest jedynie działanie. Przedmiotem naszych rozważań będzie tu więc stosunek między tymi dwiema stronami: jak należy ten stosunek określić brąz co to właściwie znaczy, kiedy się mówi, że strona wewnętrzna znajduje swój wyraz w stronie zewnętrznej.
[i. Fizjonomiczne znacznie organów]
Ta strona wewnętrzna czyni, po pierwsze, tylko 1 jako organ stronę wewnętrzną czymś widzialnym, bytem dla kogoś innego. Strona wewnętrzna bowiem, w tej mierze, w jakiej zawarta jest w organie cielesnym, nie jest niczym innym, jak tylko działalnością samą. Mówiące usta, pracująca ręka, także i nogi, jeśli chcemy je dodać, są organami urzeczywistniającymi i realizującymi, które zawierają w sobie działanie jako działanie, czyli stronę wewnętrzną jako wewnętrzną. Zewnętrz no ścią zaś, którą strona wewnętrzna osiąga dzięki tym organom, jest czyn. jako rzeczywistość oddzielona od jednostki. Mowa i praca to uzewnętrznienia (Auserungen), w kto- \ rych jednostka już nie zachowuje i nie posiada siebie ■ w sobie samej, lecz pozwala stronie wewnętrznej wyjść całkowicie poza siebie i oddaje ją we Władanie temu, , ,-cąmne. Można więc z równym uzasadnieniem powiedzieć, że uzewnętrznienia te zarówno za bardzo, jak ■~_i_za~.mało wyrażają to, co wewnętrzne; za bardzo — ponieważ strona wewnętrzna sama w nich występuje na zewnątrz i nie ma tu miejsca na przeciwieństwo między nią a tymi uzewnętrznieniami; nie tylko dają one wyraz'śtronie wewnętrznej, lecz bezpośrednio ukazują ją samą;-za mało - - ponieważ tó, co wewnętrzne, czyni się w motcie i czynach czymś innym.2 i tym samym oddaje się we władanie czynnikowi przemiany, który
W oryginale „nicht41 (nie), poprawione przez HofFmeistra na „nur" (tylko).
Lasson cytuje tu Schillera: „Spricht die Seele, so spricht, ach! schon die Seeie nicht mehr" (Gdy tylko dusza mówi, to niestety nie mówi juz dusza).