CCF20091002032 tif

CCF20091002032 tif



nego, nazwa „stół” lub zdanie „Nadchodzi lato”, |j jako symbole przedmiotów bądź zdarzeń albo | stanów rzeczy. Związek symbolu z tym co prze- | zeń symbolizowane zależy tu — według tej 1 koncepcji — całkowicie od ustalonych konwen- ;] cji, przyjętych w systemie, do którego dany symbol się zalicza.    .

Drugą kategorię symboli reprezentują te, : których związek z tym co symbolizowane wy- • znaczają po części wspomniana poprzednio kon- ;;j wencja, po części zaś konwencja przyjęta i z myślą o jednym wypadku albo o jednym f zbiorze wypadków. Przykładu dostarcza użycie imienia własnego „Jan” w odniesieniu do tego Ą a tego mężczyzny. Konwencja ogólna decyduje, j że „Jan” to w ogóle imię męskie, osobna zaś j konwencja stanowi, że jest ono symbolem odnoszącym się do tego oto Jana. Tego rodzą- j ju symbole niekiedy bywają — w odróżnieniu od innych — /nazywane symbolami właściwymi.    '4.

Trzecią kategorię symboli stanowią tzw. symbole doraźne, to jest całkowicie zależne od j konwencji przyjętej ad hoc, nie wspomaganej ! żadną konwencją powszechnie uznawaną. Przy- kładem może tu być nazwanie imieniem „Jan” źródła wody mineralnej w Krynicy albo kopalni węgla na . Śląsku (porównaj Mulder, Hervey, 1971).    . '    ]

Do drugiej i trzeciej z wymienionych wyżej i kategorii symboli należą imiona własne. Nie- i którzy charakteryzują je jako znaki całkiem arbitralnie przyporządkowane temu, co nazy- ; wają. Całkiem arbitralnie, to jest nie z uwagi na cechy przedmiotów, zdarzeń łub zjawisk, ■ których imiona te są mianami (Sebeok, 1976:

138—140). Skutkiem tego owe przedmioty, zdarzenia czy zjawiska noszące to samo imię nie mają istotnych cech wspólnych, tak jak nie * mają ich mężczyzna imieniem Jan, woda ko-

lońska „Jan”, woda mineralna „Jan”, kopalnia „Jan” .i dom wczasowy „Jan”. W oczach zwolenników tego poglądu na tym właśnie ma polegać różnica między imieniem własnym a symbolem. Ten ostatni, np. słowo „koń”, choć także oparty na konwencji, odnosi się do pewnej klasy, której każdemu elementowi przysługuje taki sam charakterystyczny zbiór cech, przesądzający o tym, że zgodnie z obyczajem językowym mamy prawo to a to nazwać koniem (Sebeok, 1976:134—138).

Jednakże według innych poglądów zarówno imiona własne, jak pospolite są symbolami; są zaś nimi z uwagi na swój konwencjonalny charakter.

W związku z tym można więc powiedzieć, że wymienione trzy kategorie symboli — takie jak biała chorągiew, takie jak imię mężczyzny „Jan” i takie jak nazwa firmowa wody koloń-skiej „Jan” ■— łączy to, iż oparte są, jak się potocznie powiada, na relacjach konwencjonalnych. Same zaś symbole mogą być albo bytami naturalnymi w jednym z wyróżnionych tu znaczeń, jak np. gdy wschód słońca czy księżyc w nowiu stają się symbolem odrodzenia moralnego, rozpoczynającej się epoki, powstawania wartości bądź napływu świeżych młodych sił, albo też bytami nienaturalnymi, jak wspomniana biała flaga, symbol kapitulacji. W każdym jednak razie symbole są to — w takim ujęciu — znaki konwencjonalne.

Nie wszyscy się z tym zgadzają (Wallis, 1977: 91—99). Powiadają mianowicie <— podobnie jak dawniej de Saussure — co innego symbol, a co innego znak umowny. Można np. spotkać takie oto stanowisko: „Przez symbol rozumiem przedmiot spostrzegalny zmysłowo, istniejący w przyrodzie lub wytworzony przez człowieka, który wywołuje w odbiorcy myśl o przedmiocie innym niż on sam — przedmiocie spostrze-

f


167


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
CCF20090523071 tif KARL R. POPPER ły” lub, jeśli kto woli, „śnieg jest zielony” —jest to najzupełni
CCF20091006026 tif gicznej, czyli prawdziwości lub fałszywości, zależne tylko od wartości logicznej
CCF20091006060 tif wał rozstrzygnąć, czy powyższe/ zdanie jest prawdziwe; Natomiast poprzednio poda
CCF20091006060 tif wał rozstrzygnąć, czy powyższe/ zdanie jest prawdziwe; Natomiast poprzednio poda
CCF20090523008 tif ^ ** KARL R. POPPER nego rodzaju: w mojej terminologii należą one zarazem do świ
CCF20090523010 tif KARL R. POPPER światem 2: nasze ciała mogą uchwycić kamień lub kij, nie mogą nat
CCF20090523019 tif KARL R. POPPER dowane przez ptaki lub pszczoły, tylko trochę bardziej złożonym.
CCF20090523062 tif KARL R. POPPER A antropologowie, którzy mniemają, że ludzka ręka, która może trz
CCF20090523074 tif KARL R. POPPER nia: „Do kogo adresujesz swoją teorię? Do mojego ciała? A może do
CCF20091001009 tif nie jego pozagrobowa sława, która w ostatniej * dekadzie lub dwóch osiąga nasile
CCF20091001010 tif stosunki znaku do tego, czego jest on znakiem — wymiar pragmatyczny, to jest sto
CCF20091001037 tif plarze jednego słowa, tak samo „doktor” i „doktór”, że dalej — zdaniem niektóryc
CCF20091002008 tif dobieństwo jest stosunkiem naturalnym. Na tak sformułowane pytanie nie można odp
CCF20091002019 tif czonych znaczeń, czy za objaw, oraz czy to, na co ona wskazuje lub co oznacza, j
CCF20091002023 tif jest ono znakiem: czy dla tego, kto śni lub ma- -l rzy, czy dla psychoanalityka;

więcej podobnych podstron