J Bruner Życie jako narracja

J Bruner Życie jako narracja



4 Jerome Bruner

historia lub fizyka tworzy swój świat, czyż nie warto jest w równie szczegółowo zbadać, co robimy wtedy, kiedy poprzez autobiografie t.wo-rzymy siebie? Nawet jeżeli ćwiczenie takie dostarczy trochę trudnych flo iMWwjzyifTd dylematów, to jednak może—tracić nieco światła na to, co rozumiemy przez takie wyrażenia, jak Rżycie’'}


KULTURA I AUTOBIOGRAFIA


Chciałbym rozpocząć ten rozdział od ogólnego naszkicowania tez, które postanowiłem przebadać. Teza pierwsza brzmi: nie fpanyy innego pn-sobu opisania „przeżytego czasu” jak tylko w formie narracji. Co nie


oznacza wszak, ze nie istnieją inne czasowe formy, klófó "fllWimiarzu-cić na doświadczanie czasu, żadnej z nich jednak nie udaje się uchwycić znaczenia przeżytego czasu: ani formom czasu zegarowego czy ka-/^Jendarzowego, ani też porządkowi seryjnemu czy cyklicznemu. Teza ta -^vA,jest zapewne znana    gdyż ostatnio została niezbicie

udowodniona przertFaula KicoeurayjNawet jeżeli piszemy kronikę w postaci jedynie ciągu^wySSnęSfPfoędą one traktowane jako wydarzenia wybrane z punktu widzenia roli, którą pełnią w niejawnej narracji.

Moja druga teza jest taka, że naśladownictwo między tak zwanym z życiem i narracją to sprawa dwukierunkowa: tą. znaczy, podobnie~la5* sztuka naśladuje życie w sensie SiyśLdUlMitWgskim, tak u Oskara w!T-


rlp’a 7.ynic...naślar|yjp

narrację. „Życie1


MsźTukę. iNarraćTa naślaauie w tvm sensie to ten sam r J


ZyćiCzyćle naśladuje zaj konstruktu ludzkiej


WV6brazm co ..narracja”. Jest—entr kunstruuwane-praez fetoty^trdBklg1 poprzez aktywne rozumowanie, ten sam rodzaj rozumowania, ża jSOmo* cą' którego budujemy narrację. Kiedy ktoś opowiada ci swe życie — a jest. to główny temat niniejszych rozważań — jest to zawsze raczej pewne osiągnięcie poznawcze, a nie kryształowo przejrzysty recytatyw rzeczy jednogłośnie podanych. Jest to wreszcie osiągnięcie., narracyjne. Z perspektywy psychologicznej nie ma takiei rzeczy, jak „życie jako ta


kie”; jest .z jamiści;

cyjny. _    ..

Jłye^TTSiwnym reealistą co do „życia jako takiego”.

Historia jsłasnego życia to oczywiście uprzywilejowana, ale kłopotliwa narracja w tym sensie, że jest ona zwrotna: narrator i główna postać narracji to ta sama osoba. ZwrotriBSć Ta powoduje dylematy. Kry-.tyk. PauI.de Man.mówi o, .„zniekształceniu” narzuconym przez-zwrot do siebie w celu stworzenia, jak to ujmuje, „pomnika” 5. Inny krytyk komentuje błąd nie do uniknięcia przez autobiograficznego narratora, który odnosi się do swych działań w terminach intencji, podczas gdy w rze-


to przynajmniej poza tym


osiągnięcie


leklvwnvm| wywoływaniu

22


___    __ iitiia

Ujmując rzecz filozoficznie, trudno sobie wyobrazić, jak można


* P. R i c o e u r, Time and Narratioe. University of Ćhicago Press, Chicago 1984.

4    Patrz H. W h i t e, The Value of Narrativity in the Representation of Reality.

W: W. J. T. Mitchell (red.), On Narrative. Uniyersity of Chicago Press, Chicago 1984.    V

5    P. de M a n, The Rhetonc of Romantieism. Columbia Uniyersity Press, New

York 1984, s. 84.    *


czywistości mogły one być zdeterminowane przez coś zupełnie innego. W każdym razie zwrotność autonarracji powoduje problemy, głębokie i poważne — problemy wychodzę    aryfikani^ r»-.7a

kwestię nieokreśloności (sam fakt opowiadania autohistorii zaburza to, co mamy do1’opówieófżen "apoza „racjonalizację”. Całe przedsięwzięcie wydaje się bardzo chwiejne, i niektórzy krytycy, tacy jauważają nawet, że fest n^n njemo^iwe. stanowi „wieczne preludium

Przy całej wszakże chwiejności formy jest rzeczą absolutnie jasną, że byle jaka autobiografia nie wystarcza ani opowiadającemu, ani słuchaczowi. Narzjicamy-kryteria-45oprawności na autoreportaż z życia, tak jak narzucamy je na sprawozdanie z meczu piłki nożnej lub na reportaż z jakiegoś wydarzenia w przyrodzie. I nie są to bynajmniej wyłącznie zewnętrzne kryteria, czy ktoś odwiedził luli nie odwiedził Santan-der w 1956 roku. Równie dobrze mogła to być Salamanca w 1953 reku i zgodnie z pewnymi kryteriami narracji lub psychologicznej adekwatności rzecz, nie będąc prawdziwą, może być „poprawna”. Istnieją również pewne wewnętrzne kryteria odnoszące się do tego, co ktoś odczuwał lub zamierzał, i te są równie wymagające, nawet jeżeli nie poddają się weryfikacji. W innym wypadku nie bylibyśmy w stanie powiedzieć, że pewne aiitonap-yja-gą „płytkie”, ggj jrme _,tgłębokie”. Jednym z kryteriów jest oczywiście to. czv historia życia „obejmuje” wydaPllU" ■ nia z życia, Ale co to jest „obejmowanie wydarzeń”? Czy opuszczenia Ule Sł}''PÓWflie istotne? Wszyscy czytaliśmy lub słyszeliśmy pełne starannie dobranych szczegółów autobiografie, w którym całość to coś znacznie mniej niż suma poszczególnych części. Mówimy, że brak im interpretacji lub „znaczenia”. Już dawno temu przypomniał nam Peter Winch. że w naukach humanistycznych lub w sprawach ludzkich nie jesTrze-czą tak bardzo oczywistą, jak ustalać kryteria, według których oceniamy poprawność teorii lub modelu, szczególnie zaś ludowej teorii w rodzaju sprawozdania z „mojego życia.” 7 Wszystkie kryteria weryfikacyjne okazują się śliskie, i oczywiście nie możemy oceniać poprawności wyłącznie przez narracyjną adekwatność. Podniecająca opowieść o życiu to niekoniecznie opowieść „poprawna”.

’ Jak zobaczymy, wszystko to stwarza pewne szczególne problemy i sprawia, że autobiograficzne sprawozdania (nawet te, które sporządzamy sami) są wyraźnie nietrwałe. Z drugiej strony dzięki tej właśnie nietrwa-łości historie życia są szczególnie podatne na wpływy kulturowe, międzyludzkie i językowe. Tą^podatność na wpływy może w rzeczywistości stanowić przyczynę, dla której „leczenie przez rozmowę”, instrukcja religijna i inne interwencje w toku życia mogą często wywrzeć tak głębo-fTgBBSE na. zmianę łiarracjl o., swym życiu.

Biorąc pod uwagę naturę autobiografii jako konstruktu oraz jej zależność od konwencji kulturowych i językowych, narracja o życiu odbija oczywiście dominujące tenrfe r> „życiu możliwym” stanowiące część kultury opowiadającego. Istotnie, jeden z ważnych sposobów charakteryzowania kultury to przyjrzenie się modelom narracji, których kultura

1

L. Renza, The Veto of the Imagination: A Theory of Autobiography. W: J. Olney, (red.), A.utobiography: Essays: Theoretical and Critical. Princeton Uniyersity Press, Princeton 1980.

7 P. Winch, The Idea of a Social Science. Routledge and Kegan' Paul, London 1958.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
J Bruner Życie jako narracja 4 Jerome Bruner historia lub fizyka tworzy swój świat, czyż nie wart
J Bruner Życie jako narracja 8 Jerome Brunet lub gatunku. Starożytny to temat, datujący się jeszc
J Bruner Życie jako narracja 6 Jerome Bruner ta dostarcza do opisywania przebiegu życia. A zestaw
J Bruner Życie jako narracja 14 Jerome Brunet Albo o doświadczeniach zespołu dyskusyjnego: „Naucz
J Bruner Życie jako narracja 14 Jerome Bruner Albo o doświadczeniach zespołu dyskusyjnego: „Naucz
J Bruner Życie jako narracja 10 Jerome Bruner przejścia od akcentowania rzeczywistości do przywoł
J Bruner Życie jako narracja 12 Jerome Bruner stawami. Nie jest jednak szczególnie ambitna, ale r
J Bruner Życie jako narracja Pozycja finansowana przez Ministerstwo Edukacji Narodowej RADA REDAK
J Bruner Życie jako narracja 16 Jer orne Bruner rzeczy, a rzeczy są wspomniane dlatego, żc one ró
im (5 pkt) Każdy z poniższych opisów zakwalifikuj jako jeden ze skutków bezrobocia lub pozytywny asp
Inżynieria finansowa Tarcz4 i 04 Innowacje finansowe jako atrybut... Kupując lub sprzedając opcję i
page0154 146Schiitz całe swe życie zajmował się badaniami nad historyją Prus. Już w młodości w jego
K ?jna DIALEKTY POLSKIE78966 164 kim, któro albo nie mają zapisów historycznych, lub były w przeszło
Zastosowanie płynów nadkrytycznych jako rozpuszczalników i mediów reakcyjnych • Ciecz lub gaz osiąga
Sprawdzian pisemny z matematyki lub fizyki z astronomią bądź chemii, historii lub języka obcego jest
12 Eliza Buszkowska Rys. 1. Zmienność obliczona jako 21-sesyjna zmienność historyczna pary WIG - 20
14 Eliza Buszkowska Rys. 7. Zmienność obliczona jako 21-sesyjna zmienność historyczna pary WIG20 - U

więcej podobnych podstron