jak ludzie kłamia0017

jak ludzie kłamia0017



184 Rozdział IV

spektywie czasowej. Okazuje się bowiem, że dyplomacja i nieodłącznie z nią związana sztuka negocjacji jeden z głównych problemów upatrywała w kontroli emocjonalnej, szczególnie w tych sytuacjach, kiedy chodziło o ukrywanie pewnych faktów, czy mówiąc wprost — o kłamstwo. Pierwszy, formalny podręcznik negocjacji autorstwa Fran-coisa de Calliersa, zatytułowany De la fp.aniere de nego-cier auec les souuereins, ukazał się w^lTl^roku i podawał sporą ilość rad dotyczących kontroli emocji:

j Nade wszystko negocjator musi umieć dostatecznie nad sobą ! panować, by oprzeć się pragnieniu wystąpienia, zanim dokładnie nie przemyśli tego, co chce powiedzieć. (...) Człowiek, który jest panem siebie i zawsze działa z zimną krwią, ma wielką przewagę nad tym, który jest żywej natury i z gorącym temperamentem. Można wręcz powiedzieć, że nie walczą równą bronią; ponieważ, aby odnieść powodzenie w tego rodzaju pracy, trzeba raczej słuchać, niż mówić: a flegmatyczny charakter, samokontrola, dyskrecja i cierpliwość, która oprze się wszelkim próbom złamania — to służebnicy sukcesu.

(...) negocjator musi dać się poznać jako osoba zgodna, oświecona i dalekowzroczna; musi się wystrzegać postrzegania go jako zdolnego czy upartego manipulatora. Istotą sztuki jest umiejętność ukrywania tego, a negocjator musi dążyć do wywarcia na swoich kolegach dyplomatach wrażenia osoby pełnej szczerości i dobrej wiary.1___ę----'

Wyraźnie widzimy, że zalecenia sprzed trzystu lat to propozycje stosowania głównie maski, ukrywania emocji. Jest to dokładnie ta strategia, którą zastosował Talleyrand wobec ataku Napoleona i w obecności dworu. Sprawny negocjator to taki, który umie zataić rzeczywiste emocje bez wzbudzania podejrzeń. Te wszystkie zalecenia powodują, że celem staje się wyrachowane opanowanie, redukcja uczuć. Czy taka osoba mogła budzić zaufanie? Obawiam się, że duża umiejętność powściągania swoich od-

1

Za: W. Mastenbroek, Negocjowanie. PWN, Warszawa 1996.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
jak ludzie kłamia0021 188 Rozdział IV nej użyteczności, służy ona bowiem również uwiarygod-nianiu le
jak ludzie kłamia0005 172 Rozdział IV 172 Rozdział IV dziwych informacji nazwałem umownie — manipulo
jak ludzie kłamia0007 174 Rozdział IV 174 Rozdział IV golnie w sytuacji, kiedy zapominający jest oso
jak ludzie kłamia0009 1 1 i i t i i. i 176 Rozdział IV —    Tyle czasu to trwa. —
jak ludzie kłamia0011 178 Rozdział IV Zupełnie nie zareagowała. Nie podniosła nawet wzroku na dowód,
jak ludzie kłamia0023 190 Rozdział IV 190 Rozdział IV I. I 1 {  ii U Pewnie w stwierdzeniu Bo
jak ludzie kłamia0027 wwticitz. Rozdział IV 194 J    • ją fakty pasujące do ich histo
jak ludzie kłamia0029 196 Rozdział IV Może nawet więcej; aby być wściekłym i aby moja wściekłość ski
jak ludzie kłamia0031 198 Rozdział IV przekazem faktów, aby uzyskać błędne przekonania odbiorcy, na
jak ludzie kłamia0033 200 Rozdział IV jasno i w sposób uporządkowany) i odpowiedniości/sto-sunku (mó
jak ludzie kłamia0037 204 Rozdział IV lub nawet: „Twoje możliwości rozumowania nie dorastają do prob
jak ludzie kłamia0039 206 Rozdział IV —    Niech Pan to powie wprost. —   &
jak ludzie kłamia0041 208 Rozdział IV —    Sprawdzam — odezwała się Charlotte. — Widz

więcej podobnych podstron