88 ZBIGNIEW MORSZTYN
DRUGIEMU
Mała latorośl ledwo ze pnia wypuszczona Zaraz od ukwapliwej Parki odczośniona,
Terazem trochę Zwiędła, potym jeszcze lepi
Zakwitnę, gdy mi(ę) w swój sad Boska ręka wszczepi.
TRZECIEMU
Ja, mała latorosłka, w tej świata winnicy
Mrozem śmierci zmorzona, przy swojej macicy Położyłam się, ale cóż mi to zawadzi,
Gdy mię Wielki Gospodarz w swój ogród przesadzi.
SIESTRZENICZCE SWOJEJ OD CHŁOPÓW ZABITEJ A(NN)0 1655
Ledwiem tylko słoneczne ujrzała promienie,
A już muszę w podziemne ustępować cienie,
DRUGIEMU
w. 2 ukwapliwa Parka — Atropos, jedna z trzech Parek, zbyt spiesząca się bogini losu, która ucinała nić ludzkiego żywota (por. obj. do wiersza Duma niewolnicza, po w. 60); odczośniona — oddarta od korzenia.
w. 3 M: trochę [...] potem; M: lepi; W: lepiej. w. 4 M: mie.
TRZECIEMU
w. 1 W: latoroska; świata winnica — tu (i w poprzednim wierszu) świat przedstawiono jako ogród, którego Wielkim Gospodarzem jest Bóg (por. Emblemata). Bóg jednak jest Gospodarzem nie tylko ziemi, lecz przede wszystkim rajskiego ogrodu wiecznej szczęśliwości w niebie.
w. 2 W: zwarzona; M: zwarzona, później poprawione na zmorzona; przy swojej macicy — tj. umarła wraz z matką (zapewne zaraz po urodzeniu).
Ledwie żywota mego nitkę zaczynała
Ciągnąć skwapliwa Parka, a już ją urwała,
5 Ledwie com w te przestrone świata weszła wrota, Prawie na samym progu postradam żywota,
A jeszcze od niezbożnych rąk, dziewcz(ę) ubogie, Zbójców okrutnych męki wycierpiałam srogie. Panie, nie winnam grzechu anim nim zmazana,
10 A za to, że krew moja dla Ciebie wylana, Niechaj w poczty niewinnych dziewic męczennicze I ja się, lubo w wieku niedorosłym, liczę. Prozno mię, o kochani, płaczecie, rodzicy
Już swą niewinną córę przy świętej prawicy 1S Drogiego Zbawiciela w niebie oglądacie,
Nie zgubiliście mię to, kiedy mi(ę) tam macie.
TEJ2E
Tu niewinnej dziewice położone ciało,
Czy się też wespół z duszą do nieba dostało,
SIESTRZENICZCE SWOJEJ OD CHŁOPÓW ZABITEJ...
W W tytuł: Siestrzenicy swojej od chłopów zabitej a(nn)o 1655.
Tytuł: Siostrzenica poety zginęła w czasie pogromów wymierzonych przeciwko arianom na Podgórzu w grudniu 1655 r.; por. Wstęp, rozdz. I.
w. 3—4 por. obj. do Dumy niewolniczej, po w. 60 i drugie epitafium Dziecięciu, w. 2.
w. 5 W: Ledwiem co w te...; M: przestrone, potem poprawione na przestronne.
w. 7 W: A jeszcze do okrutnej wściekłych zbójców ręki; M: dziewczę.
w. 8 W: Wycierpiałam, ubogie dziewczę, srogie męki.
w. 10 W: za Ciebie.
w. 14 W: Już mię.
w. 16 M: mie tam.