32 /. Romantyczna nowożytność
Cala Polska uważała Mickiewicza i uważa go dotąd za n a rodowego pisarza-jego, który był wyłącznym tylko, ale nie narodowym! Narodowość nie jest wyłączność, ale jest to siła przywłaszczania sobie tego wszystkiego, co do postępowego rozwinięcia żywiołów własnych potrzebne i konieczne jest [...] Kto patriotyzm zamienina wyłączność (...) ten musi koniecznie z ojczyzny zrobić sektę i skończyć fanatyzmem!!
Żądając narodu, a nie sekty, traktując narodowość jako „siłę apropriacji”, nie zaś jako „siłę wyłączności jfeytańskiej Norwid widział w patriotyzmie „siłę twórczą, a nie siłę wypo-jedyńczenia się i zeschnięcia”.30 Romantyzm miał jednak w sobie taką energię uniwersalizmu, że produkując mesjanizmy narodowe - produkował jednocześnie ich krytyków. Norwido-wa krytyka Mickiewicza ujawnia dwa bieguny'iftmantycz n e-go stosunku do idei - idei ludzkiej czy Idei ponadludzkiej. Trzecie wreszcie zagrożenie romantycznej jednostki pochodzić mogło od Podświadomości Zbiorowej. Wielkie odkrycie roman tyzmu-moglibyśmy powiedzieć: prefreudowskie (podświado mości indywidualnej) i prejungowskie (podświadomości zmo rowej) - odkrycie sfery mitu przekształcało się czasem rma-gię i adorację Mitu, w ukorzenie się przed jego irracjonalną tajemniczą, nie-człowieczą siłą.
Romantyzm, stawiając swoją „hipotezę życia duchowego” (Przyboś), odsłaniając nowy horyzont poznawczyj^żnosząc nowożytny paradygmat kultury - to znaczy nowożytny pbraz świata, uświadomił człowiekowi naszych czasów jego kondycję jako dwuznaczną i rozdwojoną, wymagającą ciągle od nowa wysiłku moralnego i poznawczego, by nieskończona wolność nie przemieniła się w nieskończoną niewolę.
H p Norwid do W. Zamoyskiego, luty 1864, w: Pisma wszystkie. Ze-br&\, tekst ustalił, wstępem i uwagami krytycznymi opatrzył J. W. Go* mulicki,t.IX-. Listy, Warszawa 1971, a. 131-132.
Sławne dzieło Maurycego Mochnackiego z roku 1830 O literaturze polskiej w wieku dziewiętnastym, w którego tytule tak manifestacyjnie i programowo położony został „wiek dziewiętnasty” właśnie, rozpoczynało się od udzielenia odpowiedzi na pytanie: „Co rozumieć potrzeba przez literaturę?” Rozdział pod tym nagłówkiem krytyk poświęcił w przeważającej części przedstawieniu idei natury - tak jak ją pojmował, przede wszystkim za niemieckimi filozofami przyrody. Romantyk sądził, że natura objaśni to, co rozumieć trzeba przez literaturę. Podobnie mniemali niemal wszyscy romantycy.1 Wokół natu-
Por. D. Ćiżevskij, On Romanticism in Slavic Literałures, ’S-Graven-hage 1957. Od „nowego stosunku do natury", ujawniającego się dla niego w motywie wodospadu, rozpoczyna Ćiżevskij interpretację, za pomocą Motiugeschichte, romantyzmu słowiańskiego, zwłaszcza rosyjskiego (II. A New Attitu.de toward Naturę - Waterfalls, s. 11-28). R. Wellek w swych niezmiernie instruktywnych i przekonywających studiach (por. Der Begriff der Romantik in der Literaturgeschichte oraz Noch einmal: Die Romantik w niemieckim przekładzie zbioru Concepts of Criticism z 1963: Grundbegriffe der Literaturkritik, Stuttgart 1965, przekład polski: Pojęcie romantyzmu w historii literatury, oraz: Pojęcie romantyzmu po latach, w: Pojęcia i problemy nauki o literaturze, wybrał i przedmową poprzedził H. Markiewicz, tłumacze różni, Warszawa 1979) uznąje za wyznaczniki jedności romantyzmu europejskiego: wyobraźnię dla teorii poezji, stosunek do natury dla poglądu na świat oraz symbol i mit dla stylu poetyckiego. Moim zdaniem, w ostrym starciu opinii, jakie wywołało jego wystąpienie, i w późniejszej odpowiedzi Wellek całkowicie obronił swoje stanowisko. W jego rozważaniach romantyczna wizja natuiy odgrywa rolę kluczową; w niej skupia się dążenie romantyków do „pojednania podmiotu i przedmiotu, człowieka i natury, świadomości i nieświadomości" (s. 158).