nej rzeczywistości5tf. Pozbawiona imponderabiliów narodowościowych grupa etniczna przejawiała swoiście „praktyczny” stosunek do rzeczywistości, stanęła w obronie władzy najbardzej odpowiadającej potrzebom ubogich chłopów, władzy głoszącej poza tym równe prawa obywateli niezależnie od wyznania, narodowości czy przynależności etnicznej.
To, co zostało powiedziane nic wyczerpuje wszystkich odmienności zachowań społecznych członków tych społeczności. Będę je jeszcze niejednokrotnie konstatował w następnych rozdziałach pracy. W tym miejscu poprzestańmy na wniosku, iż we wschodnich powiatach Białostocczyzny ukształtowała się na bazie odrębności wyznaniowej grupa etniczna nie posiadająca własnego oblicza etnograficznego, wyróżniająca się jednak wyraźnie świadomością swej „inności" i odmiennością zbiorowych zachowań. Jest to więc grupa, która istnieje przede wszystkim dla socjologa, nie może jednak z jej istnienia i jej charakteru nie zdawrać sobie sprawy' również badający te tereny etnograf, ponieważ jej charakter przemożnie wyjływa na dynamikę przemian kulturowych w tych społecznościach, jak również historyk mający wyjaśnić przyczyny tych czy innych zbiorowych zachowań politycznych. 1
m
ŚWIATOPOGLĄD JEDNOSTKI W TRADYCYJNEJ SPOŁECZNOŚCI TERYTORIALNEJ
UWAGI METODOLOGICZNE
Zadanie, przed którym stoimy, nasuwa pewne problemy metodologiczne: w jaki sposób określić światopogląd nie żyjącego już w zasadzie pokolenia ludu zamieszkującego objęte badaniami terytorium? Czy można to zrobić lepiej od etnografów, którzy mieli bezpośredni kontakt z tymi społecznościami, opisywali ich życie i obyczaje?
Sprawa dotyczy rozumienia kultur odmiennych od kultury, w której tkwi badacz. Kwestia ta jest mało istotna, dopóki stoimy na gruncie tradycyjnej etnografii zajmującej się opisem poszczególnych wytworów kulturowych, ich klasyfikacją oraz rozkładem przestrzennym i czasowym, staje się natomiast zasadnicza, gdy pytamy
0 antropologiczną funkcję tych wytworów, o funkcję, jaką pełnią one w kształtowaniu czy wyrażaniu stosunku człowiek—człowiek i człowiek—przyroda, W grę wchodzi tu bowiem niejednakowe znaczenie poszczególnych wytworów kulturowych dla badacza I dla członków grup przez niego opisywanych. Mogą one mleć
1 często mają zupełnie inne znaczenie i inną treść w kuL turze, w której tkwi badacz, inne zaś w kulturze opisy1, wanej.
Wyjście poza ograniczoność własnej kultury przy ba-
53
Zob. H. Ma)eckl. Z problemów powstania i rozwoju organizocyj-nego PPR na terenie województwa białostockiego <1844 - 1948) w: „Rocznik Białostocki" t. IV.