J5
Baskowie — grupa etniczna czy naród?
trudno jest jednoznacznie osądzić, w jakim 'stadium rozwojowym na kontinuum procesu narodotwórczego znajduje się w danym momencie historycznym konkretna ludzka zbiorowość. Jest tak zawsze, ilekroć dąży się do statycznego określenia rzeczywistości z natury dynamicznej. Ponieważ jednak działalność umysłowa polega między innymi również i na tym, by to, co niejasne, wątpliwe i nieznane czynić jaśniejszym, pewniejszym i poznanym, więc warto spróbować może umiejscowienia baskijskiej społeczności w sztywnym poniekąd schemacie teoretycznej klasyfikacji. Innymi słowy, spróbuję odpowiedzieć na pytanie: jaki rezultat przyniosło wielowiekowe oddziaływanie różnorodnych czynnikówr narodotwórczych? Czy prowadzi ono do dopełnienia procesu powstawania dojrzałego narodu, czy też przewagę zdobyły czynniki przeciwstawne — asymilacja, wynarodowienie itp.?
Jest rzeczą niewątpliwą, iż w toku baskijskiej historii pojawiły się wszystkie zjawiska mające istotny wpływ na kształtowanie narodu. Obserwowaliśmy bowiem narodziny silnej i swoistej baskijskiej gospodarki. Poczynając od odrębnych form dziedziczności w fazie plemiennej, poprzez rozkwit ekonomiczny wr epoce wielkich odkryć geograficznych i kolonizacji, znaczny „skok” przemysłowy w latach obydwu wojen światowych aż po dzisiejszą, czołową pozycję Baskonii wr strukturze produkcyjnej Hiszpanii — ma miejsce kształtowanie ponadlokalnego systemu gospodarczego, opartego w dużej mierze na własnych surowcach i kapitale wytwórczym i obejmującego z czasem nowe ugrupowania społeczne, w szczególności mieszczan i chłopów. Fakt ten mógłby odegrać bez mała decydującą rolę w procesie wyłaniania się narodu baskijskiego. Jednakże obok tego kompleksu czynników wyodrębniających, auto-nomizujących Basków w stosunku do hiszpańskiego społeczeństwa globalnego oddziaływał również kompleks czynników przeciwstawnych. Personalne i materialne zrastanie się rynku baskijskiego z rynkiem całego państwa w rzeczywistości uniemożliwiło faktyczne odłączenie się tego pierwszego. W chwili obecnej można mówić raczej o baskijskim przemyśle i rolnictwie jako o elemencie pewnej większej całości; wprawdzie silnym i stabilnym, ale tylko elemencie. Autonomiczna gospodarka baskijska nie istnieje.
Z podobnie przeciwstawnymi tendencjami mieliśmy do czynienia w przypadku ludnościowego czynnika narodotwórczego. Sięgająca tysiącleci odrębność genetyczna ludności indoeuropejskiej (z której wywodzą się wszyscy niemal mieszkańcy Półwyspu Iberyjskiego) w stosunku do Basków7, odrę bność znajdująca dalej wyraz na poziomie kultury, mogłaby stanowić wyma rzony materiał dla odrębności narodowej. Wzmagające się jednak wnraz z roz wojem ekonomicznym migracje, ruchliwość tak przestrzenna, jak i społeczn spowodow-ały w rezultacie istotne osłabienie tego czynnika. Doszło do prakty cznego ziarna się wyższych pięter drabiny społecznej Baskonii i Kastyl oraz, w późniejszym okresie, do zmniejszenia procentowego udziału rdzei nych Basków w populacji zamieszkującej ich terytorium. Nie można wit