skanowanie 10 11 15 32 (18)

skanowanie 10 11 15 32 (18)



236 Rozdział 11

minimum socjalnego umożliwiają więc posiadanie i wychowywanie dzieci oraz utrzymanie więzi społecznych poprzez uczestnictwo w edukacji, kulturze, wypoczynku itp.1 Innymi słowy osoby posiadające dochody na poziomie minimum socjalnego nie mogą wprawdzie korzystać ze wszystkich szans, jakie oferuje społeczeństwo, lecz nie są wykluczeni społecznie. To ostatnie zjawisko dotyczy najuboższych warstw społeczeństwa, którzy żyją na poziomie poniżej minimum socjalnego2. Tak więc minimum socjalne to punkt krytyczny, poniżej którego powstaje zagrożenie ubóstwem. Spotkać się można z tzw. ustawową granicą ubóstwa - zwaną progiem interwencji socjalnej. Wysokość tego progu bliska jest kryterium minimum egzystencji. Jest to granica wyznaczona na ogół kwotami, od których przysługują zasiłki od gminy lub państwa3.

W tabeli 11.1. przedstawiono szacunki ubóstwa w Polsce wyrażone za pomocą granic ubóstwa. W badaniach tych uwzględniono, oprócz omówionej wyżej „ustawowej granicy ubóstwa” oraz wskaźnika minimum egzystencji wyznaczającego tzw. linię ubóstwa bezwzględnego, także relatywną linię ubóstwa, czyli tzw. ubóstwo względne. Według tej miary ubogim jest ten, kto posiada lub wydaje o wiele mniej niż ci, których dochody lub wydatki są na średnim poziomie. Podstawą wyznaczania linii ubóstwia relatywnego jest najczęściej 50% mediany średnich wydatków (rzadziej dochodów) na osobę w gospodarstwie domowym4.

Tabela 11.1. Ubóstwo w Polsce wyrażone za pomocą różnych granic ubóstwa

Linie

1995

1996

1997

1998

1999

2000

2001

2002

2003

Ubóstwa

Udział populacji żyjącej poniżej granicy ubóstwa w %

Relatywna

(50% przeciętnych wydatków)

12,8

14,0

15,3

15,8

16,5

17,1

17,0

18,4

19,7

„Ustawowa”

-

-

13,3

12,1

14,4

13,6

15,0

18,5

19,2

Minimum egzystencji

-

4,3

5,4

5,6

6,9

8,1

9,5

11,1

11,7

Źródło: Krajowy Plan Działania na rzecz Integracji Społecznej na lata 2004-2006 dla Polski, MPiPS.

Z danych zamieszczonych w powyższej tabeli zwraca uwagę wzrost udziału populacji żyjącej poniżej granicy ubóstwa zarówno w ujęciu relatywnej linii ubóstwa (z 12,8% w 1995 r. do 19,7% w 2003 r.), jak również w ujęciu bezwzględnej linii ubóstwa, czyli granicy minimum egzystencji (z 4,3% w 1996 r. do 11,7% w 2003 r.). Oznacza to, że w miarę rozwoju gospodarczego naszego kraju oraz reform systemu świadczeń socjalnych nie doszło wcale do zmniejszenia liczby ludności żyjącej w ubóstwie, lecz do zwiększenia tej populacji. Można więc założyć, że coraz większa, a nie mniejsza część społeczeństwa naszego kraju jest de facto wykluczona społecznie ze względu na swoje położenie społeczne i niski status majątkowy. Trudno jednoznacznie określić przyczynę tego stanu rzeczy. Niektórzy autorzy upatrują tę przyczynę w zmianie ustroju i systemu gospodarczego. Faktem jest, że nigdzie nie udało się stworzyć takiego systemu polityczno-gospodarczego, który zapewniałby wszystkim obywatelom danego państwa równość szans i tworzył takie warunki osobistego rozwoju, w którym los jednostki zależałby od indywidualnych wyborów (wysiłków), a nie od okoliczności zewnętrznych5. Innymi słowy realizacja aspiracji danej jednostki powinna zależeć w społeczeństwie, w którym panuje równość szans, od jego wysiłku i pracowitości, a nie od pochodzenia, pozycji społecznej, rasy czy płci. Z kolei nierówność szans określa się jako odchylenie od wymienionego wyżej „ideału”. Nierówności te występują zarówno w najbardziej odczuwalnym wymiarze ekonomicznym, jak i nieekonomicznym. Te dwa wymiary są zawsze w pewien sposób ze sobą powiązane, zależnie od panującego w danym państwie ustroju politycznego. W wolnorynkowej gospodarce dochód i majątek dają większy zakres wolności i w pewnym zakresie również władzę. W tym kontekście społeczny podział majątku i dochodu podlega ocenie wpływającej bezpośrednio na percepcję nierówności. Z punktu widzenia polityki nie tylko społecznej subiektywna społeczna percepcja nierówności może być istotniejsza niż rzeczywista rozpiętość dochodów, mierzona za pomocą wskaźników statystycznych. Można więc zgodzić się z poglądem, że percepcja nierówności zależy od stopnia widoczności biegunów ubóstwa i bogactwa oraz od źródła, z którego bogactwo to pochodzi. Jeśli źródło to jest nielegalne, tym gorzej przyjmowane są jego konsumpcyjne przejawy wystawione na widok publiczny6.

Najwięcej kontrowersji nie tylko w polityce społecznej budzi kwestia wykluczenia społecznego, które wynika z utrzymującej się nierówności szans. Powstają one bowiem w społeczeństwie uznającym zasadę różnych szans. Można się wtedy zastanowić, czy nierówności te powstały w wyniku różnic między efektami indywidualnych strategii życiowych, czy też są inne przyczyny, których nie udaje się uniknąć poprzez prowadzenie aktywnej polityki społecznej. Dlaczego więc społeczeństwo miałoby się godzić na zaspokajanie, poprzez redystrybucję środków, potrzeb ludzi, którzy sami nie potrafili bądź nie chcieli o siebie zadbać? Przywołuje to kwestię, czy nierówności należy w ogóle niwelować, a jeśli

1

   Por. R. Gierszewska, J. Łopato, Zamożność, dochody, ubóstwo, świadczenia społeczne, [w:] G Firlit-Fesnak i M. Szycko-Skoczny (red.), Polityka społeczna, Warszawa 2007, s. 242.

2

   Wykluczenie społeczne (ekskluzja) dotyczy, choć w zupełnie innym wymiarze, także warstw najbogatszych; określane jest to mianem „buntu elit” i polega na dobrowolnym wykluczeniu się grup najzamożniejszych z instytucji życia publicznego. Por. L. Balcerowicz, Wolność i rozwój, Kraków 1998, s. 95—96.

3

* Zob. R. Gierszewska, J. Łopato, op.cit., s. 242.

4

Tamże, s. 2.42-243.

5

Por. L. Balcerowicz, op.cit., s. 95.

6

' Tamże, s. 97. Por. także Z. Baumna, Praca, konsumpcjonizm i nowi ubodzy, Kraków 2006.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
skanowanie 10 11 15 32 (12) 224 Rozdział 10 4.    Organizacje wspierające domy pomoc
skanowanie 10 11 15 32 (14) 228 Rozdział 10 rać aktywność, przywracać zdolność do samodzielnego fun
skanowanie 10 11 15 32 (15) !30 Rozdział 10 W Polsce występuje kilka form zatrudniania i rehabilita
skanowanie 10 11 15 32 (16) 232 Rozdział 10 Klonowicz S., Oblicza starości, WP, Warszawa 1979. Kuch
skanowanie 10 11 15 32 (17) 234 Rozdział 10 Rozporządzenie Ministra Gospodarki Pracy i Polityki Spo
skanowanie 10 11 15 32 (21) 142 Rozdziału :ji życia społecznego. Na to ostatnie zjawisko zwrócili u
skanowanie 10 11 15 32 (25) 150 Rozdział 11 ralnych, polegającą na gotowości oddania każdemu tego,
skanowanie 10 11 15 32 (26) 252 Rozdział 11 obywatel żyjący w biedzie mógł przeżyć. System ten jedn
skanowanie 10 11 15 32 (3) 208 Rozdział 10 Sytuacja mieszkaniowa gospodarstw domowych emerytów pod
skanowanie 10 11 15 32 (8) 218 Rozdział 10 tywne skutki tych zjawisk. Działania takie podejmowane s
skanowanie 10 11 15 32 (10) 220 Rozdział 10 gminę1 (środki na realizację i obsługę tych zadań, zape
skanowanie 10 11 15 32 (19) 238 RozdziatU tak, to czyim kosztem. Natomiast kwestia nierówności sytu
skanowanie 10 11 15 32 (20) 240 Rozdział 11 go”1. Przejściowe bezrobocie coraz częściej przemienia
skanowanie 10 11 15 32 (22) 244 Rozdział 11 • przyczyny sprzyjające imigracji (tzw. puli factors —

więcej podobnych podstron