9152S6801

Karola?.....oto dla tego, że Childeryk już nie na ko

niu wśród swojego ukazywał się ludu, ale na wozie ciągnionym wolami; zwyczajem chłopstwa.

Eginhard tak o tern powiada: „Ouocumque eundum erat carpento ibat, quod bobus junctis, bobus rustico morę actis trahebatur; sic ad palatium, sic ad publicum populi sui conventum quod annuatim ob regni utilitatem celebrantur ire, in domum redire solebat.“ —

§ 84.

Normandy we Francyi, dalszy rozwój normandzkiego konia.

Nieudolność i zniewieściałość Karolowych następców, pozwala w ciągu tych trzech wieków nadużyciom feodalnym, do niesłychanych rozwinąć się rozmiarów, powstają dziedziczni wasale, których potęga, królewskiej zagraża władzy. Państwo Karola W. rozpada się na księstwa i hrabstwa, nieustannie między sobą wojujące. —

Normany spustoszywszy po kilkakroć północną Fran-cyę, osiedlają się w niej na wieki, jako królewscy wasale. I stało się to. co przewidywał Karol W. Nie napróżno przezorny ten monarcha wylewał łzy żalu i boleści na myśl, że niebawem obce a rozbójnicze plemie posiądzie krainę, która była ojczyzną wypielęgnowanych przez niego rumaków. Z pomiędzy możnych króla Francyi wasalów, Hugo Capet, syn Hugona W. tron sobie przywłaszcza i daje początek trzeciemu domowi panujących we Francyi.

Rozwój potęgi feodalnych książąt i cząstkowych władców, tudzież nieustanne między niemi wojny, wpływają pomyślnie na sprawy hippiczne. Koń jest nieustannym

260