WIEWIOR 175
Natomiast widzimy w wiewió.-ze przyzwyczajenie do własnych go-nokoków. Np. w przewlekłym tryprze wyhodowane z wydzieliny dwoinki, zaszczepione temu samemu osobnikowi, nie wywołują świeżego zakażenia, t,. właściwie świeżego odczynu zapalnego, natomiast przeszczepione innej jednostce wywołują ostry wiewiór. Od tej osoby znów zpowrotem przeszczepione na osobę, od której pochodziły, wywołały łpo przejściu przez osobnika zdrowego) znów ostre objawy (WERTHEIM).
Ma to duże znaczenie w wiewiórze małżeńskim. Np. mężczyzna z utajonym przewlekłym tryprem bez objawów, w pizekonaniu, że jest zdrów, żeni się. Zona dostaje ostrych objawów zapalnych i od niej znów zakaża się mąż swojemi, ale odświeżonemi na gruncie obcym, gonokokami i posądza naturalnie niewinną żonę, że go zaraziła. Wypadki takie są dość częste i świadczą o konieczności dokładnego bakterjologicznego badania kandydatów do stanu małżeńskiego.
W dalszym ciągu tryper taki traci powoli swą ostrość i Drzestaje dla obu stron być zaraźliwym, z chwilą jednak spółkowania z trzecią osobą, staje się dla niej jadovł -tym.
Faktem jest, że nie zawsze spółkowanie z notorycznie chorą na rze-żączkę kobietę musi zarażać. Fakt ten, który często widzimy, że z kilku mężczyzn, mających stosunek z tą samą kobietą, tylko pewna część się zarazi, polega na tern, że:
1) istnieje u niektórych osobników pewna odporność (widziałem męż-czjzn, bynajmniej nie żyjących w celibacie, którzy dopiero około 60, a nawet 70-go roku życia zarazili się tryprem), spowodowana może anatomiczną budową ujścia cewki;
2) u kobiet wiewiór w pewnych okresach zdaje się być mniej zaraźliwy, niż w innych np. podczas lub po miesiączce, kiedy, jak stwierdził FINGER, czasowo utajone gonokoki pojawiają się w szyjce.
Anatomja. Chcąc zrozumieć patogenezę trypra, trzeba sobie uprzytomnić dokładnie anatomiczną budowę narządu płr:owego.
Kanał moczowy tirie przedstawia bynajmniej rurki o równej średnicy, przeciwnie, w róż • nych częściach przedstawia znaczne różnice szerokości.
Za wąskiem i stosunkowo nierozciąjdiwem ujściem (7—8 mm) rozszerza się w t. zw. bróździe łódkowatej ((fossa navicularis) (10—11 mm), wysłanej jeszcze płaskiemi nabłonkami uwarstwionem- Potem następuję najdłuższa część cewki, t zw. część jamista (9—10 mm) (pars cavemosa), wyłożona jednowarstwowym nabłonkiem płaskim, która rozszerza się z tyłu w część opuszkową (pars bulbosa, 12 mm). Poczem następuje najwęższa (9 mm) część, czećć błoniasta (pars membranacea) długości 2 cm, za którą leży najszersza (15 mm) część sterczowa (pars prastatica) w środku której mieści się pałeczkowaty, o dwóch nóżkach wzgórek nasienny (caput gallinaginis, czyli collicOlus seminalis). W tymże znajdują się ujścia