227
FRANCJA
przerywane od czasu do czasu mało sku-tecznemi ofensywami z obu stron, należały do najkrwawszych w wojnie światowej; wśród nich zaś znowu na szczególną uwagę zasługuje bohaterska obrona Verdun. Gdy Rosja, której wielka ofensywa w pierwszym roku wojny, odciążająca ten front zachodni, rychło się załamała, zawarła po rewolucji rosyjskiej pokój odrębny, nastąpił natychmiast, na wiosnę 1918 r., nowy atak niemiecki w kierunku Paryża, powstrzymywany z coraz skuteczniejszą pomocą angielską i świeżą amerykańską. Dopiero jednak, gdy naczelne dowództwo nad wojskami koali-cyjnemi objął marszałek Foch, zachwiał się w lipcu front niemiecki, a we wrześniu drugie zwycięstwo nad Marną, jeszcze świetniejsze od pierwszego, rozstrzygnęło o wyniku wojny i doprowadziło do uwolnienia okupowanych obszarów. Wojska francuskie i ich znakomici wodzowie walczyli równocześnie także na innych frontach, jak na włoskim, chwilowo tak poważnie zagrożonym, a zwłaszcza na bałkańskim. Od początku Francuzi współdziałali z Anglikami w ciężkich a bezskutecznych zmaganiach na półwyspie Gallipoli, wkońcu zaś pod wodzą marszałka Franchet d’Esperey doprowadzili do decydującego zwycięstwa, przełamując w końcu września 1918 r. front bułgarski i oswabadzając Serbję. Tutaj też najwcześniej przeciwnik musiał prosić o zawieszenie broni, które dn. 11 listopada zostało zawarte także z Niemcami, kładąc kres wojnie światowej. Unikając dalszego przelewu krwi, marszałek Foch ograniczył się do zajęcia lewego brzegu Renu, a trwałe bezpieczeństwo Francja starała się zapewnić sobie drogą dyplomatyczną podczas rokowań pokojowych.
2. Na konferencji pokojowej. Z roli Francji podczas wojny wynikało też jej pierwszorzędne stanowisko na długiej konferencji państw zwycięskich, która dn. 18 stycznia 1919 r. rozpoczęła się w jej stolicy, a po kolejnem zaproszeniu państw pokonanych i pisemnej zresztą tylko dyskusji z ich delegatami nad warunkami, opracowanemi przez aljantów, doprowadziła do podpisania w różnych miejscowościach pod Paryżem traktatów z Niemcami, Austrją, Bułgar ją, Węgrami i Turcją. Przez cały ten czas, a zwłaszcza do podpisania traktatu najważniejszego, wersalskiego, dn. 28 czerwca 1919 r. i jego wejścia w życie dn. 10 stycznia 1920 r., życie polityczne świata skoncentrowało się w Paryżu. W gronie pięciu wielkich mocarstw koalicyjnych, których przedstawiciele zapewnili sobie we wszystkich ważniejszych sprawach glos rozstrzygający, a nieraz wyłączny, rola Francji była tern znaczniejsza, że jej pierwszy delegat, prezydent ministrów Clemenceau, który już podczas wojny zdobył sobie duże zasługi około obrony kraju i zachowania jego spoistości wewnętrznej, nietylko został przewodniczącym konferencji, ale energją, konsekwencją i znajomością rzeczy górował nawet nad prezydentem Wilsonem, którego słynnych 14 punktów służyło jako podstawa rokowań, i nad obrotnym premjerem angielskim Lloyd George’m. Mimo to nie udało się Francji przeprowadzić wszystkich swoich postulatów. Bezsporny był oczywiście zwrot Alzacji i Lotaryngji. Natomiast tak żywotne dla niej sprawy bezpieczeństwa i repa-racyj za szkody wojenne zostały załatwione połowicznie. Okupacja lewego brzegu Renu przez wojska koalicyjne została ograniczona do 15 lat, z kolejnem opróżnieniem 00 5 lat jednej z trzech zon tego terytorjum, które pozostawało integralną częścią Prus, mimo popieranych przez Francję haseł autonomicznych, a przymierze z Anglją i Stanami Zjednoczonemi, które miało gwarantować najskuteczniej granice Francji, ostatecznie nie przyszło do skutku. Zagłębie Sarry również tylko na lat 15 zostało odłączone od Niemiec, aby zapewnić Francji korzystanie z tamtejszych kopalni tytułem odszkodowania za jej kopalnie, zniszczone podczas wojny. Całokształt zaś sprawy reparacyj pozostawał w zawieszeniu, ponieważ traktat nie wymieniał żadnej konkretnej cyfry. Stanowczo i naogół skutecznie popierała Francja na konferencji interesy t. zw. państw nowych — w istocie odbudowanych lub rozszerzonych — w Europie środkowej lub wschodniej, w których widziała swych przyszłych sojuszników. Poza Europą wreszcie zapewniła sobie znaczne, choć mniejsze od angielskich, korzyści przy podziale terytorjów mandatowych, utworzonych z dawnych posiadłości niemieckich i tureckich.
3. Organizacja pokoju. Mimo swych niedostatków pokój wersalski niewątpliwie uczynił Francję najpotężniejszem mocarstwem kontynentu europejskiego. W jej ręku znalazła się inicjatywa w zakresie polityki europejskiej, a wraz z Anglją — w polityce światowej. Celem tej polityki nie
16