918
METALE I METALURGJA
spakaja głównie potrzeby rynku wewnętrznego".
Produkcja ołowiu kształtowała się według poniższego zestawienia (w tys. tonn): 1913 1928 1932 1934 1936 1938
45 37 12 10 15 20
Z czego eksportowano do 1937 po około 2 000 t rocznie, ostatnio zaś eksport spadł do minimalnej cyfry około 100 t.
Światowa produkcja ołowiu kształtowała się w tys. tonn następująco:
T a b 1. 15.
1932 |
1933 |
1934 |
1935 |
1936 |
1937 | |
Europa ...... Ameryka...... Świat....... |
341-5 506.4 1 148.9 |
34x-9 495-3 1 153-5 |
376-1 612.8 1 325-8 |
369.2 643-7 1 368.1 |
4>4-3 755-8 1 477.0 |
480.2 847.6 1 670.0 |
Polska znajduje się na szarym końcu między producentami ołowiu. Największym producentem ołowiu w Europie są obecnie Niemcy, które w 1933 wyprzedziły Hiszpa-nję od lat zajmującą pierwsze miejsce wśród producentów Europy. Obecnie produkcja nasza jest poniżej 1 % produkcji światowej. Za główny powód tego specjaliści uważają brak krajowej rentownej podstawy surowcowej. Złoża rud ołowianych występują u nas przeważnie w postaci gniazd, nie zaś żył, i dlatego w naszych warunkach geologicznych eksploatacja ich jest dość uciążliwa i kosztowna i mogłaby się opłacić tylko przy wyższej cenie za czysty metal. Obecnie przerabiamy tylko te rudy, które zawarte są w blendzie cynkowej i dlatego produkcję ołowiu u nas uważać można za produkcję uboczną przy hutnictwie cynku. Importowane były rudy pochodzące z niemieckiego Górnego Śląska, jednak ostatnio import ten natrafia na poważne trudności ze strony Niemiec. Pewną ilość ołowiu produkuje się w kraju z różnych odpadków starego metalu np. z płyt akumulatorowych, części aparatury chemicznej, rur itp. W Polsce istnieją trzy huty ołowiane — z których jedna w Trzebini jest unieruchomiona od 1931, a druga w Strzybnicy od 1932; czynna jest z przerwami tylko trzecia huta w Małej Dąbrówce, huta starego typu, uruchomiona w 1865.
Ołów w handlu spotykamy w dwóch gatunkach, jako ołów specjalny do płyt akumulatorowych i normalny o czystości 99,98% Pb w blokach około 50 kg wagi. Produktami pochodnemi ołowiu, odgrywają-cemi poważne znaczenie handlowe, są: glejta (tlenek ołowiu) — proszek barwy pomarań-czowo-żółtawej — znajdujący zastosowanie do wyrobu pokostu, polewy garncarskiej, w przemyśle ceramicznym i gumowym, barwienia metali itp. i minja — nadtlenek ołowiu — proszek o zabarwieniu czerwono-po-marańczowem, używany do wyrobu farb olejnych, chroniących żelazo przed rdzą, do wyrobu specjalnych gatunków szkła, lakierów itp. Około 15% całej polskiej produkcji ołowiu przerabia się obecnie na tlenki powyższe. Niemcy zużywają rocznie do 20 000 t tlenków, Polska zaś zaledwie około 1 200 tonn. Uprzemysłowienie kraju niewątpliwie wzmoże popyt na te produkty.
Na wzmiankę zasługuje metal kadm, otrzymywany jako produkt uboczny przy wytapianiu cynku. Używany jest do produkcji farb, stopów łożyskowych, do produkcji amalgamatów stosowanych w denty-styce, do galwanizacji części metalowych samolotów i samochodowych, do budowy akumulatorów niklowo-kadmowych. Polska była jednym z pierwszych producentów kadmu. Przy światowej produkcji kadmu w 1934 roku — 2 075 t produkcja Polski wyniosła 140 t, a w 1937 około 170 t, z której to ilości wywiezione było zagranicę około 150 t. za sumę około 2 100 tys. zł.
Nakoniec trzeba stwierdzić, że produkujemy nieduże ilości srebra, jako produktu ubocznego przy fabrykacji ołowiu, lecz w tej dziedzinie wytwórczości nie odgrywamy żadnej roli. Produkcja jego wyniosła w 1936 roku — 1 882 kg, w 1937 roku — 1 998 kg
g) Nikiel. Nikiel — należy do metali całkowicie importowanych do nas. Posiada on ogromne znaczenie dla fabrykacji wysokogatunkowych stali i stopów (miedzi, alu-minjum itp.) oraz jako fabrykat przerobiony plastycznie w postacie rur, blach dla wyrobu aparatury chemicznej i przemysłu spo-