100 Ideologja alpinistyczna.
godzin wcześniej; prawdopodobnie zatrzymały ich śnieżne nawisy na skałach i trudne do zdobycia progi. Jeżeli nie napotkali na nowe nieprzewidziane trudności na ostatniej, najwyższej piramidzie, powinniby byli w każdym razie około 4 popołudniu dojść na szczyt, licząc od miejsca, w którem ich widziałem... Przypuszczam, że byli oni na szczycie i nie wrócili dlatego, że zaskoczyła ich noc, zanim byli w stanie dosięgnąć obóz. Prawdopodobnie schronili się pod jakąś skałę i zasnęli z wyczerpania. Z powodu niezwykłego zimna na tej wysokości nastąpiła śmierć bez bólu“...
Taki był przebieg dotychczasowych wypraw na Everest. Najwyższy szczyt świata nie został zdobyty. Lecz niestrudzony człowiek nie daje się łatwo pokonać. Anglicy przygotowują czwartą wyprawę na Mount Everest. Jakżeż piękną i wspaniałą jest wola człowieka, której nie mogą złamać najstraszliwsze przeciwieństwa! Swem kruchem i nieodpornem ciałem wobec ogromnej potęgi przyrody i mnogości niebezpieczeństw, na jakie jest narażony, idzie człowiek w bój — w bój niepokonanego życia z niezwyciężoną śmiercią...
* V *
*
Nie jest to łatwe zadanie przedstawić obraz duszy człowieka, którego się nigdy nie znało, oraz uchwycić jasno i dokładhie jego teorje i zapatrywania, skoro nie pozostawił specjalnego traktatu w tym zakresie. Jedynym materjałem, na podstawie którego przystępuję do skreślenia alpinistycznej ideologji Mailowego, są jego opisy dwóch wypraw na Mount Everest. Zapewne — w górach poznaje się szybko człowieka nietylko co do zdolności fizycznej, lecz i wartości moralnej. Stara to i znana prawda, że góry doświadczają i mierzą charaktery. W powrocie do prymitywnej formy życia, w walce z żywiołem, w obliczu niebezpieczeństwa, a niejednokrotnie i śmierci, nikt nie może okazać się innym, niż jest. Wtedy można czytać w duszy człowieka, tak wówczas przeźroczystej, jak to przeczyste, kryształowe powietrze górskie...
Jakkolwiek nie dał nam Mallory w opisach swych wypraw wyczerpującego dzieła naukowego ani przejrzystej syntezy sportu górskiego, rzucił jednak tyle światła na duchową stronę alpinizmu, a równocześnie wydobył na światło dzienne tyle objawów piękna swej duszy, że będziemy mogli skreślić sobie jego obraz, oraz wglądnąć w pełnię głębokich myśli tego niezwykłego człowieka.
Był on przedewszystkiem przedstawicielem tradycji i ideologji Angielskiego Klubu Alpejskiego, z którego wyszedł. Ideologja ta występuje jasno,.