112 Ideologja alpinistyczna.
Oprócz silnej woli i niezwykłej energji ducha posiadał Mallory zalety, które uzupełniały jego dojrzałość alpinistyczną: był ostrożny i rozważny. Wielokrotnie też podkreśla on z całym naciskiem, że posiadanie tych przymiotów jest niezbędnem dla każdego poważnego alpinisty. „Pędzić bez rozwagi ku niebezpieczeństwom — pisze Mallory — nie jesf w żadnym wypadku dowodem stałej odwagi. Narażanie się na niepotrzebne niebezpieczeństwa jest fałszywem bohaterstwem". Alpinizm współczesny stał się umiejętnością, opartą na pewnych zasadach; ścisłe przestrzeganie ich — pisze dalej Mallory —stanowi oddawna zaszczyt Angielskiego Klubu Alpejskiego; zdobywanie więc jakiegokolwiek szczytu, a tym więcej najwyższego na naszej ziemi, musi być przeprowadzone w myśl zasad, między któremi widnieją słowa: ostrożność i rozwaga.
A jednak nie zdołała ochronić MalIory’ego ani jego wielka wiedza, ani doświadczenie i rozwaga od nieubłaganej śmierci w górach. Demony, które według wierzeń górali tybetańskich zazdrośnie strzegą dostępu do szczytu „Matki-Góry", przykuły go na wieki do najwznioślejszych turni świata. Jeśli we wszystkich górach zdarzają się wypadki, w których największa umiejętność, doświadczenie i ostrożność nie wystarczają, by chronić alpinistę od bezpośrednich niebezpieczeństw lawin, oberwań się skał, załamań śniegowych mostów nad zdradzieckierni szczelinami lodowców, to cóż dopiero w Himalajach, w tym nieznanym, niedostępnym, a nad wszelką miarę olbrzymim świecie górskim, gdzie nietylko potworny żywioł góry, lecz i rozrzedzone powietrze grożą na każdym kroku śmiałemu wędrowcy niespodziewaną śmiercią.
Zginął jeden z największych i najszlachetniejszych alpinistów współczesnej doby. Wspaniała umiejętność, wsparta o potężną wolę i niezmożoną wytrwałość, zawsze budzić będzie wielki podziw; pierwiastki zaś etyczne i estetyczne jego alpinizmu, ugruntowane w pięknie jego duszy, skrystalizowane w bezgranicznej miłości do gór, głęboko wszystkich wzruszać będą. Nietylko na tern polegać będzie wielkość MaIIory’ego, że w bohaterskiej walce z najwyższym szczytem ziemi wskazał nowe sposoby zdobywania nieosiągniętych przez żadnego człowieka wyżyn himalajskich i ze swymi nadludzkimi wysiłkami, okupionymi ofiarą młodego życia, zniżył skalę trudności górskich. Przeżywanie bowiem radości, która daje pokonywanie trudności i niebezpieczeństw, zmaganie sił duchowych i fizycznych z groźną potęgą żywiołu górskiego, — słowem walka o najwznioślejsze „zwycięstwo ducha nad materją", nie były wyłącznemi motywami alpinizmu Mallory’ego. Z wyżyn najwznioślejszej góry światy, przepełnionej, jak żadna inna, symbolami, wypowiedział on słowa, będące niejako jego wyznaniem wiary —