page0058

page0058



48


ŚINE'AR-BABILONJA

Rysy twarzy Hammurapi’ego, bez jakichkolwiek wszelako upiększeń, zachowały się na innej płaskorzeźbie z wapienia (ryc. 111). Król w profilu, odziany w płaszcz i czapkę, naszyjnik i naramiennik, podnosi prawą rękę z gestem adoracji. Twarz zgolona, ale zato długa, szeroka broda spływa mu na piersi; oko niestety fałszywie (en face) przedstawione. Wszystko cechuje jakaś ociężałość, by nie powiedzieć szablonowość ruchu. Gdyby z tych kilku okazów wolno było wydać sąd o całej plastyce czasów Hammurapfego, to trzebaby powiedzieć, że mimo pewnych zdobyczy w perspektywie artyści ówcześni nie mogą się mierzyć z epoką Sargona I.

III.    Gliptyka epoki amorejskiej zachowała wiele okazów, gdyż pieczęcie weszły teraz w zwyczaj powszechny. Nie wyszło to na dobre ich jakości, ani treści. Wracają ciągle stare motywy, jak np. scena adoracji (ryc. 112), niestety dość niedbale opracowywana. O tej samej dekadencji, która zaczyna wkraczać w dziedzinę sztuki, świadczy także gryf wężowy (ryc. 113) z terra-koty, znaleziony podczas wykopalisk w świątyni Bela.

IV.    Z biżuterji starobabilońskiej posiadamy dotychczas jeden jedyny przedmiot z Dilbat. Jest to naszyjnik (ryc. 114) ze złotych rowkowanych kulek, pełen wdzięku, który godnie stanąć może obok podobnych arcydzieł złot-nictwa, znanych z Egiptu, Elamu i Cypru.

§ 2. ŚREDNIOWIECZE BABILOŃSKIE (1925—607 PRZED CHR.)

Długie* trzynastowiekowe średniowiecze babilońskie, długie — bo od upadku dynastji amorejskiej, która wydała Hamurapfego, aż po upadek Ni-niwy — stanowi w dziejach i sztuce krainy Sine'ar epokę dość smutną. Naprzód rządy obcych dynastyj z nad morza perskiego przez lat 170, potem panowanie również obcych Kaśśu przez lat 576 wyniszczyły kraj niepomiernie, a chociaż niżsi kulturą najeźdźcy przystosowali się zwolna do wyższej cywilizacji babilońskiej, to jednak nie byli oni mecenasami sztuki, ani też nie wnieśli do niej żadnego zapładniającego, ożywczego pierwiastka. Gdy zaś Kaśy-tów usunięto z Babilonji, biedny kraj był tak wyniszczony, że politycznie coraz więcej popadał w zależność od Asyrji, a na polu sztuki przeżywał jedynie resztki tego, co mu zostało po Kaśytach. To też w tak niepomyślnych warunkach sztuka mogła zaledwie wegetować. Tem się poczęści tłumaczy ta znikoma ilość przedmiotów sztuki, jakie do nas z tak długiego okresu doszły. A przeto i pogląd nasz i sąd musi być fragmentaryczny.

I. Z pieczęci i płaskorzeźb, jakie się zachowały, to tylko z pewnem prawdopodobieństwem wywnioskować można, że za czasów Kaśytów wkrada się powoli do archaicznych form dość silny naturalizm, który występuje prze-dewszystkiem w podobiznach zwierząt i posążkach władców. Artyści dodają zwierzętom i genjuszom skrzydła; zjawia się częściej gryf i pierwsze, histo-

http://rcin.org.pl


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
page0044 34 ŚINE AR-BABILONJA Śine aru, a o jednej z ich wypraw do Palestyny za czasów Hammurapi ego
page0034 24 ŚINE AR-BABILONJA marańczowych, oliwnych, migdałowych i figowych; natomiast ogromne obsz
page0040 30    ŚINE AR-BABILONJA nocne] i Europie południowe], zwłaszcza gdy Muhammed
page0046 36 ŚINE AR-BABILONJA i zaczęło żwawo kroczyć drogą samodzielnej kultury. A nawet gdy późnie
page0052 42 ŚINE AR-BABILONJA wej ręce dzidę, opatrzoną symbolem Venusa, a w lewe] postronek, na któ
page0056 46 ŚINE AR-BABILONJA Także i wizerunki kobiece są pełne wdzięku. Taka np. bogini Bau (ryc.
page0036 26 SlNE AR-BABILONJA W najdawniejszych czasach kraj Śine ar rozpadał się na szereg udzielny
page0037 SUMEROWIE W ŚINE AR 27 giną (około 2810), głównie przez swe reformy administracyjne i relig
page0042 32 SINE AR-B ABILON J A jednak między niemi nic nie wiemy. Ten to więc Sargon I założył pi
page0050 40 SlNE AR-BABILONJA Za najdoskonalszy utwór plastyki starośumeryjskiej uchodzi tak zwana „
page0054 44 5lNE AR-BABILONJA naprzód silne podmurowanie, na którem wznosi się potrójny taras z kapl
page0048 48 dować wieżę Babel; był także i taki, który chciał przekopać wulkany, by się dostać do
page0050 48 Tymczasem Jako!) opuścił swego teścia Labana i powracał do swego kraju. Gdy się zbliżył,
page0066 — 52 - chowawcą nietylko w szkole, ale też tak samo i poza szkołą; jego zachowanie się poza
page0045 SEMICI AKKADYJSCY 35 tylko w Śine ar, ale nawet w Syrji i Palestynie. — Wprawdzie reakcja ś

więcej podobnych podstron