page0149

page0149



148 (5j. 3, Sftobl. 2. D japrjeuie famego ftebic.

4


iebpnie to, abpm mifotoaf, co tp mituiefś, i to ntenatoi&i miaf, co tp nienatoibjifś @prato, abpm ntifości ttooićp fttoorjeniu iafiemu nic bot, afe iebno tobie fametnu. £pl ftę, o ^Panie! ftooićp japrjaf mifości tofafnćp, a na§ ubogie fubjie toięcćp, nij famego ftebie ntifotoafeś: £pś nie tplfo jafon ftooip mif ością toppefnif, ale ieftcje balefo prjefabjit £pś o ^anie, naptopjfśpnt bobrem, napjacniepfśpm, nappięf* niepfjpnt, napprjpiemniepfśpnt, napbogatfśpm, naptobjięcjnip* fjpm i napfaffatofśpnt. 2td}! cójbp mi mił§ego bpć ntogfo nab ciebie? £p tpś mi miot bpć ttjfiąc froć mif|pm tta* bemnie famego, nab jptoot móp, nab tofafną bufcę ntoię: 2lfbotoient, cój mi jptoot mól) pomoje i bn§a moia, fiebp ciebie nie mam? 21 cój mi po niebie, gbp ^3ana nieba nie mam? (Sój po ofręgu jienti, gbp $ana jienti nie mam? 21 cój ia tuj bbam o niebo, bpfetn $ana tego nieba iebno miaf? (£ój ia bbam o jiemię, bpfetn ^ana tep jiemi miaf? (£ój bbam o famego ftebie, gbp 23oga mam, ftórp fep§p ieft, nij ia fam, i tofipftfo, co mam. 2fd) tp ferce poforne, (Ąrpfte 3fejn! bap mi obrjec ftę toftpftfie'p djtoafp ftooie'p, niedj toe mnie untrje, ia!o to tobie marttoą bpfa. 2ld) mnieć jabna djtoafa nie nafejp: £pś ieft fpratoieblitopnt, mp ftę toftpbgić mufimp, tobie iebpnie cptoafa, a nam tojgarba i f)ańba nafejp. £> fprato to to na3, abpśmp foronp na§e j Śtoiętpmi to niebie jbtątofśp, tobie ie, o nie* pofafanp 23aranfu 23ojp, bo nóg ttooicf) polojpli, mótoiąc: ©objien ieft ten 23aranef ja grjecfyp Śtoiata jabitp, tojigć te foronp, moc i ftfę, jtopcięfttoo, cjeść, djtoafę i bfogo* ffatoieńfttoo na toiefi mtefóto. £pś ftubnicą tofśpftfiego bobrego, tojśpftfićp Śtoiatfo^ci tofśpftfićp mąbrości, djtoaf, mocp, ftfp, fpratoca mfśpftficp rjecjp jptoiącpd), i bogacttoa tofjeffiego, bfa tego tobie famemu nafejp cptoafa. 2ldj jad)otoap mię, bpm nie frabf, co iebpnie ttooiego ieft, abpm ftebie, famego nie qcif, i ja 23oga nie cjpnif, iafo £ucpfer, a prjej to biabfem ftę nie ftaf. O tego npabfu ftrafśnego! j 2lniofa biabfem ftac ftę, prjej tofafną djtoafę i ppdję, a j cjfotoiefa robafiem fłać ftę, i nierojumną beftpą, iafo Sftebudjobonojor. 2ldj cierpfime i cidje ferce, bap mi tćj tofafnćp mćp roofi umie* rać, i obrjec fię ióp, iafoś tp, móp rnifp ^3anie, ucjpnif,

http://rcin.org.pl


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
page0151 150 (5j. 3. Sttobl. 3. O jnaiomość famego fiebie zc, fąbem pofjebf, i cjpm bębę. 3 ptjpwbge
page0148 O japrjenie famego fiebie. 9ftobł. 2.    147 bpło jatnorboraane, prjcctę jof
page0105 104 Cij. 2. Sftobł. 8. ©jięfcjąnienie j narobj. ty. 3ejufa. i cjłoWiefiem. ^3rjeto€ tą toie
page0109 108 Gtj. 2.Sftobl. 10. 2)jięfcjpnienic ja 28iecjerję ^ańffą. ttoóp ^an i 3&atticiel ba
page0127 126 (Ej. 2. Sftobl. 18. ^octc§na moblittra o ranadj. a nied) miłość mota tam jaŚ uciecje, j
page0143 142 (5j. 2. 30?obf. 28. 2)jięfcj je na§ 23óg tu rojnt. fię nie obrorocif ob utrapienia ubog
page0147 148 razów: „tak — nie“, które mimo afazyi, mogła wymawiać, że badający ją lekarz nawet nie
page0148 148 Cóż to jest choroba woli? Otóż tacy chorzy umieją chcieć wewnętrznie, myślowo, wedle wy
page0149 - 148 - ruflektując się. i niedowierzając tak srogiemu nieszczęściu , rozepchał tłum i wpad
page0150 148 •V pozostała w twoim rodzie, ale żeś nie był posłusznym, Pan cię odrzuca, i wybierze in
page0150 148 PLATON. króla i dworzan. Jednakże Platon nie był wędrującym po świecie sofistą, a głosz
page0151 148 posuwając Tylickiego, obdarzy! go kanonją Gnieźnieńską, Krakowską i Warszawską, uczynił
page0152 148 dzień bieżący, na wszystko pisał: Jakób: ten tylko wyraz pozostał mu w pamięci. Czasem
page0152 148 około swej osi w ciągu zaledwo 12 godzin, a siła odśrodkowa na równiku byłaby 4 razy wi
page0154 148 eznego jest oddzielenie uczciwych niewiast od „nieuczciwych*4, to bez-wątpienia starać
page0156 148 Summa teologiczna niają:/m jakby jakąś namową. Ten zaś jest znak tego, że wszyscy szata
page0158 148 intelektualizmu. Popełnia się ją z tej prostej przyczyny, że część intelektualna naszej
page0158 148    LITERUTURA I WIEDZA LUDÓW EUFRATEJSKICH olbrzymia większość odnalezio
page0162 - 148 — wią, mimo to wychowują religijnie. L)uch wiary, nadziei i miłości, tych kardynalnyc

więcej podobnych podstron