page0183
173
modłach Istotę przedwieczną, którą nazywają „ojcem człowieka**.
W tych wszystkich pojęciach dopatrzeć się można niektórych rysów, jakby zaczerpniętych z opowiadania biblijnego; ale nigdzie nie i-potykamy najmniejszej wzmianki o antropomorficznem zwierzęciu, które podług transformistów było — naszym protoplastą.
Gdyby transformizm był faktem, to nie jest rzeczą możliwą, by nie pozostawił po sobie śladów w historyi narodów, — by w żadnej trady-cyi nie było wzmianki o tym naszym małpim przodku.
Dodajmy i to, że względnemu transformi-zmowi sprzeciwia się powszechnie przyjęta n i e-zmienność gatunków. Następnie zwalcza transformizm w drugim rozdziale wyjaśniona teorya, że dusza jest formą substancyalną ciała. Gdyby ciało ludzkie rozwinęło się z jakiegoś zwierzęcia, wtedy miałoby swoją wyłączną naturę, i bez duszy byłoby tem, czem jest obecnie; a istnienie w niem duszy rozumiećby należało w grubem znaczeniu, jako gościnne w niem przebywanie.
Zatem ci pośrednicy między darwinizmem a biblią, chcąc być konsekwentnymi, muszą przyznać, że wraz z ciałem rozwijały się psychiczne władze ludzkie z instynktu i popędów zwierzę-
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
page0183 173 modłach Istotę przedwieczną, którą nazywają „ojcem człowieka**. W tych wszystkich pojęcktóra każe zaliczać do fizjologii wszystkie pojęcia dotyczące procesów nerwowych jako takich. TymczaDSC?01 (2) Sukowie wierzą w Istotę Wszechmogącą i Wszechwiedzącą, którą nazywają Tororut, czyli „Nieimage00010 Kwiaty lubią kupą. Można powiedzieć, że ją jedzą. Dlatego obkłada sip je kupą, którą nazydwóch osi języka: paradygmatycznej oraz syntagmatycznej, którą nazywa tu Jakobson odpowiednio osią wimg171 M = log R którą nazywamy stosunkiem mocy preparatu testowanego (np. preparat 2 z rys. 8.8) wPicture1 (5) PAN SAMOCHODZIK Zjedliśmy obiad w Suszu, w restauracji, która nazywała się „Warmianka”SNV36498 masonów, którą nazywa "protestantyzmem laickim"153, omawia drugą składową ideologpage0109 — 95 — szkody uwagi i b) pozytywną, która wszelkich środków używa, ażeby uwragę uzyskać ipage0116 106 CHALDEA czystej procesji, która niosła złoty posąg Marduka, to dopiero obraz starego Bapage0152 3 43 mieć taką własność, która na chciwe przywłaszczenie wygląda. Raz któryś z niższych ducpage0153 NAZWISKA się właścicielem wsi, która wcześniej należała do jego ojca. Jeszcze w XV w. odmiepage0174 - 173 — był uczyć dzieci po domach; a lubo mu to przynosiło jakikolwiek dochód, jednakże włpage0175 173 dans uii champ jusqu’au soir du troisieme jour. Si votre pere medemande, vousIui direzpage0176 173 r Tatarów w takiej grozie, że pomniejszych napadów czynić nie śmieli. Sławna zaś wyprawpage0177 173 są sobie równe1). Na tej podstawie dał Fechner inną de-finicyą prawa Weberowskiego, miapage0177 173 zostają jako zwalisko nieforemne po stopieniu się czoła lodowca; moreny środkowe (nie zpage0183 173 jest tylko myślą? Jak wyobrazić sobie ten związek lokalny materyi z pierwiastkiem niemawięcej podobnych podstron