243
TENNEMANN.
chronologicznym, w jakim Platon pisa! lub ogłasza! swoje prace i mało zachowali o tern szczegółów 4); usiłowali jednak wynaleść w nich jakiś porządek myślny. Ten sam Prażyli, zwolennik podziału tetralogicznego, wymyślił drugi wedle treści, na dialogi badające i wykładające; pierwsze i drugie rozpadały sie znowu na liczne poddziały2). Ta klasyfikacya oparta na myśli prawdziwój, ale w szczegółach sztuczna i nadciągana, wystarczała ludziom starożytnym, przeszła razem z tetralogiami do epoki Odrodzenia i pomimo niefortunnych niektórych protestów'3), dotrwTaIa do końca przeszłego wieku, dopóki wielki ruch filozoficzny i krytyczny, ogarniający podówczas Niemcy pod wpływem filozofii kantowskiej, także badań platońskich nie wprowadził na nowe, ale niebezpieczne tory. Rozpoczął je Wilhelm Gottlieb Tennemann obszernym sSystemem filozofii platońskiój«, pełnym uczonych, trafnych uwag, ale także dziwactw nieznośnych i grubych błędów4).
') Ze u. p. Prawa są późniejsze od Rzeczypospolitej (Arist. Po lit. II. p. 1264!), Lizys napisany jeszcze za życia Sokratesa (Diog. Laert III. § 35), Fedrus pierwszy z dialogów (ibid. III. §. 38), Gorgiasz ogłoszony za życia tegoż retora (A t h e n. XI. p. .13) i t. p.
M) Zob. Diog. Laert. III. § 49—51. B a d a i ą c e ^r^rczoi) dialog dzielono na gimnastyczne i agonistyczue, pierwsze znowu na pauimzot i na impaazuoi, a drugie na EVO£tz_txoi i na ivaxpE~xixoi. Dialogi zaś wykładające (uęnppjTtzot) były już to teoretyczne, już to praktyczne; tam te albo ouoixo( albo loyczoi, te zaś ostatnie albo ijfhzoi albo jroXixixoi, a dotąd zachował sic zwyczaj, prawdopodobnie przez 'Brazylia wprowadzony, że obok tytułu każdego dialogu kładzie się klasa, do którój należy i przedmiot, którym zajmuje się , 11 p. lufkippwy oaiou,
TOtpatraxb; lub tŁ>ato<ov ft t:sq\ ijioyr,ę, ijikzó; i t. d. Porów. Diog. Laert. III. §. 58. Nie obeszło się przy tern bez licznych dowolności, Teetet n. p. podany jako 7rEtpaaxtxó<; choć jest wybornym przykładem owćj sztuki położniczej ([xat£uxtx7j), którą Sokrates sobie przypisuje. Zob. Tom I, str. 309.
3) N. p. Serranus łaciński przekład swój podzielił na sześć syzygii, z których pierwsza obejmowała dialogi biograficzne, druga propedeutyczne i antysotistyczne, trzecia logiczne, czwarta etyczne i polityczne, piąta fizyczne 1 metafizyczne, szósta listy i rzeczy wątpliwe. Liczba ksiąg, wchodzących do kaźdćj syzygii, niezawsze była ta sama, w pierwszćj umieszczono cztery, w drugićj ośm, w trzecićj tylko trzy i t. d. Podziały Petyta, Sydenhama, Geddesa i kilku innych pomijam, bo nie budzą dzisiaj żadnćj ciekawości. Marsilio Fi ci no w wydaniu wiekopomnem łacińskiego prze kładu (1483—1484) nie zachował źaduego porządku namacaluego, może dlatego, że zaczynał druk od tego, co miał gotowe pod ręką, a było mu pilno z ogłoszeniem ; w niektórych wydaniach następnych, n. p. lugduńskićj z r. 1550, którą sporządził Gryneusz, przywrócono dawny podział tetralogiczny.
4) System der pluton. Philosophie. Lipsk 1792—95 w 4 tomach. O zasadach i metodzie autora zob. nasz Tom I, str 13.
16*