251
ED. MTTNK.
Edward Munk, podsunąwszy Platonowi gustowny i jasny, ale nieprawdopodobny zamiar, jakoby zamiast własnych spekulacyi, chciał wyłożyć żywot i rozwój duchowy swego mistrza. Zatem przedstawia go najprzód młodym uczniem, potem dzielnym szermierzem przeciw Sofistom, aż do pięćdziesiątego mniejwięcćj roku życia. Ta epoka walki, a zarazem doskonalenia się coraz większego we wszystkich dziedzinach filozofii, ma zaczynać się od *Parmenidesa« w którym Sokrates jest młodziutki, a kończyć »Biesiada«, w której jest dojrzałym mężczyzną. Między pierwszym a drugą umieścił Munk przeróżne dialogi polemiczne i pośrednio dydaktyczne, jak Protagorasa, Charmidcsa, Lachcsa, Gorgiasza, Kraty la i t. d. Z pięćdziesiątym rokiem wstępuje Sokrates w drugą epokę życia, poświęconą wykładaniu wiedzy prawdziwćj. Tu przypadają dialogi Fedrus, Fileb, Rzeczpospolita, Timeusz, Krycyasz. Nareszcie w trzecićj epoce mędrzec stwierdza prawdziwość swej nauki przez krytykę zdań przeciwnych i przez śmierć męczeńską, co przedstawiają dialogi apologctyczne i dialektyczne Menon, Teetct, Sofista, Polityk, Eutyfron, Apologia, Kryton i Fedon. Poza tym planem ogólnym pozostawił Munk niektóre prace okolicznościowe, jak Mcne-xena i Prawa, oraz pisma młodzieńcze, jak Alcybiadesa I, Lizysa, Hippiasza i t. d.
Na pierwsze spojrzenie hipoteza ta ma niejedno, co za nią przemawia, a nie jest ona gorszą lub dziwaczniejszą od wymyślonej przez Schleiermachera. Ze Platon w niektórych dialogach chciał
Nareszcie po pierwszym pobycie w Syrakuzie 1 założeniu Akademii zjawiają sie owe dzieła, które ukazują geniusz Platona w pełni rozwoju i w posiadaniu wykończonego systemu: Biesiada, Fedon, Rzeczpospolita, Timeusz, Krycyasz, Prawa. Pen pogląd Zellera, oparty na gruntownych badaniach chronologicznych, jest niewątpliwie prawdziwy, co do drugićj potowy życia Platona, ale nie jest nowy; wykazuje zaś znaczne niedostatki i błędy co do dialogów dawniejszych. Spróbujemy później je sprostować. Osobna wzmianka należy sią Ribbing‘owi, którego uczona, ale ciężka dwutomowa praca (zob. str. 219 przyp. 3I polega na zasadzie, że tylko te dialogi są prawdziwe, które wyraźnie lub cichaczem odnoszą się do teoryi idei albo w nićj znajdują swoje uzupełnienie lub wytłumaczenie, a wszystkie pozbawione tego przymiotu, albo nie dające pogodzić się z ową teoryą, są podrobione Ponieważ logiczny i psychologiczny rozwój idei musiał się odbić w następstwie chronologicznym dialogów, dzieli je Rib-bing, podobnież jak Schleiermacher na sokratesowe czyli propedeutyczne tFedrus, Protag., Charmid., Lizys, Laches, Eutyfr., Apol., Kryton. Gorg); dialek-tyczno-teoretyczne (Teet. Menon, Eutyd. Kratyl, Sofis. Polit. Parm.); nareszcie syntetyczne (Biesiada, Fedon, Fileb, Rzeczpos, Tira. Krycyasz). Wszystkie inne, nawet Prawa, mają być podejrzane.