3io ANAXAGORAS.
nie przebywa, lecz jest myśleniem bez świadomości1). Jednakże sąd ten sprzeciwia się własnym słowom Anaxagorasa, że rozum nigdy nie jest złączony z materyą; że w niczem nie jest podobny do materyi; że nie zna przestrzeni, lecz całą materya naraz włada i że o tyle jest delikatnym, o ile materya jest grubą, o tyle jest doskonałym, o ile ta jest ułomną; że nawet z najmniejszym atomem materyi nie potrafi się połączyć; słowem, miedzy rozumem a materyą istnieje przepaść. Powiada także Anaxagoras, że Rozum z własnćj woli świąt urządził i uporządkował. Skoro zatem mowa o Rozumie, który działa, nie możemy go sobie inaczćj wyobrazić, jak w formie osobistej, a twierdzenie Hegla, jakoby przyjmował Rozum ogólny, nieosobisty, nie zgadza się z faktem, że filozof Rozumowi przypisuje wyraźnie wolną wolę, świadomość i wszechpotęgę. Wszystkie te przymioty przebywają tylko w my-ślącćj osobie. Olbrzymie prawa i wspaniała postać świata, zanim powstały, musiały przebywać w jakimś rozumie, a jeżeli ten następnie postanowił je urzeczywistnić, nie można takiego rozumu uważać za coś innego, jak osobę.
Lewes2) przeciwnie utrzymuje, że Anaxagoras nie uważał Rozumu za jakieś Bóstwo, lecz poprostu za abstrakcyą, wyrażającą pierwiastek życia, który przebywa w zwierzętach i roślinach. Grotę zaś twierdzi3), że Anaxagoras pojmował Rozum jako jeden z licz-
J) Gesch. der Philos. Tom I. str. 356: Das voi'ę isi also nicht ein denketides Wcsen draussen, das die Welt cingerichtet; ein denketides, sogenanłes lVesen ist kein Gedanke tnehr, ist ein Subjekt.
2) Gesch. der Philos. Tom L str. 193.
3) Plato and the other companions of Socrates. Tom 1. str 58. (3-e wydanie).
Tamże, w przyp. do słów Anax.: iati yn(j lenTÓzctTop Te 7iavrotv robi
uwagę, »to nie znaczy, że vovę jest bez rozciągłości lub niemateryalny, lecz że cieńszy i delikatniejszy nawet od ognia lub powietrza*. Podobnież Windelband (str. 165): »duch Anaxagorasa jest substancyą cielesną, ale zupełnie wyjątkową; jest najlżejszą, najruchliwszą, jedyną, która sama się porusza; wyobraża w makrokostnie, jak w mikrokosmie logiczność; ma wszystkie funkcye ognia herakl itowego*. Nierównie lepićj Baeumker: »Nie można dobitnićj zatwierdzić różnicy między duchem a materyą. Oczywiście nie posiada jeszcze Anax. wyrazów stosownych, utworzo nych w czasie późniejszym na oznaczenie istoty uiemateryalnćj ducha. Nazywa go najdelikatniejszą i najczystszą (żf7rTÓT«ToV Ti xnl /.aO-aę iÓt<xtov) z wszystkich rzeczy, bo nie zna nic wyborniejszego od owych określeń. Może być, że owe nazwy nie ukrywają swego pochodzenia z intuicyi zmysłowćj; kto jednak dla tego Rozum Anax. tłumaczy jako substancyą materyalną, podobną do innych, tylko delikatniejszą, ten