page0351

page0351



347

dowych, materyaluych, któreby mogły spowodować jego rozkład, jego śmierć. Głownem więc zadaniem naszem było wykazać, źe dusza nasza nie jest sumą wypadkową wszystkich sił czy to chemicznych, czy to fizycznych, jakie w nas istnieją i działają, czyli, że nie jest jedno z ciałem, ale, że jest duchem, mającym swój byt niezależnie od ciała, a więc istniejącym dalej, choć się w proch rozsypie lepianka ciała, którą on przez pewien czas z woli Stwórcy ożywiał. Do tego celu podwójną zdążaliśmy drogą, gdyż z jednej strony zbijaliśmy ważniejsze zarzuty, jakie materyaliści wrzekomo w imię nauki nowoczesnej podnoszą przeciw duchowości duszy, a z drugiej przez rozważanie objawów umysłowego życia w człowieku, wykazaliśmy, że podmiot tych objawów (czyli ów pierwiastek, który je w nas wywołuje) żadną miarą nie może być mate-ryaluą siłą, lecz musi być duchem.

Rozbiór zarzutów rozpoczęliśmy od wykazania, że życie orgauizmu ludzkiego nie może być dziełem jedynie sił chemi-czno-fizycznych w organizmie działających, ale że wymaga koniecznie innego pierwiastka, któryby owemi siłami kierował do jednego celu do utrzymania organizmu przy życiu. Według materyalistów bowiem i ewolucyonistów ze szkoły pozytywistycznej, nie można dzielić materyi na martwą i żywą, gdyż jedna tylko jest materya, posiadająca życie w stopniu słabszym lub silniejszym; silniejsze więc życie materyi, czyli życie organizmów, zawdzięcza swe istnienie jedynie silniejszemu natężeniu w działaniu sił tkwiących w7 materyi. Dostatecznie wykazaliśmy w rozdziale I, jak takie pojmowanie rzeczy obraża zdrowy rozum i rzeczywistość. Skoro bowiem pierwiastki chemiczne w inny sposób się łączą w organizmie żywym, a w inny w materyi martwej, skoro z chwilą ustąpienia tego pierwiastku życiodajnego, czyli duszy, następuje śmierć organizmu, jego rozkład i zgnilizna, mimo, że żadna z cząstek organizmu nie zniknęła, a więc i siły chemiczno-fizyczne nie doznały uszkodzenia: to widoczna, że prócz owych sił i materyi, koniecznie

http://rcin.org.pl


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
page0305 NAZEWNICTWO MIłjSKIE otwierały drogę do toponimizacji jego ogólnego pospolitego (apelatyw-n
page0310 310 Po Judaszu Macbabenszu nastąpił brat jego Jonafas, który odniósł także wiele zwycięztw
page0322 316 DEMOKRYT. materyalizm z pewnością starszy od filozofii, bo zawsze byli ludzie zajmujący
page0327 323 cznych. Materya uorganizowana jest podług niego zbudowana ze substancyi chemicznej, zwa
page0349 345 każdego zwierzęcia, poddają obserwacyi popędy jego drobniu tkiej natury. A gdy takowe o
page0351 347 wują się komórki roślinne przy gromad zen iu cukru gronowego jako skrobii i przy przemi
page0363 MYŚL DIOTYMY. 36l sławie, choć jest jego formą najdoskonalszą 1), lecz dalej idzie, wyraziw
page0380 372Shakespeare tylko bardzo powierzchownie. Z pomiędzy dramatów jego odznaczają się najwięc
page0380 374 SOKRATES. W żywocie Anaxagorasa wspomniałem o krytyce jego systemu przez Sokratesa. Jeż
page0386 347 XlX. Życie kulturalne. Rozrywki. Stowarzyszeni? TABL. 14. BILETY SPRZEDANE W TEATRACH I
page0397 Sieciński — Sickingen    389 Jeżeli mogły rysy pierwiastkowe zostać, W tych
pi7 suwa się ku dołowi i w lewo, zaś powiększenie prawej komory może spowodować jego przesunięcie w
619 (2) GATUNKI STALI5*3 dawszy materyałow ,. któreby im flogistyku nnywięccy udzielały. W rożnych f
im:t<xly, któreby mogły przyśpieszyć proces rewolucyjny: jedna z nich jest komunistyczna, kt
zespołu, czy też spowoduje jego skłócenie, rozpad, a w konsekwencji obniżenie efektów jego pracy, a
Ciężkie uszkodzenie mózgu, spowodowane jego niedotlenieniem, rozpoczyna się już po ok. 4 minutach od
84813 konspekt (4) Platon - właściwe imię Arystokles (427 - 347 r. pne). Uczeń Sokratesa, po jego śm

więcej podobnych podstron