page0003

XVI. Xenofont ').

Rozpacz opanowała dusze Greków. Z wodzów i setników, ktktórzy udali się do Tyssafernesa na ucztę, nikt nie powrócił; z żoł-ninierzy jeden tylko przybiegł ciężko ranny, z wieścią okropną, że wwszyscy zabici. W mgnieniu oka odsłonił się cały ogrom nieszczę-

') Z nowszych prac o Xenofoncie dwie monografie zasługują na wyszczcgól-nienienie. Xenophon, son caractere et son talent. Etude morale et litteraire par Alfred CrCroiset. Paris 1873, PP- 278. Książka, pełna trafnych uwag. delikatnych analiz i z z wdziękiem napisana, czasem jednak trochę rozwlekła, a w sądach nie zawsze dolosyć stanowcza, należy już do rzadkości bibliograficznych, nie doczeka się zaś no-weyego wydania, bo autor postanowił wcielić ją jako osobny rozdział, w ulepszonćj forormie, do jednego z późniejszych tomów Ilistoryi literatury greckićj, którą wyyydaje wspólnie z bratem swoim, Maurycym. Niestety dwa tylko ukazały się tomy tegego znakomitego dzieła, a drugi (r. 1890) kończy się dopiero na Herodocie. Drugą mcnonografię, bez znajomości tamlćj, napisał koszlawą łaciną p. Roąuette: De Xeno-phfihontis vita. W Królewcu 1884. Praca, także 'uż wyczerpana w handlu księgarskim, odadznacza się wzorową, często zbyt drobiazgową pilnością, a ku roskoszy filologów pooodaje w osobnych tablicach, ile razy Xenofont używał każdćj partykuły. I tak do-wiwiadujemy się, że położył w Cyropedyi 63 razy [-nrjv, 316 ouv, 420 Srj, 283 i t. d. Jalakie stąd wyprowadza autor wnioski dla chronologii pism xenofontowych i co są-dzilzić należy o tćj dość bezmyślnćj metodzie, stosowanej także do pism Platona, zoba-czyzymy późnićj.

Daleko większą wartość mają gruntowne rozdziały, poświęcone naszemu boha-tererowi w Grote’go History of Greece, Tom VIII. str. 315 i nast. (wyd. 1869) oraz w v jego wielkiem dziele: Plato and the other Companions of Sokrates. Tom III. str. 562 i n nast- Uznania godny rozdział o Xeuofoncie znajduje się w Historyi greckićj litera-turury K. O. Mullera. Tom II. część 2. str. 91 i nast. (wyd. z r. 1884), a szkic na-dolobnie skreślony, choć trochę powierzchowny, w Bendera dziele pod tymże tyt. str.tr. 568 i nast. (Lipsk 1886).

Historya filozofii greckiej. Tom II.    I

http://rcin.org.pl