74
XENOFONT.
bem nakreśli! autor zajmujący obraz głównych obowiązków dobrego stadła małżeńskiego. Pozostała kwestya niezmiernie ważna. Jeżeli dzisiaj trudno o zdolnego, uczciwego rządcę majątku, to w starożytności szukano go z latarką Diogenesa. Rzadko bywało, że ubogi obywatel zgłaszał się na taką posadę; 1) najczęściej posługiwano się starszym niewolnikiem, który obudzał jakie takie zaufanie. A stanowisko jego było również trudne, jak niewdzięczne, bo miał do czynienia z niewolnikami, którzy go nie lubili, i z panem, który go lekceważył i podejrzywał. Nie dziw tedy, że autor aż trzy rozdziały (12—14) poświęcił tej sprawie, i szczegółowe wyłożył przepisy, jak wychować dobrego włodarza (e:dTpo-oę), jak wkładać go w posłuszeństwo, jak wyrabiać w nim poczucie sprawiedliwości. Hasłem pana w postępowaniu z służbą powinno być perskie przysłowie: oko pańskie konia tuczy.* 2) Xenofont pierwszy przyswoił je greckiej mowie. 3)
Ostatnia część dziełka (rozd. 15—21) poświecona rolnictwu. Czytają się tam szczegółowe uwagi o gatunkach gleby i ugoru, ł) o siejbie i pieleniu; B) żniwach, młócce i oczyszczaniu ziarna, nareszcie o sadzeniu drzew, hodowaniu winnych latorośli, fig i oli wek. ') Uajc potem autor rady ogólne gospodarcze; tłumaczy, dla
*) Zob. przykład Eutherus’ a w Mc mor. II. 8.
2) Oecon 12. § 20: »Król perski dostawszy dobrego konia, chciał jak najprędzej go wypaść. Zapytał więc jednego zc znających się na chowie kuni, co najprędzej konia tuczy (zi riy.ara ~ayjva 't;ntov); ten zaś odrzekł, iak opowiadają: oko pańskie (osrjrzózou ciprtaAtaó;)*.
3) Od Xeu ofonta rzecz przeszła do Arystotelesa (Oecon. /.), później do Columelli (IV. 18), Pliniusza Starszego (XVIII. 8). Znaną jest powszechnie piękna bajka La Fontain’a.
*) Ibid. 16. Xenofont każe ugór przeorać w skwarze letnim, w same południe: »wiem dokładnie, źe nie ma lepszego sposobu, aby wydobyć chwast na wierzch, dać mu zeschnąć w upale, a ziemię wystawiać na upał słoneczny.*
d) Ciekawe porównanie, źe siewacz powinien mieć lekką i wprawną rękę, jak grający na cytrze (ciarrEp "cii; xt'5wpt Tratę ą y e£p). O tron. 17. §. J.
rj Zżęcie odbywa się sierpem, młócka przez deptanie wołów, mułów, koni ua skalistem bojsku, pod golem niebem, zupełnie jak dzisiaj jeszcze we Włoszech i Gre-cyi. Oecon. 18.
7) Oecon. 19. §• 17— 19: »Juź dawno ci mówię, źe rolnictwo jest tak ludzką i łagodną sztuką (oórw otAaYrlpforróę £<rn xoi JtpasEa 7kyvrj, źe detć przypatrzyć się i przysłuchać jemu, aby je poznać. W wielu rzeczach ono uczy, jak naj-właściwićj do niego należy się zabierać. Zaraz napr/ykład wino na drzewo się pnące, jeżeli które jest. w pobliżu, uczy nas, jak je podpierać. Kiedy zaś liście rozpościera