703
czasach Rzymu; bohaterem jej jest najdawniejszy bohater narodowy, protoplasta królów, a zarazem przez syna swego Jula, całego rodu Juliuszów', z którego Cezar i August wynieśli się na nowych władzców panującej juz wówczas nad całym światem Romy; na ciemnem tle odległej przyszłości przenika już całą tę akcyję boskie miasto, do którego się wszystko odnosi; ono jest metą, ku jakiej potężni bogowie, pomimo wszystkich przeciwności i przeszkód prowadzą „pobożnego’’ Eneasza; to zaś co później miało się urzeczywistnić, widzimy tu w nadludzkiem świetle natchnionego proroctwa. Zawistni bogowie przeczuwają już w tej świętej pomroce, że możnowładną Kartaginę Rzym przyprawi o zgubę, starają się wiec zapobiedz założeniu nowego grodu; że zaś nad Kartaginą nawet po jej zniszczeniu Rzymianie nienawistniejszego nie mieli wroga, przeto oczywiście prorocze to jej powiązanie z losami bohatera, dla narodu niezmiernie wiele przedstawiało uroku. Wszystkie te i rozliczne inne jeszcze szczegóły Wirgiliusz z największą sztuką umiał wpleść w jedne całośc i stworzyć z nich epopeję: żywioł narodowy podnosił mnóstwem epizodów z pierwotnych dziejów Italii, jak n. p. opowiadaniami o założeniu kwitnących w późniejszej epoce grodów, różnych świętych obrzędów i odwiecznych zwyczajów, podaniami o wielkich wypadkach, będących w związku z jedną lub drugą miejscowością, słowem wszystkiem, cokolwiek odnosiło się do świętej tej ziemi, po której codziennie stąpali Rzymianie. Świętości dodawał jeszcze poeta przedstawianiem bezpośredniej styczności owych miejsc i wypadków z Bogami, do których ludzie nierównie więcej wówczas byli zbliżeni, szczególnie Rzymianin, tak pochopny do wiary w cudowność, ogromną przywięzywał wartość do takiego współudziału Niebian we wszystkiem co go otaczało. Z innych utworów Wirgilrjnsza, objętością i treścią najcelniejsze są: Georgica (Ziemiaństwo), poemat dydaktyczny w czterech pieśniach, poświęcony Maecenasowi, zapewne nawet napisany z jego zlecenia. Każda z tych pieśni traktuje o oddzielnej gałęzi ziemiaństwa, jako to: o rolnictwie, leśnictwie, hodowli bydła i pszczolni-ctwie. Poeta widocznie zamierzał utworem tym wskrzesić w rodakach swoich wrodzoną do roli miłość, która podczas burzliwych wojen domowych niezmiernie podupadła, owszem, przedstawia ją jako najskuteczniejszy środek ku wyleczeniu głębokich ran, zadanych społeczeństwu w nieszczęśliwej tej epoce. Zaczął go roku 37 przed narodzeniem Jezusa Chrystusa, a ukończył dopiero w roku 30, w ukochanem przez siebie mieście Neapolu. Wirgilego Sielanki (Bucolica, Eclogae) są utworami najdawniejszemi tego poety i niezmierną już zjednały mu sławę. Odczytywano je publicznie w teatrze, a donoszący o tern starożytny skoliasta mówi, że gdy na jednym takim odczycie sam autor przypadkiem był obecny, lud cały powstał i równie jemu jak Augustowi, cześć swoje okazał. Zapał ten w głów-nej zapewne części kłaść należy na karb uroku nowości, bo sielanki Wirgilego były najpierwsze w języku łacińskim, zas zewnętrzna i bezwzględna ich wartość nie dochodzi o wiele Teokrytowych. których niezbyt nawet szczęśliwym był naśladowcą. W idyllach rzymskiego poety ani śladu prawie owej powabnej prostoty, naturalnej świeżości i siły, którą podziwiamy w sycylijskim wieszczu, a którą trafnie już ocenił nasz Szy-monowicz. Pasterze Wirgilego nie są pasterzami, ale raczej ludźmi rozsądnej, co najwyżej sentymentalnej retlexyi, należącemi do wielkiego świata, a przebranemi tylko w szaty pastusze; obok tego poeta nadawał im jeszcze znaczenie allegoryczne, ukrywając zwykle pod niemi jakieś współczesne znakomitości i napełniając ich rozmowy alluzyjami polityeznemi. Tendencyjność ..aka szkodzi oczywiście pięknu poetycznemu, zwłaszcza że ii nwencyja nieko-