426
miłostkami ze swemi trzodami, znali przecież szpetne postępki pki raęzkiej; ich też żony, pomimo że bywały zamykane, nie były wolne od haniebnych, między sobą występków', owego rodzaju powszechnej, wszędzie i po wszystkie czasy, choroby serajów.
Szczególniej Egipt uważany był zawsze za ziemię wyuzdanej rozpusty i bezwstydu, którą osławili poeci. Można to poznać z jednego tylko rysu. Trupy kobiet egipskich oddawano do nabalsa-mowania nie prędzej aż po trzech dniach, czyli kiedy się już okazała na ciele zgnilizna, spostrzeżono bowiem że trudniący się balsamowaniem zapominali się w swych namiętnościach aż do znieważania trupów; toż samo powiadają o Peryandrze, rządzcy Koryntu, który do swój ubóstwianej małżonki zbliżyć się chciał nawet po jej śmierci.
Nie bez przyczyny więc weszło w zwyczaj odcinanie łaskotli-wego członka u nimf w Egipcie i do dziś dnia używane jest tam jeszcze, jak gdyby łatwiej było pozbyć się organów występku niż wykorzenić złe obyczaje. Rzecz niesłychana widzieć ow ą piramidę Cheopsa, wystawioną, według podania Herodota (1), przez wszystkich kochanków córki tego króla; wysokość tej budowli dowodzi mnóstwa łask doznanych przez fundatorów. Jak nic nie zrównało potem przepychowi Ptolomeuszów, którzy panowali w Aleksandryi, tak również nic nie przewyższyło ich rozwiązłości. Dosyć nam tu będzie przytoczyć sławną pauią Kleopatrę, która ujrzała u swych stóp dwóch panów świata, Cezara i Antonijussza, zwabić jeszcze chciała trzeciego, ale pogardził nią August. Mówią że do tego stopnia posunęła rozpustę, iż przebierała się w suknie kobiet publicznych, aby wyszedłszy nocą w miejsce nierządne, nacieszyć się mogła ze stu sześciu mężczyznami (2). Dla kogóż więc była czystą? mówił Photin, i wieluż to mężczyzn życiem okupili względy tej mistrzyni kokietek, której dowcip i piękność, według Aurelijusza Wiktora, ledwo wyrównywały jej nadzwyczajnej rozpuście. Nie za-wszećto z jednej okolicy pochodzą wady i występki; wiadomo jakim kosztem, większa część Gruzyjanów, wchodzących do milicyi Ma-
(1) Libro II.
(2) Obacz list, przypisywany Antonijuszowi, do lekarza Soranasa w Efezie, o tych napadach szala erotomaniackiego i t. d.