195
ściwy każdćj rasie. Wszak codzień widzimy w tem samem mieście dzieci i kobiety naturalnie jedne na ciele bielsze od drugich. Osoby temperamentu krwistego lub limfatycznego są bielsze od osób temperamentu żółciowego i melancholicznego; wreszcie jedni są kono-piaci, drudzy bruneci, lubo równo wystawieni bywają na światło, w tern samem miejscu i jednakojyy prowadzą sposób życia. Jeżeliby kto powiedział, że Kafr winien swą czarność upałom w Alryce, i ladajakiemu pożywieniu, dla czegóż nie wybieleje żyjąc w Europie? czemu i tu ze swoją Murzynką nie białe, ale czarne jak kruki płodzi dzieci? llollenderscy koloniści, od trzydziestu lat zamieszkali na Przylądku Dobrej Nadziei i żyjący tam na wzór Hotteutotów, ale nie wchodząc z niemi w związki małżeńskie, zachowali swój pierwotny charakter tak co do postaci jako i białego koloru (1); bywają oni opaleni, piegowaci, ale napo wrót bieleją gdy się chronią słońca. Adauson przytacza białych Mahometanów wśrodkowtfJAfryce, pomiędzy czarnemi ludami, zachowujących zupełnie świeżą, białą cerę. Środkowa część wyspy Madagaskar zamieszkała jest przez ludzi śniadych; widać tam Murzynów w niektórych okolicach, i w bliskości rzek płynących ku wschodnim brzegom tej wyspy. Bardzo wielu podróżnych mówi, że osiadli w pasie gorącym Europejczycy opalają się od tamtejszego słońca; ale nie czernieją, dopóki się z Murzynami nie łączą. A nadto znajdujemy czarnych Murzynów czyli Papusów w klimatach umiarkowanych , a ludzi białych lub śniadych, w pasie gorącym. Kraj, np. Diemen jest prawie tak zimny jak Irlandyja; a przecież zamieszkuje go rasa czarnych ludzi. Wyspy moluckie i sundzkie leżą w pasie gorącym, a przecież zaludnione są słabo oliwkowatemi Malajczykami. W Malabarze, na brzegach Koroman-delu , na półwyspie Malaka, upał i światło słońca mocniejsze jest niż na południu Nowćj Ilollandyi i Przylądku Dobrćj Nadziei, a jednakże mieszkańcy pierwszych są śniadzi, a drugich czarni Murzyni. Świadectwa wielu podróżnych jako to: Hatkinsa, Bruce, Adama i t. d. zapewniają nas, że w samym najgorętszym środku Afryki mieszkają ludzie biali. A wreszcie wiele jest białych zwierząt w krajach gorącego pasa. Murzyni nawet przeniesieni do północnej Ameryki, poko-
(I) Miewają wzrost bardzo wysoki, jak uważał JBarrów, Sparmann i Thunberg, wyższy niż w Hollaudyi.