241
,• wojną. Dla tego to słuchano kobiet w radzie państwa u dawnych Germanów i Franków. Stąd wynikał rząd niewieści u Algonków, Huronów, Irokiezów (1), a za naszych czasów jeszcze u Indyjan na północno-zachodnich brzegach Ameryki (2). Dawni Bretonowie żyli, podobnie jak dzicy w północnćj Ameryce, i dziś jeszcze w królestwie Nepal, w środkowej Azyi, tatarskie plemię Newarsowie (3), żyją po dwóch mężów z jedną żoną. Im surowsze jest barbarzyństwo, tern więcćj zdają się wywierać wpływu kobićty na mężczyzn. Przypatrzmy się owym okrutnym ludożercom: mówią że ich kobićty gwałtowniejsze są w zemście, niż mężczyźni (4); tym strasznym zwyczajem napawają one swe dzieci przy piersi dając im ssać krew zabranych na wojnie niewolników (5); tak to słabość, wr nienawiści łączy się z okrucieństw em, w miłości zaś skłania się do politowania.
Że wszędzie na ziemi mężczyzna silniejszy jest od kobićty, nie idzie przecież zatem iżby natura oddala wyłącznie mocniejszemu panowanie nad słabszym. Przemoc da tylko niewolnicę, a przyzwolenie zjedna towarzyszkę: nawet surowe prawa wojenne ustępują przed niewolą którą się poślubia. Miłość jest panowaniem kobićty, przez nię to osięga ona najwyższą władzę nad swym zdobywcą; zachowując ,sobie prawo ulegania, podbija go swoją słabością, równie jak oburzyłaby go swoją mocą; a kiedy ustępuje, ulega, czyni to dla tego, aby potćm z większą panowała nad nim władzą. Jćj łagodność stanowi jćj potęgę; jćj chlubą są wdzięki, te drogie klejnoty, którerai podobało się naturze, ozdobić z całą hojnością ko-bićtę.
Taki jest prawdziwy, naturalny stosunek między obojgą płcią. Na bok więc usunąć trzeba tę dziką myśl, która w barbarzyńskich tylko utrzymać się mogła wiekach, jakoby kobićta nie należała do ludzkiego rodu (6): nie wspomnielibyśmy o tćj myśli, gdyby jćj nie roztrząsano na koncylijum w Macon (7). Wina to poniżenia, w któ-
(t) Laffiteau, Moeurt det sauvnge» t. I, *tr. 484.
(2) Mearei, l'oyng.t t. III, *tr. 152.
(3) Według pułkownika Kirpatrick, w Antial.det Foyag. tom XVII, «tr. 182.
(4) Dutertre, Ile$. Anłillet, t. II, atr. 406.
(5) Recueil de$ Voynget nu Nord, t. III, itr, 307.
(6) Mnlieret, fiominet non esse. Rozprawa bezimienna Aeidaliusa. Paryż 1693, in 12.
(7) Gregor. Turonem. Uitt. Frunc.
31
Virej\ Hist. Nat. Toin II.