niesforność francuskiego wojska, powrót Karola VIII do Francji, a następnie śmierć monarchy tego, polepszyła Ferdynanda sprawę. Lecz zaledwo biedny ten książę zaczął niejakiego szacunku powagi u siebie nabierać, kiedy m.spędzona choroba blizki mu zwiastowała koniec.
Ferdynand bezdzietny, zostawił koronę stryjowi swemu Fryderykowi. Ten niegdyś w Neapolu kochany, me mógł p.erwo-tnych dla siebie uczuć tych obudzić. Intrygi z jednćj strony francuzkiego króla, Ludwika XII, z drugićj hiszpańskiego Ferdynanda, Katolickim pizezwanego, tak rozbatamuciły lekkomyślnych Neapolu mieszkańców, iż sami nie wiedzieli czego się trzymać. Obij ci królowie dowodid*, iż Fryderyk pochodząc z syna nieprawego Alfonsa, żadnego do spadku jego prawa nie ma; swoje zas opierali na Jobanny II zmiennych wyborach, o których obszernie mówiliśmy: Fryderyk mieniąc się spadkobiercą arragonskiego, Ludwik andegaweńskiego domu. W końcu obaj królowie po przyjacielsku porozumiawszy Się, nie pytając się by-najmnićj Fryderyka, podzielili się między sobą królestwem jego; a nieszczęśliwy Fryderyk, ńie mając sił do oDarcia się takim nieprzyjaciołom, an kąta w całym świecie, oddał się z, żoną i dziećmi w ręce tego, który mu s<ę mnićj niegodziwym wydawał. Ludwik XII przyjął do siebie zdetronizowaną rodzinę, i dość z nią szlachetnie zrazu postąpił; lecz gdy niebawnie Fryderyk umarł, król francuzki, na prośbę hiszpańskiego, chciał mu wdowę z dziećmi jego oddać, biedna wdowa lękając się o życie swych dzieci umknęła do Ferrary, gdzie w nędzy smutne dni dokonała.
Ta Hiszpanii z Francyą czuła zgoda niedługo jednak potrwa-* ła. Wkrótce nawet, do wojny między niemi przyszło. W mój sławny Gonzalw z Korduby, przezwany wielkim kapitanem, dzielne przyniósł Ferdynandowi korzyści. Ludwik XII widząc się pozbawionym największćj Neapolu części, oddał resztę w posagu swej siostrze, z którą się Ferdynand ożenił; i taką koleją Ne-apol przeszedł pod berło hiszpańskich kiólów.
Po Ferdynandzie Katoliku, nastąpił Karol V (Charles Quint), Filip II, III i IV. Ci wszyscy monarchowie, lcdww kiedymekie-dy pokazują się w Neapolu, lub wcale w nim nieznani, vice-kró-