403
dnie imion cnoty, czystości, honoru, poczciwości, obyczajów, język zapomniał wdzięku swej wymowy i daru rozrzewniania. Znie-wieściałe, spodlone dusze, nie były juz zdolne wznieść się do wielkości Kornela, ani do szlachetności Radna, czarne tylko okropności Crebilloua wzruszyć je mogły. Atreus* i liadamista roskoszą były dla płci piękućj. Dzikość uchodziła za wielkość. Komedyja, tak żywa, tak wesoła pod Regnardem, tak swobodna pod d'Ancour-tem, która bawiła kłopotliwą starość Ludwika XIV, podczas szału regencyi zaczęła tracić prawdziwą komiczność, a przybierać, w dziełach Destoucha u następnie Lachaussego, ton płaczliw y i posępną moralność dramy. Trzeba było bowiem wzruszeń dla obudzenia czułości serc zwiędłych w ścierauiach towarzyskich, kiedy tymczasem szukają pociechy serca przepełnione smutkiem.
Ludwik XIV ogromne zostawił po sobie długi, a sławny system Lawa, który dla ich zaspokojeuia wyniszczył królestwo, przyspieszył ową nieszczęsną zmianę w moralności. Wkrótce majątek pomięszał wszystkie dostojeństwa i stany. Przezeń sługa wynosząc się nad pana. a pan przychodząc du nędzy zmienili stosunki towarzyskie. Zubożały szlachcic frymarczy swem imieniem, łącząc się z majętnym finansistą. Niezmierne bogactwa pochłonięte przez małą liczbę lichwiarzy, zrodziły niesłychany przepych, kiedy tymczasem pożerająca lud nędza, przywodziła najśmielszych do zbrodni, najbojaźliwszych do podłości i niewoli. Nikczemny duch rachuby i zysku przytłumił zapal do pięknych nauk i sztuk, a nawet ostudził uczucia miłości; wszystko rzuciło się za spekulacyją zysku. Oziębła wyobraźnia, nie miała już, jak w czasach cudów wielkiego Ludwika, wzniosłych przedmiotów do malowania; pierwsze palmy zebrały genijusze. Jak człowiek, poznawszy zwodniczy urok świata, obraca nań sw ój sąd surow y, tak wyobrażenia narodu, smutućm uauczone doświadczeniem, zwróciły się do nauk dokładnych, do matematyki, filozofii i metafizyki. Do upadku schylone piękue sztuki, nie mogły już natchnąć owych gorących uniesień, w których same siebie przewyższają genijusze. Dla czegóż to, pomimo tak piękne wiersze i tak świetne obrazy, poczęta w tej epoce Henryjada , grzeszy planem i charakterami, czyliż jej braknie rzeczy nadzwyczajnych? Czyliżby dla tego że niewierny i rozwiązły