118
Języki ludów uralo-altajskich pozwalają nam wglądnąć w całą sprawę tworzenia się wyrazów. Ich budowa ogranicza się jedynie na zespoleniu (Agglutination) zgłosek. Coś podobnego zdarza się nawet w takich językach, w których zresztą już stapianie jest w użyciu. Jeżeli duże gromady brzmień się zetkną, nie zmieniając się nawzajem, i nie tracąc swego samoistnego znaczenia, to są jedynie lekko zespolone (agglutimrt). Jeżeli takie wyrazy jak wolnomyślny, dobroczynny, wspaniało myślmy na dwoje rozdzielimy, to każda z połówek zachowa swoje pierwotne znaczenie. Na podobnych zespoleniach ograniczają się uralo-altajskie języki i wszystkie inne im podobne. Jeżeli zaś te same pierwiastki używane były przez długi czas jedynie do ograniczenia myśli i straciły przez to swoją samodzielność tak, że już tylko do pomocy służyły, a pierwotne ich znaczenie w końcu wr pamięci mówiącego się zatarło, to budowa słów i języka osięgfa wyższego stopnia. Ten stopień rozwoju zaznaczają w naszym języku takie słowa jak chud-awy, dwo-isty, wodny, wodnisty, szp ale ornaty i t. d. Przyrostki a wy, isty, dny, waty podobnie jak i niemieckie haft, bar, un nie mogą w tych językach więcej samodzielnie wystąpić i straciły swoją swobodę, odkąd pierwotna ich forma i dawniejsze znaczenie w języku się zatarły. Jest jeszcze nakoniec jeden przypadek możliwy, t. j. ten. w którym wskutek zespolenia pierwiastek pomocniczy taką zmianę w głównym sprowadza, i obie gromady brzmień przez to tak ściśle się zlewają, że żadna z nich osobne i samodzielnie więcej istnieć nie może. W niemieckim języku przedstawiają podobne twory słowa: hólz-eni lust-ern, schwier-ig, blau-lich, w naszym: jedr-ny, złoś-liwy, zgrab-ny i t. cl
Zarodek do zmiany głosek istnieje już w językach uralo-altajskich, chociaż sprowadzony został tutaj jedynie dążeniem do współ-dźwięczności (zgodność samogłosek). Owe ośm samogłosek, które języki uralo-altajskie posiadają, rozpadają się bowiem na ciężkie, lekkie, twarde i miękkie a według zwyczaju języka nie może w zgłosce dodatkowej być innej samogłoski, tylko taka sama albo inna, ściśle oznaczona. Tak np. w języku jakuc-kim składa się zgłoska dodatkowa, oznaczająca mnogość, z gromady brzmień l-r, lecz jaka samogłoska ma wejść pomiędzy l i r, stanowi samogłoska głównego pierwiastku, tak że nie można inaczśj powiedzieć, tylko acha-lar ojcowie, ooho-lor dzieci dsd-lar niedźwiedzie. Ta dążność mogłaby kiedyś w późniejszym czasie do zupełnego zlania się zgłoski dodatkowej z głównym wyrazem doprowadzić.