171
ich nieumalowanych zobaczy. A. Humboldt, któremu tę uwagę zawdzięczamy, dodaje, że nad brzegami rzeki Orinoco określaną, bywa największa nędza temi słowy: „ten człowiek jest tak biedny, że swego ciała nawet w połowie pomalować nie jest w stanie” *). Drugi sposób zastąpienia odzieży stanowi tatuowanie, polegające to na wstrzyknięciu barwnych płynów pod skórę, to na wytworzeniu wypukłego rysunku na niej przez sztucznie wywołane blizny. Że ono rzeczywiście wrażenie nagości do pewnego stopnia zaciera, mogą ci wszyscy zaświadczyć, którzy mieli sposobność widzieć tatuowanego zupełnie Albańczyka. Ten zwyczaj można jeszcze dotąd we wszystkich częściach świata prócz Europy spotkać. Na wyspach południowego oceanu służy on nietylko dla ozdoby, lecz tam, gdzie się i na osłonięte części ciała rozciąga, a rysunek bóstwa wyobraża, ma ono nawet znaczenie religijne.
Że odzież służy niekiedy jedynie dla ozdoby lub ochrony od zimna, przekonać się można ztąd, że Maorowie, mieszkańcy Nowej Ze-landyi, noszą odzież, nie mając najmniejszego poczucia wstydliwości2). To samo można powiedzieć i o wysoko wykształconych Japończykach, którym jednak władze dopiero niedawno wspólne kąpanie się osób obojćj płci w zamkniętych kąpielach lub w rzekach zakazać musiały 3). Eskimosy, otulone w zimie aż po oczy futrem, zdejmują jednak w swych podziemnych norach, jak to Kane tak drastycznie opisał, wszystko odzienie z siebie. Zachowanie się też żony Eskimosa Hans’a na pokładzie okrętu Haye’a dowodzi jasno, iż żadnego wstydu nie znała. Nawet chrześciańska i czytać umiejąca ludność Islandyi nie doszła jeszcze, według przygód G. G. Winkler’a4), do tego poznania, które biblijni ojcowie ludzkiego rodu (Gen. III, 7) jeszcze w raju nabyli.
Ten szereg objawów powinien by nas do największej ostrożności skłonić przy ocenieniu obyczajowej wartości danego ludu jedynie według poczucia potrzeby osłonięcia ciała. Lubo więc, jakeśmy wykazali, skromność i obyczajowa czystość są niezawisłe od braku lub
!) Reisen in die Aeąuinoktialgegenden, T. III str. 92. 2) W a i t z Anthropol. T. I str, 357-s) Wilhelm Heine, Japan. T. II str. 34.
4) Island str. 107.