445
§ S. Elementarne funkcje zmiennej zespolonej
Gdy z jest dostatecznie bliskie z0, wartości z są ograniczone pewną stałą: |z| < M, a więc
|z*-zSI = nM”~l-\z-z0\,
skąd otrzymujemy żądany wynik.
Łatwo można teraz wykazać ciągłość wielomianu i funkcji wymiernej (w tym ostatnim przypadku poza pierwiastkami mianownika).
Definicja pochodnej funkcji w =■■ f(z) w punkcie z = z0 ma tę samą postać co i w zwykłym rachunku różniczkowym:
h-' = /'(r0) = lim /(£o+^)-/(*o> = ,im HĄ-ftoo) .
0 Az % Zo
Na przykład, w przypadku funkcji h1 = z", mamy
Z"~zZ = z"-'+Zoz’-2+ ... +Zo_1.
Z-Zo
a więc przechodząc do granicy, gdy z -*• z0, otrzymujemy znów znany wzór
w' = nzj-1.
Wzór z ustępu 94 na pochodną funkcji odwrotnej i wszystkie reguły różniczkowania z ustępów 97, 98 zachowują się bez zmian. Podobnie wprowadzamy też pojęcie pochodnych wyższego rzędu. Wspomnimy jeszcze o szeregach
00
y /.(z) = /i(z)+/i(z)+ ... +/,(z)-r ... ,
n-l
których wyrazami są funkcje zmiennej z z tego samego obszaru Z.
Tu można przede wszystkim wprowadzić pojęcie zbieżności jednostajnej w ten sam sposób co i w ustępie 428. W przypadku zespolonych szeregów funkcyjnych możemy tak samo wnosić o zbieżności jednostajnej z istnienia dodatniej majoranty, ponieważ kryterium Weierstrassa pozostaje i tu w mocy. Z twierdzeń o szeregach funkcyjnych potrzebne nam będzie w przyszłości twierdzenie o przejściu do granicy wyraz za wyrazem w szeregu jednostajnie zbieżnym [433, twierdzenie 4]. Dowód tego twierdzenia jest taki sam jak poprzednio.
Przechodzimy teraz w szczególności do badania szeregów potęgowych, które w teorii funkcji zmiennej zespolonej odgrywają wyjątkowo ważną rolę. Poświęcimy im specjalny ustęp.
456. Szeregi potęgowe. Niech będzie dany szereg 00
(I) y C. z" = Co + Ci z+cz z2 + ... +cmz"+ ...,
n-0
gdzie c0, c,, c2, ... są stałymi współczynnikami zespolonymi, a z Zmienną przebiegającą całą płaszczyznę zespoloną. Całkiem tak samo, jak było to zrobione w ustępach 379 lub 380, możemy dla niego wykazać istnienie takiej nieujemnej liczby R, że dla |z|</J (jeżeli R>0) szereg (1) jest zbieżny bezwzględnie, a dla |z|>/J (o ile R< + °o) szereg jest rozbieżny. A więc jeżeli odrzucimy przypadek R = 0, mamy dla R — = + ao szereg zbieżny na całej płaszczyźnie zespolonej, a dla R skończonego — szereg zbieżny wewnątrz koła o środku w początku układu i promieniu R, a rozbieżny na zewnątrz tego koła. Zamiast przedziału zbieżności mamy tu koło zbieżności i słowo promień nabiera dopiero właściwego sensu.
Na przykład, jak łatwo sprawdzić za pomocą kryterium d*Alemberta, szereg
<J0
n-l