COACHINGI MF.NTOR1NG W PRAKTYCE
CZĘSCII. OPROGRAMOWANIE KLIENTA
tanie otwierające wesprzeć stwierdzeniem: Czy w każdym bez wyjątku wypadku jest to prawda? lub: Czy istnieje choć jedna sytuacja, która przeczy temu przekonaniu lub daje inny wynik? Czy choć raz zdarzyło się lub mogło się zdarzyć inaczej? Oczywiście pytanie to odniesione do sytuacji klienta ma rozbić monolityczność tego twierdzenia jako niemożliwą do utrzymania na gruncie zdrowego rozsądku i szerszych doświadczeń klienta. Gdy pada odpowiedź: lak, moje przekonanie jest zawsze prawdziwe, możemy zastosować jedno z pytań powyżej: pytanie badacza, paradoksalne albo inne. Dopiero gdy klient przyzna, iż w jego mapie możliwe jest odstępstwo od sztywnej reguły wyrażonej w przekonaniu, a tym samym, że nie jest zawsze prawdziwe, przechodzimy do kolejnego kroku.
2. Pytanie o emocje
• Jak się czujesz, kiedy w to wierzysz? [kiedy to myślisz, kiedy to przychodzi ci do głowy, kiedy o tym jesteś przekonany)
Najczęstszą reakcją klientów jest wymienienie listy negatywnych, nieprzyjemnych emocji lub stanów. To bardzo sprytne i korzystne posunięcie, gdy przez moment klient zatrzymuje się na tym, co go uwiera, co jest niekorzystne. Wielu osobom, zwłaszcza o metaprogra-mach „od” i „procedur”, jest znacznie łatwiej powiedzieć o ograniczeniach, negatywnych stanach niż o pozytywnych. Zwłaszcza wtedy, gdy mówimy o przekonaniu niekorzystnym w związku z trudną sytuacją, która powstrzymuje klienta w drodze do celu. W tym momencie wystarczy zastosować prosty mechanizm echa lub wylistowania (wymienienia) emocji, które wymienił klient. Następny krok powinien nastąpić szybko z uwagi na to, by nie utrzymywać klienta zbyt długo w asocjacji z negatywnymi emocjami, lecz tylko by zbudować płaszczyznę, doznanie, od którego będzie chciał się uwolnić.
3. Pytanie o stan pożądany
• Jak byś się czuł, gdyby taka myśl (przekonanie, wiara, przeświadczenie itp.) nigdy się nie pojawiła? [nigdy byś o tym nie pomyślał]
To moment, kiedy pytaniem zachęcamy do ujawnienia stanu psychofizycznego, jaki spodziewa się lub mógłby odczuwać klient w chwili, gdyby był wolny od negatywnego lub ograniczającego myślenia. To piękny i kluczowy moment, w czasie którego druga osoba doświadcza negatywnej siły powstrzymującej jej rozwój, a jednocześnie dostrzega możliwość uzyskania zupełnie innego stanu. Na razie jednak przeżywa symboliczne uwolnienie od tego, co jej ciążyło, blokowało ją lub ograniczało. Po wymienieniu spodziewanego stanu, czasem nazywa się go jednym, dwoma słowami, warto znowu zastosować technikę echo lub wylistować emocje, których doświadcza klient. Jeśli na tym lub na innym etapie pojawi się stan negatywny, za którym idzie kolejne ograniczające przekonanie, wracamy do punktu pierwszego. Dalsza praca, w chwili gdy klient jest wciąż przekonany o prawdziwości i obiektywności swoich przekonań, nie ma sensu, odniesie jedynie odwrotny skutek i może zamienić się w walkę z coachcm, w której klient będzie zamierzał udowodnić swoją rację lub brak racji coacha. Jeśli pojawia się pozytywny stan, przechodzimy do kolejnego kroku.
172