438
K. MOSZYŃSKI: KULTURA LUDOWA SLOWlAN
sukmany, gunie i płótnianki słowiańskie kobiece i męskie z rękawami i bez rękawów, dadzą się wyprowadzić od poncho ornatowego czyli podłużnego (§ 444 i d.), albo od poncho poprzecznego (§ 454 i d.) jako od najpierwszego początku (choć niekiedy zdradzają domieszkę cech kroju innego typu). To samo można powiedzieć o koszulach męskich i kobiecych, noszonych na znacznych obszarach Słowiańszczyzny bałkańskiej, w Serbochorwacji i w Bułgarji. Jak się zdaje, jest to tam, wyjąwszy skrajną północ, typ panujący. Krój poncho powtarza się też, jak widzieliśmy, w koszulach używanych na Słowaczyźnie (§ 455) oraz w południowej Małopolsce (§ 452), na Rusi karpackiej etc. Warto jest pamiętać, że do tegoż kroju należą koszule, względnie płótnianki, oraz sukmany Finów nad-wołżańskich (Mordwinów, Czeremisów etc.), sukmany znacznej części Finów zachodnich i t. d.
Niewątpliwie do typu podłużnego poncho należy też krój wielu kożuchów. Zaznaczyć jednak trzeba, że naogół krój tej odzieży jest prawie nieznany, stąd więc niesposób jest powiedzieć, o ile typ poncho jest, gdy chodzi o krój słowiańskich kożuchów, bezwzględnie panującym. Że nie jest wyłącznym, co do tego mamy wyraźne wskazówki. Tak, dawne kaszubskie (słowińskie) kożuchy bez rękawów 1 składały się z d w u skór baranich zszytych w ten sposób, że jedna pokrywała przód, zaś druga tył tułowia; szew łączący obie skóry przebiegał, zdaje się, wzdłuż ramion (fig. 398). Nie posiadamy narazie żadnych dowodów na to, aby ten krój był pochodnym od poncho; być może jest pierwotnym, pokrewnym względem kroju przyramkowego, ogromnie rozpowszechnionego w Europie północnej i zachodniej (ob. § 457).
Gdy mowa o kożuchach, warto jest zwrócić uwagę na konieczność dokładnego zbadania kroju i geograficznego zasięgu nader zajmującej odzieży, używanej przedewszystkiem przez Węgrów, ale nie-
• Właściwie te kożuchy posiadały rękawy, ale ostatnie były sporządzane nie przez kuśnierza jak kożuch, lecz dosztukowywane przez samych włościan; przy-tem nie wyrabiano ich ze skóry baraniej, lecz z tkaniny. Krótko mówiąc, wyraźnie marny tu do czynienia z czemś zupełnie dodatkowem i niestanowiącem organicznej całości z właściwym kożuchem.