str 076 077

str 076 077



Oprócz cesarza Aleksandra na manewry przyjechał jego młodszy brat, wielki książę Mikołaj, na rzecz którego Konstanty zrzekł się praw do tronu. Na zaproszenie cesarza przyjechało też wielu zagranicznych gości. Była to właściwie demonstracja zbrojna zorganizowana na dość dużą skalę i jednocześnie okazja do popisu dla wojska Królestwa Polskiego i Litwy. Wojsko liczyło wówczas około sześćdziesięciu trzech i pół tysiąca żołnierzy, siedemnastu tysięcy koni, dwustu dwudziestu dział. Była to więc armia, na którą by się nigdy nie zdobyła Rzeczpospolita za króla Stanisława Augusta. Po wielogodzinnej wspaniałej defiladzie w dniach 17—19 września, odbyły się manewry. Pułk Bogusławskiego liczył tysiąc pięćset żołnierzy. W wojsku wielkiego księcia Konstantego było zadziwiająco dużo zespołów muzykantów i sygnalistów. W 4 pułku wystąpiło ich zamiast etatowych siedemdziesięciu dwóch aż osiemdziesięciu dziewięciu. W innych pułkach było ich jeszcze więcej. Wiosną 1823 roku Konstanty wydał rozkaz, w którym zakazał przyjmowania do orkiestr ludzi, którzy należeliby w niej tylko dla „ozdobności’’. Tymczasem pod Brześciem muzykanci stanowili ponad pięć procent wojska! Widocznie jednak przemogła „ozdobność” i pasja do muzyki wojskowej wielkiego księcia.

Za rewię brzeską pułkownik Bogusławski otrzymał gorącą pochwałę i order. Ale nie

tylko same dowody uznania spotkały Bogu-sławskiego.

Majorem czwartaków był Walerian Łukasiński, założyciel i przywódca tajnych związków patriotycznych. Wyrosły one na gruncie masonerii. Lecz ogólnikowe hasła humanitarne, przyświecające wolnomularstwu, nie zadowalały oficerów należących do lóż masońskich. W dodatku sam cesarz Aleksander w pewnym sensie patronował masonerii, której wielkim mistrzem był minister oświaty Stanisław Potocki, a po jego śmierci — generał Aleksander ^ Rożniecki, człowiek o nie najlepszej reputacji, szef tajnej policji. Gdy cesarz Aleksander zaczął się powoli wyzbywać tendencji liberalnych, generał Rożniecki polecił rozwiązać loże masońskie i w ogóle wszelkie tajne związki. Kazano wszystkim oficerom podpisać dekla-■ rację, że nie będą należeć do żadnych tajnych organizacji. Silniej jednak działało uczucie patriotyczne niż nakazy i zakazy monarchy, który z owego „anioła pokoju” z epoki kongresu wiedeńskiego zaczął się przeobrażać w samowładcę, niepomnego na wielokrotnie powtarzane obietnice o szczęściu," jakiego będą doznawać Polacy pod jego berłem. Już i tak nielegalne wolnomularstwo narodowe przekształciło się niebawem w bardziej jeszcze zakonspirowane Towarzystwo Patriotyczne. Samo istnienie

77


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
str 076 077 bojowej. Oficerowie zachęcali żołnierzy, aby rzucili się na wprost przez błota w celu ob
str 076 077 (2) 00 ABY SZTUKA WOJOWANIA NAUKĄ SIĘ STAŁA W czasach Odrodzenia, gdy dokonywał się wiel
str 076 077 jor Gruszczyński. Oba skrzydła przyjęły nieprzyjaciela gęstym ogniem krzyżowym. Obustron
str 076 077 wość, a w ślad za nimi posuwał się nieprzyjaciel, tak że oddział pułkownika Wojniłłowicz
str 076 077 nia o zorganizowanie kilku chorągwi wojsk za-ciężnych. Oddziały zacisznych nigdy jednak
str 076 077 cofnęła się do lasu, a tylko generał Bosak z trzynastoma konnymi pozostał przy piechocie
str 076 077 Dembińskiego, wykorzystując właściwości bagnistego terenu, dzielnie powstrzymywał natarc
str 076 077 wykonać jak największy zamach do tyłu, przy tym ręka zwrócona jest dłonią do góry, a cię
81171 str 076 077 (2) 00 ABY SZTUKA WOJOWANIA NAUKĄ SIĘ STAŁA W czasach Odrodzenia, gdy dokonywał si
str 076 077 (3) 50 .MUZYKA I AKTUALNOŚCI Niełatwo jest scharakteryzować współczesny folklor. Z grub
str 102 103 racji narodowych. Toteż niebawem jego młodszy brat — car Mikołaj, odeśle Konstantego na
ROZDZIAŁ 1Rodowód bohatera„Surowy Los" Ojcem Aleksandra II był wielki książę Mikołaj
WIELKI KSIĄŻĘ Mikołaj szybko się na to zgodził. Księżniczka wirtemberska uratowała w ten sposób wiel
■374 Badanie morza. W 1823 roku Otto von Kotzebue na specjalny rozkaz cesarza Aleksan dra I udał się
46198 str 6 077 76 [PIEŚNI] Niezwykłe jarzmo na szlacheckie karki, Gdy już w niewoli wielkiej ich f
str 146 147 saskiemu, Aleksandrowi I, na koniec Mikołajowi. Teraz obleczony w mundur carski, mianowa

więcej podobnych podstron