dzi się jednak pytanie, czy w takich warunkach Kościół może jeszcze znaleźć dla siebie jakąś funkcję jako religia publiczna. Polski Kościół katolicki odegrał kluczową rolę w procesie powstawania polskiego społeczeństwa obywatelskiego. Pytanie, czy zechce się on wyrzec całkowicie swej historycznej tożsamości niedoszłego Kościoła państwowego i czy zgodzi się na oddzielenie od narodu. O ile w Polsce mamy do czynienia z napięciem między narodem a społeczeństwem obywatelskim jako strukturującymi zasadami zbiorowej tożsamości społeczeństwa, o tyle w Brazylii napięcie pojawia się między zasadami społeczeństwa obywatelskiego a „ludem”. Przyjęcie przez brazylijski Kościół katolicki nowej tożsamości „Kościoła Ludu” miało kluczowe znaczenie dla ułatwienia przejścia do demokracji. Jednak wraz z instytucjonalizacją demokratycznej władzy politycznej tożsamość ta weszła w konflikt z rzeczywistością pluralistycznie zorganizowanego społeczeństwa obywatelskiego, a także z rzeczywistością elitarnych, profesjonalnych struktur mediacji społeczeństwa politycznego.
Katolickie aggiomamento miało także doniosłe skutki dla amerykańskiego katolicyzmu. Katolicyzm w Stanach Zjednoczonych był od samego początku mniejszościową sektą, czasami prześladowaną, czasami ledwie tolerowaną, która zmuszona przez okoliczności, nadała religii charakter prywatny, starała się pomóc swym imigranckim wyznawcom w asymilacji, chroniąc równocześnie odrębność ich wiary i zabiegając o uznanie katolicyzmu za pełnoprawną amerykańską denominację. Reformy soborowe zmusiły amerykański Kościół katolicki, by zakwestionował własną amerykańskość, porzucił swój prywatny charakter i przekształcił się w denominację publiczną.
Umieszczenie studium na temat ewangelikalnego protestantyzmu w histo-rycznoporównawczym kontekście studiów poświęconych przystosowywaniu się Kościoła katolickiego do nowoczesności jest szczególnie pouczające z dwojakiego względu. W sekciarskim wycofaniu się protestanckiego fundamentalizmu można dostrzec typową reakcję Kościoła, który nie godzi się na oddzielenie od społeczeństwa obywatelskiego i nie chce się stać jeszcze jedną prywatną denominacją. Rzut oka na równoległe koleje losu denominacji katolickiej i denominacji ewangelikalnych w dwudziestowiecznej Ameryce pozwala natomiast uznać współczesne odrodzenie i powrót na scenę publiczną ewangelikalizmu za swoisty rodzaj protestanckiego aggior-namento.
Trwająca przez kilka stuleci rekonkwista, której celem było wyzwolenie Półwyspu Iberyjskiego z rąk muzułmańskich zdobywców, doprowadziła do wczesnej identyfikacji tożsamości religijnej i narodowej. Jednak dopiero powstanie wczesnonowoczesnego państwa hiszpańskiego pod rządami królów katolickich spowodowało utożsamienie Kościoła i państwa oraz przemiany hiszpańskiego chrześcijaństwa w Kościół wojujący. Mobilizacja religijna odegrała kluczową rolę w powstaniu państwa hiszpańskiego, inkwizycja, która rozpoczęła swoją działalność w Hiszpanii dość późno, bo Aopiero w 1481 roku, miała spełnić funkcję państwowotwórczą, stając się pierwszą prawdziwie narodową, jednolitą i scentralizowaną instytucją pań-twową. Wygnanie z Hiszpanii Żydów, muzułmanów i Morysków odbyło ,’ę zgodnie z typowym scenariuszem, w którym masowym oddolnym na-skom towarzyszyła odgórna mobilizacja religijna1.
Krótkie, ale rzetelnie napisane historie Hiszpanii, zob. Jaime Vicens-Vives, Appro-es to the History of Spain, Berkeley 1970 i Pierre Vilar, Spain, a BriefHistory, Oxford 67. Klasyczne opracowania dotyczące tego okresu zob. J. H. Eiliott, Imperial Spain, .1469-1716, New York 1964; Antonio Dominguez Ortiz, El Antigua Regimen: Los Reyes Católicos y los Austrias, Madrid 1973. Zob. też Stanley Payne, Spanish Catholicism: An Wistorical Overview, Madison 1984; Henry Kamen, The Spanish Inąuisition, New York e; Amćrico Castro, The Spaniards: An Introduction to Their History, Princeton 1971; o Sśnchez-Albomoz, Spain: A Historical Enigma, Madrid 1975; Jose Casanova, The