336 Umberto Eco
des nnuveaux contextes, de faęon absoluntent non saturable. Cela ne suppose pas que la niarąue vauf, hora contexte, rnais au contraire qu'il n'y a que des context.es sans aucun centre (Tanerage absolu" (s. 381)1.
Tyle tylko, że w tej ostatniej epifanii trybu symbolicznego, tekstu tralrtowanego jako symbol nie czyta się, by odnaleźć prawdę znajdującą się gdzie indzie j: jn;aw-da jeży w s a ni e i arze dekonstrukcii, w odcyfrowaniu tekstu iako materiału różnic i przejść.
Rzeczy mają się tak, że również biała, pusta przestrzeń na zwoju Tory zbudowana jest z liter, tylko że my nie potrafimy czytać ich tak, jak czytamy czarne znaki. .Jednak w czasach Mesjasza Bóg wyjawi również białe przestrzenie Tory, owe litery, które obecnie są dla nas niewidzialne, i tym właśnie będzie „nowa Tora”™.
Uznanie przez Lacana porządku symbolicznego za łańcuch znaczący zainspirowało nowe praktyki dekonstrukcji i dryfu, doprowadzając najnowsze świeckie hermeneutyki do pisania na. nowo, w ciągu każdej lektury, Nowej T o r y.
Trzeba było dotrzeć do trybu symbolicznego poprzez przybliżenia i wykluczenia, aby odkryć aktualność (i starożytną epistemologię) decyzji, aby poznać świat jako las „symboli”.
4. TRYB SYMBOLICZNY „TEOLOGICZNY” (I JEGO REINKARNACJE)
Piszącemu te stówa wydaje się, że tryb syriibulitizinrJxrjz4ednei strony pokusa, którą spotkać można w-różnych Imlku-car-h i okresach historycznych, y, drugiej zaś.żejp.gŁL
r‘-nięg "'fomujwto In; trrinm trpnłrrmnj konlmlj imlmŁhiahwG na
pięć. Dlatego też można prześledzić jego genezę i rozwój w konkretnej epoce historycznej, zakładając, że wykaże się jego stale cechy, które, w odmiennych wariantach, obecne są także w innych epokach. I nie dzieje się tak ze względu na to, że „duch ludzki” działa według mechanizmów ponadhistorycznych, lecz dlatego że kultura stanowi łańcuch tekstów, które pouczają inne teksty, encyklopedycznych złogów, które powoli przekształcają się w inne, przy czym stare pozostawiają swój ślad w nowych. Zatem patrząc, jak prezentuje się praktyka symboliczna w danej epoce, można domyślić się, w jakiej formie dotarta do niej z epok poprzednich i w jaki sposób wpłynie na następne. .Jeśli decydujemy się teraz przyjrzeć narodzinom i rozwojowi trybu symbolicznego w późnym okresie pogańskim i w średniowieczu, czynimy to dlatego, że u ważamy, iż jeszcze dzisiaj praktyki symboliczne opracowywane są w sposób zdradzający pozytywny (lub negatywny) wpływ tej lekc ji.
Poeci pogańscy prawdopodobnie pisali swe utwory, wierząc w bogów, których opiewali. Jednak począwszy od VI wieku, Teagenes z Reggio i stoicy decydują, że można dokonać alegorycznej lektury poezji i mitu. Metoda alegoryczna ma charakter la-icyzujący lub demityzujący (historie bogów mówią w istocie o fizycznej strukturze kosmosu) i potrzeba jej kodu, systemu transkrypcji (od mgławicowego, fantastycznego i nieokreślonego do określonego, racjonalnego i możliwego do zracjonalizowania). Lecz gdy już proces został zapoczątkowany, czemu go nie odwrócić, przechodząc od określonego do nieokreślonego? Lub czemu nie połączyć obu praktyk? Podczas gdy w 1 stuleciu naszej ery Pilon z Aleksandrii, tak jak stoicy, proponuje laicyzującą egzegezę Starego Testamentu, świat chrześcijański wraz z Klemensem z Aleksandrii i z Orygenesem proponuje operację odwrotną.
Trudno mówić o Bogu (podczas gdy tworzy się nowa teologia), lecz łatwo mówić o Piśmie: w nim znajdują się teksty. 'Pyle tylko, że Pisma Święte są dwa: stare i nowe. Podczas gdy gnostycy uważali, że ważny jest tylko Nowy Testament, Orygenes próbuje zachować ciągłość obu Pism i zjednoczyć linię myśli żydowsko-ehrześcijańskiej poprzez parałelną lekturę obu Testamentów. Rodzi się w tym miejscu „dyskurs teologiczny”77, który nie mówi o Bogu, lecz o Piśmie.
U Orygenesa opozycja Stary - Nowy krzyżuje się z przeciwstawieniem I,i tera Sio • wo. Rozdźwięk między literą a duchem pojawia się w obu Testamentach: w obu istnieje sens d o s i o w n y, sens m orał n y albo psychiczny oraz sens m i s t y e z n y. Orygenes uważa, że sens odbierany jest również przez niechrześcijanina (stąd triada: sens dosłowny - tropologiczny - alegoryczny lub typologiczny). Później triada zrodzi cztery poziomy lektury, gdzie sens moralny uzależniony zostanie od właściwej interpretacji alegorycznej zainspirowanej wiarą: sens dosłowny - typologiczny tropologiczny - anagogiczny (Milera gęsta docet, quid credas aUagoria, / ■m.oralis quid aqa.fi, quo tendas anagogia, Augustyn z Dacji, XIII wiek). Teoria czterech znaczeń, poprzez Będę, dotrze aż do Dantego {Epistoła, XIII). Na pozór teoria ta nie odsyła do trybu symbolicznego: by czytać w sposób właściwy, potrzebne są reguły, kody lektury. Mielibyśmy zatem do czynienia ze znaczeniem pośrednim, lecz nie z symbolizmem w znaczeniu ścisłym.
” for. A. Compagnon, La seconde main, nu In trava.il de, la eitation, Haris 1079.
J. Derrkla, Limited Ino. Supplement to Glyph, np. cit.
"B Rabin Lewi Yishaq, cytowany przez G. Scho.lema, Zur Kabbala und ihrer Symbolik, np. cit.