DSCN1463

DSCN1463



48 Media i terroryści. Czy zastraszą nas na śmierć?

48 Media i terroryści. Czy zastraszą nas na śmierć?


czeństwic demokratycznym. Przeto o jej pozyskanie intensywnie zabiega wiele instytucji i osób. Może dlatego demokracja populistyczna, oparta na urabianiu opinii społecznej przez aparaty pub-tic rclations administracji, marketingu partii politycznych oraz tendencyjność sensacyjnych tabloidów ma się coraz lepiej**.

Od wieków wiadomo, że przeciętny człowiek jest skłonny do przyjmowania opinii swojego otoczenia. Nie jest prawdą, że zwykli ludzie mają zdecydowane i trwałe opinie w sprawach publicznych. jeden z twórców amerykańskiej konstytucji, James Madison, ostrzegał, że „rozum człowieka, podobnie jak sam człowiek, jest bojażliwy i ostrożny, kiedy pozostawiony samemu sobie, a nabiera pewności, w proporcji do liczebności tych, z którymi jest zrzeszony**.

Naiwny jest pogląd, że zwykli obywatele samodzielnie dochodzą do swych opinii, które potem odważnie wyrażają i których bronią. Raczej mamy dowody na to, że zawsze i wszędzie (z wyjątkiem stanu rewolucyjnego) ludzie publicznie głoszą to, co społecznie wypada, a nie to. co rzeczywiście myślą. A ponieważ to, co myślą, również jest społecznie uformowane, zatem na ogół myślą to. co wypada*.

Sondaże opinii publicznej wykazują, iż większość ludzi po prostu nie ma poglądu na temat wielu problemów; wobec każdego przedstawionego problemu niewielki odsetek ludzi zawsze wyrazi silne poparcie, a inny niewielki odsetek - silny sprzeciw. Co więcej, bojąc się opinii ignoranta, przeciętny człowiek zapytany o cokolwiek na ogół chętnie osądza każdą sprawę, nawet taką, o której w ogóle wcześniej nie myślał. W sondażach niewielu pytanych uchyla się od odpowiedzi. Często odpowiada z grzeczności bądź na odczepnego, w najlepszym wypadku wyrażając swe przelotne mniemania. Większość jest niejako w środku — pasywna. neutralna, obojętna. Nazywa się ją „milczącą większością*. W wielu wypadkach, na przykład w czasie wyborów, większość

M G. Mazsaleni i wsp.. The Media and Neo Populizm. Praeger. London 2003.

*    J- Madison. The Fcderalisl no 49. za: E Noellc-Naumann, Spirala milczenia, Zysk I S-ka. Poznań 2004, s 93.

   Teorię .spirali milczenia* sformułowała Elizabeth NoeHe-Naumann.

Nienawiić i strachy w globalne) wiosce

mm


ta jest kluczem do sukcesu politycznego. ponie%ra2 tacwiej można na nię wpłynąć niż na osoby o utrwalonych przekonaniach- Opinie wyrata nie* tyle samo społeczeństwo, oo konkretni ludzie jako członkowie różnych grup w jego ramach.


Demokracja (gr. rfemos lud. krato* rządy, żalem drfnaalna fkt — ludowładztwo) to ustrój poi i tyczny, w którym prawi no—for -malnie wszyscy obywatele mają istotny wpływ na rfirmrms włsdzy. Tym właśnie różni się od dyktatury lub monarchii absolutnej, w których pełnia władzy politycznej spoczywa w rękach jednego człowieka lub małej, niekontrolowanej przez nftogogrupy. We współczesnej demokracji parlamentarnej nie ma jrrlnah bezpośredniej i stałej kontroli politycznej władz przez obywateli, możliwy jest jedynie wpływ pośredni i okresowy — poprzez wybory. Ponieważ władza polityków jest kadencyjna, dowi wyborców. Przeto w ciągu całej kadencji musza

0    dniu wyborczego sądu ostatecznego. Ostiieżene im farcs (policzono, zważono, rozdzielono), czyli zapowiedź osąda

1    klęski, niemal codziennie piszą im wyniki sonda/-.

Chociaż prawo wyborcze jest powszechne, me wszyscy obywatele biorę rozważny udział w życiu pubUcznym. Rj> mi—Ir odróżniali popu/m — lud. albo inaczej obywateli jako podstawę rzędów prawdziwic demokratycznych, odplab. pospólstwa (inaczej motłochu), sprawcy buntów społecznych. Podobne odróżnienie stosowali Grecy: pod słowem dewcs krył się lud. a pod

nazwę och los — motłoch. Warto o tycb rozróz n ic n uch i dziś. mówiąc o rządach demokratycznych W języku polskim potocznie można mówić o łwiadosaydi obywatelach (demos) jatko podstawie i elektoracie dcmofcj acii cmm

0    prostakach i och los} jako podstawie a eiektoi

1    jedni. I drudzy sę odbiorcami mediów, w tydów. a szczególnie telewizji, która nadal ma przemożny na świadomość potoczną. Ponieważ zarówno jedna, jak i drud.rv maję uprawnienia wyborcze, zatem Ich opinie maję też wpływ na rzędy. Władza, i ta demokratyczna, i ta autorytaina. nasi się dzisiaj Uczyć z obywatelami obu rodzajów.

Jest oczywiste, że system demokratyczny opiera saę na obiega informacji politycznej. Podstawową przesłankę jest tu



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
DSCN1492 82 Media i terroryici. Czy zastraszą nas na Jmure* wielkiego budynku czy zabić regimentu wo
DSCN1442 14 Media i terroryści. Czy zastraszą nas na imW, w potocznym rozumieniu terrorystyczne, cho
DSCN1444 18 Media i terroryści. Czy zastraszą nas na rozgłos. Jednak terroryzm to znacznie więcej ni
DSCN1447 22 Media i terroryści. Czy zastraszą nas na partyzantów, rewolwerowców, napastników, komand
DSCN1449 1 W 24 Media i terroryści. Czy zastraszą nas na X. u r n n u o Ki Z k> Z Wybitny socjolo
DSCN1456 34 Media i terroryści. Czy zastrasz* nas na śmierć? 34 Media i terroryści. Czy zastrasz* na
DSCN1457 36 Media i terroryści. Czy zastraszą nas na śmierć? darni globalnego terroryzmu, które podw
DSCN1459 40 Media i terroryści. Czy zastrasza nas na Śmierć? 10 Upca 2007 roku ambasador Iraku w USA
DSCN1460 42 Media i terroryści. Czy zastraszą nas na śmierć? 42 Media i terroryści. Czy zastraszą na
DSCN1462 46 Media 1 terroryści. Czy zastraszy nas na śmierć? wację. Tak przynajmniej twierdził izrae
DSCN1464 50 Media I terroryści. Czy zastraszy nas na śmierć? 50 Media I terroryści. Czy zastraszy na
DSCN1480 56 Media i terroryści. Czy zastrasz* nas na śmierć*Polityczne wykorzystanie strachu
DSCN1485 2 66 Media i terroryści. Czy zastraszą nas na śmierć5 Jakkolwiek należy pamiętać, że ani te
DSCN1483 62 Media i terroryści. Czy zastraszę **** na śmierć- wato wybuchy petard) i uciekł dre
DSCN1458 38 Media i terroryści. Czy rnirnu nas na śmierć’ ważnie zaatakować USA15. Jak przypomina Kr
DSCN1482 60 Media i terroryści. Cxy zastrasz* nas na inkrt Lęk jest dobrym biznesem. Z jednej strony
DSCN1453 30 Media I terroryści. Czy aastras** na* na ta* rekwizyty, uczestników, widzów oraz scenari
DSCN1486 68 Media i terroryści, Czy zastraszą -nwn>W l dziennikarzy o pełną swobodę działani
DSCN1490 78 Media i terroryści Czy zastraszą "•‘"•śmie* ka, strażaka, sanitariusza? T

więcej podobnych podstron