132 (De)Konstrukcje kobiecości
Morgan, we wspomnianym już tekście, odrzuca separatyzm lesbijski i kładzie nacisk na alianse z kobietami, gdyż, jak pisze, „trwa wojna, siostry. Kobiety są zabijane. A gwałciciel nie zatrzymuje się, by zapytać, czy jego ofiara jest homoseksualna czy nie” (Morgan 1997,431). Lesbijki popełniają błąd, solidaryzując się z gejami, gdyż ci ostami nie rozumieją specyfiki doświadczeń kobiet i niewiele zyskują przez ich wyzwolenie. Takie alianse pogłębiają więc jedynie rozłam w feminizmie.
Biddy Martin sytuuje esej Rich w kontekście dyskusji lat siedemdziesiątych i odczytuje go jako kulminację pewnych tendencji politycznych oraz konstruowania lesbianizmu jako „magicznego znaku feminizmu”; słusznie uważa go za podsumowanie pewnych postaw. Zostały one zainaugurowane przez takie lesbijsko-feministyczne grupy, jak The Furies - uznające lesbianizm za polityczną postawę dla wszystkich kobiet, znamionującą kobiecą solidarność (Martin 1997). Ów „magiczny znak feminizmu” to metafora wymyślona przez Katie King, opisująca krótki moment, kiedy lesbianizm został uznany za awangardę w ruchu feministycznym. A jednak takie ujęcie lesbianizmu nie zapobiegło pojawieniu się przeciwnej tendencji, traktującej istnienie lesbijek jako coś skandalicznego w radiu. Jak bowiem trafnie zauważa Colleen Lamos, „lesbijka może jednocześnie występować jako kobieta par excellence i jako nie-kobieta, jako całkowite odrzucenie tego, co kobiece” (Lamos 1997,87).
Teksty z lat osiemdziesiątych wyraźnie pokazują, że mimo iż już w poprzedniej dekadzie postawiono na solidarność z kobietami, zgodnie z założeniem, że wszystkie nimi jesteśmy, niewiele się zmieniło w ramach samego nurtu, a otwarte mówienie o lesbianizmie nadal uznaje się za niestosowne. Paradoksalnie, pomimo niepowodzenia tej strategii, Rich sięga do niej ponownie, próbując odbudować jedność i poczucie więzi pomiędzy lesbijkami a feministkami heteroseksualnymi, odwołując się do ich wspólnej natury, doświadczeń, związków emocjonalnych łączących wszystkie kobiety, poczynając od tej podstawowej relacji między matką a dzieckiem. Na takich
Inne kobiety - problem wykluczenia mniejszości... 133
podstawach opiera swą ideę lesbijskiego kontinuum: „Jeśli weźmiemy pod uwagę, że wszystkie kobiety [podkreślenie - J. M.] - i niemowlę ssące pierś matki, i dorosła kobieta, która przeżywa orgazmiczne doznania, karmiąc piersią własne dziecko, być może przypominają sobie smak mleka własnej matki, i dwie kobiety, takie jak Chloe i 01ivia Virginii Woolf, które pracowały wspólnie w laboratorium, i kobieta umierająca w wieku dziewięćdziesięciu lat, którą dotykają i ubierają inne kobiety - istnieją w lesbi jskim kontinuum, także i my będziemy mogły przekonać się, że jesteśmy w tym kontinuum, bez względu na to, czy określamy się jako lesbijki czy nie” (Rich 2000a, 113 i n.).
Istnieją wyraźne powiązania pomiędzy ideą lesbijskiego kontinuum a wcześniej omawianą koncepcją „kobiety identyfikującej się z kobietami”. Obydwie wymazują seksualność czy seksualne pożądanie z kręgu feministycznych zainteresowań. Należy podkreślić, że Rich odróżnia tu „lesbijskie kontinuum” od „lesbijskiej egzystencji”, przy czym idea „lesbijskiego kontinuum” ma być pojęciem szerszym od koncepcji „lesbijskiej egzystencji”, którą Rich stosuje wyłącznie do opisu erotyczno-emocjonalnych więzi między kobietami. Jednak mimo tego rozróżnienia, Rich niewiele mówi o pożądaniu czy pragnieniu. Raczej przedstawia lesbianizm (w obydwu wypadkach) jako konsekwencję świadomego wyboru kobiety, dodajmy: bardziej wyboru politycznego niż seksualnego czy „zgodnego z naturą”. Rich uznaje, że relacje z kobietami nie są sprawą „wrodzonej orientacji”, ale świadomej decyzji. Co przy jednoczesnym odseksualnieniu tej opcji czyni ją możliwą, a nawet być może pożądaną przez wszystkie kobiety: „Egzystencja lesbijska zawiera w sobie zarówno złamanie tabu, jak i odrzucenie przymusowej drogi żyda. Jest także bezpośrednim lub pośrednim atakiem na męskie prawo do posiadania kobiet” (jw., 112).
Podobnie jak wiele tekstów feministyczno-lesbijsldch z lat siedemdziesiątych Rich definiuje lesbianizm w kategoriach politycznego wyboru, jako opór przedwko przymusowej i na-