Bez nazwy (2)

Bez nazwy (2)



mmrmm

udać. Nic już jednak nie byto w stanie uratować ich romansu. Łatwowierna, zakochana w córeczce rodzicielka,

niczego się nie domyślała. Ale jegomość za gustował w

miodkach. Przeleciał chyba pół mojej klasy. Oczywiście babską połowę.

Opowiedziałam o tym Danieli. Popatrzyła na mnie

uważnie. Siedziałyśmy przy wykwintnej kolacji, *którą przygotowałam osobiście. To też trzeba umieć. Rozkosze stołu mają wiele wspólnego z przyjemnościami łoża, a odpowiednia kompozycja przypraw doda wigoru nawet chłodnemu staruszkowi. Daniela podniosła w górę kielich z wonnym burgundem.

— Twoje zdrowie! Myślę, że dokonałaś właściwego wyboru!

„PALMA”

Przez pustynię idzie oddział óołniersy. W

pewnym momencie dowódca zauważa słaniającą się ze zmęczenia parę. Chcąc zrobić im cień. wydaje rozkaz:

—    Uformować palmę!

Żołnierze posłusznie wchodzą sobie na ramiona 1 formują palmę. Para podchodzi do

„palmy" i ?atrzymuje się. Po piętnastu minutach „palma" przewraca się.

—    Dlaczego „palma” się przewróciła?!? — wota dowódca.

—    Melduję, obywatelu dowódco, — mówi jeden z żołnierzy — że jak chłopak wyrzynal mi serce na tyłku, to jeszcze wytrzymałem, ale jak chciał zerwać banana, to już nie...

KASTROWANIE


Przyszedł mężczyzna do lekarza i poprosił o wykastrowanie. Już po wszystkim lekarz pyta pacjenta:

—    Niech pan mi powie, dlaczego się pan zdecydował na ten zabieg—

—    Bo widzi pan, ja bardzo kocham jedną dziewczynę i chcemy się pobrać, ale ona jest Żydówką, a u nieb jest taki zwyczaj—

—    Obrzezanie— — lekarz wpada pacjentowi w słowo.

—    No właśnie tak! A jak ja powiedziałem?

George KcWing

Niewdzięczna

Claudia nadawała się znakomicie do wykonania mego pl^nu. Była bowiem urodzoną hochsztapkrką. W półcieniu „£Iite-Bar“ widziałem błyski w jej oczach.

—    Mam udawać kleptomankę? Kleptomania? To przecież zupełnie proste: kraść. Nawet nie muszę próbować.

Zamówiłem jeszcze jednego drinka i wyjawiłem jej swój plan. Następnego popołudnia o godzinie trzeciej zadzwonił oczekiwany telefon.

—    Fan Miller? — zapytał męski głos. — Pan C.B. Miller?

—    Przy aparacie.

—    Nazywam się Damson. Jestem szefem bezpieczeństwa u Hummclmeyera.

Hummelmeyer to ogromny dom towarowy w naszym mieście.

—    Co mogę dla pana uczynić, panie Damson.

—    Mamy tu u siebie pańską żonę, to znaczy ona mówi, że jest pańską żoną. Mniej więcej metr pięćdziesiąt wzrostu, długie, rude włosy, niebieskie oczy, duże okulary przeciwsłoneczne, torba z plecionej słomy. W tej chwili płacze. Czy ten opis pasuje do pańskiej żony?

Pasował do Claudii w rudej peruce i niebieskich szkłach kontaktowych.

—    Wygląda na to, że to Esteila. Co się stało?

—    Jeden z moich detektywów przyłapał ją na kradzieży. Drobiazg, ale jednak... Włoski szal. Schowała go do torebki. Dziesięć dolarów, pięćdziesiąt. Ten młody człowiek dogonił ją na ulicy. Teraz siedzi tu i mówi, że musi ją pan uratować...

—    Mój Boże, znowu.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Bez nazwy (2) szały ciuchów, których już nie nos2ę. Będą na ciebie dobre. Byty wspaniałe. Wszystko
IMG 86 162 Przypisy tłumacza że takie rozbiory nic już pierwszego nie przypuszczają1 2, bo figura mo
Bez nazwy (5) aresztować Rolanda Nikt poza nim nie byłby zdolny db takiego czynu. —   &nb
Bez nazwy (6) PRPU Otaczała go bezgraniczna cisza. Nie. w i«j. minucie. kiedy 2acznie się dusić, ni
Bez nazwy# (3) jąc sobie, ze juz po wszystkim zdrowo go opić pnę. I nagie poczułam. ze jego rytm sta
Ad. 3 ANAKSYMENES => powietrze Wydawało by się, że to prostaczek. Wraca do Talesa i już. A jednak
mas042 bmp Tego oczywiście nic już usprawiedliwić nie mogło — potępienie ze strony kronikarza uderza
Co by było, gdyby Prokom pisał oprogramowanie dla elektrowni atomowych? - Nic już by nie było. -
Bez nazwy (2) szafy ciuchów, których już ni* noszę. Będą na ciebie do bre. Były wspaniałe. Wszystk
Bez nazwy —    To dużo, musisz mi jednak dokładnie opowiedzieć... —   &nbs
Bez nazwy (2) —    Moje zasługi są raczej znikome! Nie zasłużyłam aa pocałunki.
Bez nazwy 17 tylko przed tą ostatnią nie ma ucieczki i tylko autokontrola może być sprawowana w każd
Bez nazwy 1 i: 1 I ;Wprowadzenie Socjoterapia, znana już wcześniej, zwłaszcza w psychiatrii, teraz p
Bez nazwy 9 (4) _ Czyli nadal każda żona będzie z nie s wetem mę-m... _ Tak, ale inaczej będą rozmie
Bez nazwy (6) PRPU Otaczała go bezgraniczna cisza. Nie. w i«j. minucie. kiedy 2acznie się dusić, ni

więcej podobnych podstron