CCF20090303070

CCF20090303070



144 Indeterminizm to nie wszystko

jak i Świata 3. Są one przedmiotami fizycznymi i jako takie należą do^ Świata 1; podlegają ograniczeniom fizycznym lub prawom Świata 1. Na przykład, chociaż dwa egzemplarze tej samej książki są fizycznie bardzo podobne, nie mogą zajmować tego samego miejsca w przestrzeni fizycznej; są zatem dwoma różnymi przedmiotami Świata 1. Nie należą one jednak wyłącznie do Świata 1: należą także do Świata 3. Dwie bardzo podobne kopie tej samej książki są różne jako przedmioty Świata 1, ale jeżeli treść dwóch fizycznie podobnych (lub niepodobnych) książek jest taka sama, wówczas są one identyczne jako przedmioty Świata 3: są różnymi kopiami jednego przedmiotu należącego do Świata 3. Ponadto ów jeden przedmiot Świata 3 podlega ograniczeniom lub ocenom wartościującym Świata 3; można go na przykład zbadać pod względem spójności logicznej i ocenić jego zawartość informacyjną.

Treść książki lub teorii jest czymś abstrakcyjnym. Wszystkie konkretne ciała fizyczne, takie jak skały, drzewa, zwierzęta i ciała ludzkie, należą do Świata 1; wszystkie stany psychologiczne natomiast, świadome czy nie, należą do Świata 2. Jednakże przedmioty abstrakcyjne, takie jak problemy, teorie i argumenty, włączając w to błędne, należą do Świata 3. (Należą fam także niespójne^ argumenty i teorie. Nie powoduje to jednak niespójności Świata 3, ponieważ nie jest on ani teorią, ani twierdzeniem, ani argumentem; jest klasą przedmiotów, universum dyskursu.) Ponadto jeżeli nie wprowadzimy osobnego terminu np. „Świat 4” dla oznaczenia dzieł sztuki, to sztuka taka jak Hamlet i Niedokończona symfonia Schuberta również będą należały do Świata 3; I tak samo jak pojedyncze kopie książki należą zarówno do Świata 1 i Świata 3, tak poszczególne inscenizacje Hamleta czy wykonania Niedokończonej symfonii Schuberta należą zarówno do Świata 1, jak i Świata 3. Należą one do Świata 1, o ile istnieją jako złożone zdarzenia fizyczne, lecz przynależą do Świata 3, o ile posiadają treść, przesłanie, znaczenie.

Świadomie nadaję terminom „Świat I”, „Świat 2” i „Świat 3” charakter formalny i arbitralny. Istnieje jednak historyczny powód, aby nadać im numery 1, 2 i 3. Wydaje się, że świat fizyczny istniał, zanim powstał świat uczuć zwierzęcych;

domyślam się również, że Świat 3 zaczyna się dopiero wraz z powstaniem typowo ludzkiego języka. Świat językowo sformułowanej wiedzy ludzkiej uznaję za najbardziej typowy element Świata 3. Jest to świat problemów, teorii i argumentów; zaliczam do niego takie problemy, teorie i argumenty, które nie zostały jeszcze językowo sformułowane. Zakładam również, że Świat 3 ma swoją historię - że pewne problemy, teorie i argumenty zostały odkryte lub obalone w określonym czasie, podczas gdy inne w tym samym czasie pozostawały jeszcze nie odkryte lub jeszcze nie obalone.

Realność trzech światów

Jest, jak sądzę, rzeczą zdrowego rozsądku uznać realność lub istnienie Świata 1 ciał fizycznych. Jak wykazuje słynne obalenie doktryny Berkeleya podane przez Dr. Johnsona*, •ciało fizyczne takie jak kamień można uznać za istniejące, ponieważ można je kopnąć; a jeżeli kopniemy kamień dostatecznie mocno, poczujemy, że on też może oddać kopniaka. W ślad za Alfredem Lande proponuję uznać, że coś istnieje lub jest realne tylko wtedy, jeżeli można to kopnąć, oraz że to coś może w zasadzie oddać kopniaka. Mówiąc nieco ogólniej, proponuję uznawać, że coś istnieje lub jest realne wtedy i^ tylko wtedy, gdy może wchodzić w interakcję z elementami Świata 1, z twardymi ciałami fizycznymi.

A zatem Świat 1, lub świat fizyczny, można uznać za wzorzec realności lub istnienia. Wiemy jednak, że zagadnienia terminologiczne lub problemy dotyczące posługiwania się słowami, lub ich znaczenia, są nieistotne. Nie uważam zatem użycia słów „realne” lub „istniejące” za rzecz bardzo ważną; zwłaszcza gdy porówna się je z pytaniami dotyczącymi prawdziwości stwierdzeń lub wypowiedzi teoretycznych.

Chciałbym tutaj bronić prawdziwości twierdzenia, które wydaje mi się wykraczać odrobinę poza zdrowy rozsądek;

Samuel Johnson (1709-1784), znany powszechnie jako „Dr Johnson”, angielski leksykograf, krytyk, poeta i eseista, autor Dictionary of English Language (1755), wydawca dzieł Shakespeare’a ze słynną Przedmową (1765) oraz The Lives ofthe Poets (1779-1781). Angielski symbol konserwatywnego zdrowego rozsądku i zrównoważenia. Znalazł zapalczywego wielbiciela w osobie Jamesa Boswella (1740-1795), który życie i dzieło Dr. Johnsona upamiętnił w dwutomowym Life of Samuel Johnson (1791).


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
CCF20090303073 150 Indeterminizm to nie wszystko to autonomiczna własność Świata 3. Odkrycie to pro
CCF20090303071 146 Indeterminizm to nie wszystko głosi ono, że realny jest nie tylko Świat 1 i Świa
CCF20090303072 148 Indeterminizm to nie wszystko z nim powstaje Świat 3, świat obiektywnych standar
CCF20090303074 152 Indeterminizm to nie wszystko Wydaje się rzeczą rozsądną uznać powstanie świadom
CCF20090303075 154 Indeterminizm to nie wszystko się on na wątpliwej jakości argumentacji, ponieważ
CCF20090303076 156 Indeterminizm to nie wszystko Jakkolwiek nie wierzę, aby mechanika kwantowa była
CCF20090303077 158 Indeterminizm to nie wszystko wolna, a więc fizyczny Świat ł jest otwarty. Mamy
CCF20090303078 160 Indeterminizm to nie wszystko z różnych „ostatnich” pociągnięć ołówkiem faktyczn
CCF20090303069 Uzupełnienie 1INDETERMINIZM TO NIE WSZYSTKOPOSŁOWIE1 2 Moim obecnym tematem będzie l
M. P. Sadowski Jak przygotować dobrą prezentacją?8. Prezentacja komputerowa to nie wszystko Prezenta
dwiema dźwigniami równocześnie. Ale to nie wszystko. Zakres, o jaki te dźwignie muszą być poruszone,
Jak wskazuje powyższy przykład, nie wszystkie niezgodności poznawcze są jednakowo niepokojące. W mia
80051 str( REKTOR Jak to nie było? JAN Przecież są. Są tylko w odpisach. Po prostu romantyczna lady
CCF20090225098 adres (tyczy to nie tylko adresów domowych, lecz również adresów miejsca pracy). Jon
CCF20090610082 Odnosiło się to przede wszystkim do serii historycznie szczególnych wydarzeń — exodu
życzenia imieninowe (58) Jakie złożyć Ci życzenia by warte były Twego westchnienia? Pieniądze
Str. 6 Historia helu Na marginesie katastrofy „Hindenburga” Głowa to nie wszystko... Są stworzenia,

więcej podobnych podstron