V.
74 HmM AM IV 5
Jak §1 0»>ż H ra|| P»«W« człowiek uic*YU> /Moja \H. ('*> iwwrt odatrhngć nie *doł«?
i.odaii się cayjf* cnotę oblegać lak sn^.
I w*«v*lktcłt ofiar »uu** tak żędać od kogo?
Nadużywać. ua nie tak wytrwale,
S n ą. U* ci odmówić nieadolne nic woale?
Tkrtuflt*
Lec* sławo htdd mój widzisz okiem tak łaskawym, C*awii nk chcesz o lvłi\lii«'j słodkim prawem?
Elmira ISS. • \
Uci jakże ruogę Hh okazać łaskawszo,
\i«- ohntiaigc nieba, którym grozisz zawsze?
BmHb ix [ka niebo nam na ihodn* stoi.
I sunge 3 zawadi łeiy w mocy mojej:
BMh|n^ Igme bidzie szczęśliwości naszej.
leci kim niebu** wieczna. którę pan nas straszy? latofir
Mogę nupnsnó pani dziecinne obawy,
■H3K Wm skrupułów mam bo nieco wprawy. HBikilw ociarN nieba rzecz to nieco zdrożna Łeca I z niebem dać rady jakoś sobie można:
Jest sztuka, która wedle potrzeby przemienia,
^laidMt, H irMiu węzły naszego sumienia Bp>wiaaw»ieim^ złych czynów rozmiary,
Jefełi czyste dla nieb wynajdzie zamiary48.
Na zgłębienie tajemnic tych nadejdzie kolej.
Niech mi H tylko pani prowadzić pozwoli!
Chciej spełnić me pragnienia, a ja w tej potrzebie Odpowiadam za wszystko, grzech biorę* na siebie!
Mmum km talt mimtj Mocny pani ma kaszel *u.
lak, bardzo mnie nuży.
Tartuffe -filozofia ..świętoszka"
^mS^||laaMkid» praktyk I pugłędów, B można występek uczynić niewinnym, ‘hI"'
kowoK
WJT au nm* u uwagę Orgtma. by przerwał wrrazcie te praykrę »«<*nę»
Ułv.
Elmira
0 tak, niewymownie.
§tC •* * - '-••fHiMę iejv
/gaszeni* świata - oto. co sumienie gniecie | wcale ten nie grzeszy, kto grzeszy w sekrecie.
Elmira
już widzę, że nie wyjdę zwycięsko w tym sporze, le dłużej walczyć z panem nic tu nie pomoże | że za mniejszę cenę żądałabym próżno.
Byś mnie serca swojego chciał darzyć jałmużnę.
To pewna, że jest ciężkę dla kobiety próbę Tiględy płci jej należne przekraczać tak grubo, lecz, gdy już nic innego nie chcesz widzieć we mnie. Gdy down moje żebrzę twej wiary daremnie,
Mi jej ostateczny dowód nie uświęci,
Tneba się poddać wreszcie i spełnić twe chęci;
A jeśli mi ta słabość wstydem czoło spłoni,
Tym ci gorzej dla tego, kto zmusił mnie do niej30 -Winę za to z pewnością nie ja tu ponoszę.
Tartuffe
Ja ję biorę na siebie, w zamian tylko prozę...
Elmira
Zechciej pan drzw i otworzyć i spojrzeć do *» ( Ciy mój męż i jaki sposób zajść tu nas nic zn
ibrtuffe , • *9
^kędie ta troska w pani dziś się ntog « /nH *,-11 siak to człowiek stworzony, by S® 88 ,u
»łviw* if się do Oigoua. który m**
Tzrtutt*
o (W**
k«tfA\w