XIV ..CHŁOPI" NA DRODZE DO SŁAWY
Reymonta przełożył mieszkający w Hamburgu Polak, Jan Paweł Kaczkowski, w pracy literackiej posługujący się pseudonimem Jean-Paul d'Ardeschah.
Thidno dziś ustalić, co skłoniło Kaczkowskiego do pracy nad przekładem Chłopów. Być może zaważyła na tym przywołana wyżej opinia Wyzewy wydrukowana w tak cenionej w Europie „La Revue des Deux Mondes”, może tłumacz sam uległ urokowi dzieła Reymonta? Prawdy zapewne nie da się ustalić. Faktem pozostaje tylko jedno: że w r. 1912 w wydawnictwie Eugena Diederichsa w Jenie ukazał się niemiecki przekład Chłopów, wydany w bardzo cenionej serii powieści europejskich obrazujących życie współczesnej wsi.
Wbrew rozpowszechnianym od r. 1957 twierdzeniom, jakoby współtwórcą niemieckiego przekładu Chłopów był Karol Haupt-mann, brat słynnego Gerhardta, wiadomo dziś, że Kaczkowski sam dokonał tej pracy1. Przekład przyjęty został w Niemczech nadspodziewanie ciepło. Jak pisał w r. 1914 Czesław Jankowski:
Od wielu już. wielu lat nie witano w Niemczech tak ostentacyjnie, z tak jednomyślnym uderzeniem w „wielkie dzwony” przekładu wybitnego utworu literatury obcej, jak oto powitano w całej prasie niemieckiej ukazanie się świetnego przekładu czterotomowych Chłopów Reymonta2.
W kilkudziesięciu czasopismach ukazały się pełne najwyższego uznania dla polskiego pisarza recenzje i artykuły. Raz po raz powracały w nich określenia Chłopów jako kompendium życia wiejskiego w Polsce, epopei chłopstwa polskiego, dzieła narodowego, arcydzieła. Zdaniem omawiającego recenzje niemieckie Jankowskiego, entuzjastyczne przyjęcie, jakie zgotowano w Niemczech Chłopom, można porównać tylko z entuzjazmem, jaki wzbudzili w tym kraju klasycy prozy europejskiej z II połowy XIX w. — Emil Zola, Lew Tołstoj i Fiodor Dostojewski!
Wiele wskazuje na to, że niemiecki przekład Chłopów w decydujący sposób wpłynął na losy ich europejskiej, a następnie światowej sławy. Wprawdzie zaledwie w dwa lata po jego ogłoszeniu wybuchła wielka wojna światowa, nie zdołała ona jednak powstrzymać wzrastającego zainteresowania czytelników dziełem Reymonta. W r. 1916, kiedy na frontach toczyły się zacięte boje, Eugen Diederichs wznowił edycję powieści. Trzecie wydanie niemieckiego przekładu ukazało się wkrótce po zakończeniu działań wojennych, w r. 1919. Najprawdopodobniej to właśnie owe niemieckie edycje powieści przygotowały w Europie grunt dla zabiegów o przyznanie jej autorowi nagrody literackiej Nobla. Takiego zdania był w każdym razie Stanisław Wędkiewicz, który w r. 1925 pisał m.in.: „Wysiłek Kaczkowskiego odegrał przełomową, nie docenioną jeszcze rolę w procesie pozyskania przez Reymonta nagrody Nobla”3. Fakty w pełni potwierdzają tę tezę.
Oto okazuje się, że właśnie w związku z ogłoszeniem przez Kaczkowskiego niemieckiego przekładu Chłopów na nowo zaczęto o nich pisać we Francji. Sprawił to mieszkający od lat w Paryżu Szwajcar, Maurice Muret, jeden z członków-założy-cieli Komitetu Francusko-Polskiego. W dniu 5 września 1913 r. ogłosił on na łamach „Journal des Dćbats” szkic o Chłopach, który stał się zalążkiem obszernej, 44-stronicowej rozprawki zamieszczonej w tomie drugim jego zbioru sylwetek pisarzy obcych: Les contemporuins etrangers, wydanym w Paryżu w r. 1914. Ustawiając Chłopów tuż obok Zapisków myśliwego Turgieniewa oraz Anny Kareniny Tołstoja Muret pisał: „Literatura współczesna posiada niewiele dzieł porównywalnych w dziedzinie ożywiającej je poezji z tym utworem prozatorskim
Spór o autorstwo niemieckiego przekładu Chłopów przedstawiła i ostatecznie zakończyła B. Kocówna w artykule: Kto sprawił, że chłopi polscy przemówili po niemiecku?, „Miesięcznik Literacki" 1972, nr 10.
Cz. Jankowski. „Chłopi" Reymonta i krytyka niemiecka. Przyczynek do dziejów literatury naszej na obczyźnie. Warszawa 1914 [odb.J, s. 3.
S. Wędkiewicz, Dokoła literackiej nagrody Nobla z 1924. „Chłopi" Reymonta w Szwecji, „Przegląd Współczesny" 1925, t. 14, s. 363.