Semantyka miłości. O kodowaniu intymności
projektuje swe nieskończoności w całkowity horyzont świata tego samego dla wszystkich. Natomiast informacja musi być podwajana, aby (wedle potrzeby) w każdym z obu światów mogła sprostać testom decy- ! dującym o uzyskaniu znaczenia. Podobnie więc jak w przypadku tekstu, także i tutaj duplikacja pojawia się w imię szczególnego wykorzystania, co nie neguje fundamentalnej jedności przekazu.
To, że w warunkach wzrastającej indywidualizacji stosunków, które wplatają się w świat osobisty przy jednoczesnym trwaniu świata anonimowo konstytuowanego, skuteczna komunikacja staje się coraz bardziej nieprawdopodobna, wydaje się się jeszcze bardziej jasne, gdy zważyć na stopień, w jakim selekcje zakorzenione są w przeżyciach i działaniach uczestników1. Jeśli ktoś nie jest zapalonym czytelnikiem Fichtego, to niepodobna, by swe zachodzące w świecie relacje uważał tylko i wyłącznie za efekt własnych poczynań, dlatego też nie może tego wszystkiego, co uważa za efekt selekcji, przypisać własnym działaniom. Bardzo wiele selekcji będzie przypisywał samemu światu, szczególnie gdy niezgodne są one z oczekiwaniami i rozwijają się na przekór świadomym intencjom. Natomiast druga osoba, której narzucona zostaje rola potwierdzającej świat, skazana jest na działanie, inaczej bowiem musiałaby powiedzieć, dlaczego nie podziela określonych przekonań. Za sprawą owego problemu progowego i nieprawdopodobieństwa skrajnie osobistej komunikacji dochodzi do asymetrycznego podziału odpowiedzialności. Zakochany, który potwierdzać ma idiosynkratyczne selekcje, musi działać, staje bowiem przed wyborem, natomiast ukochany selekcję tylko przeżył i oczekuje identyfikacji ze swym przeżyciem. Jeden partner musi się angażować, drugi (zawsze już związany ze swym obrazem świata) tylko dokonuje projekcji. Przepływ informacji, za sprawą którego selekcja przeniesiona jest z alter (ukochany) na ego (zakochany), jest zarazem przejściem od przeżycia do działania. Swoista (a jeśli ktoś woli: tragiczna) cecha miłości wyrasta z owej asymetrii, z konieczności odpowiadania czynem na przeżycie, podjęciem zobowiązania - na wiązanie już zaistniałe2.
Por. N. Luhmann, „Erleben und Handeln” i „Schematismen der Interaktion”, w: idem, Soziologische Aufklarung, t. 5, Opladen 1981, s. 67-80 oraz 81-100.
Aby ułatwić porównania z innymi mediami, przytoczymy tutaj tabelą, wykorzysta-
24 nąjuż gdzie indziej, w której rola przeżycia i działania związana jest z rolami alter i ego