Semantyka miłości. O kodowaniu intymności
komunikacji16. Jeśli pewna sytuacja ma zostać zarezerwowana dla jednego i tylko jednego medium, to trzeba wykluczyć jakiekolwiek interferencje, co uzyskuje się dzięki koncentracji na jednym tylko mechanizmie symbiotycznym. Dla kompleksu władzy jest to przemoc fizyczna, dla prawdy - postrzeganie związane z istotnymi dla teorii danymi, dla pieniądza - zaspokojenie potrzeb (przynajmniej wtórnych), a dla miłości - seksualność. Chociaż komunikacja w sferze danego medium nie jest bynajmniej limitowana przez przypisany jej mechanizm sym-biotyczny, to jednak warunkuje ona różnicowanie się i wzrost tego medium. Nie jest zatem kwestią przypadku, że najważniejsze społecznie media komunikacji zawsze wybierają pewien szczególny, a zara** zem nadzwyczaj plastyczny sposób odnoszenia się do procesów organicznych, a tam, gdzie nie jest to możliwe, włączenie mediów w system funkcji napotyka na trudności17.
W przypadku intymności o zabarwieniu seksualnym relacja między bazą symbiotyczną i symbolicznym uogólnieniem nabiera szczególnych cech, które dają się bliżej scharakteryzować18. Owa seksualna podstawa każe oczekiwać, że partnerzy duże znaczenie będą przypisywać „byciu I razem", bezpośredniości i bliskości, a także faworyzować będą miejsca, | gdzie mogą się zobaczyć. Dla relacji płciowych charakterystyczne jest także to, że realizują się one bez zważania na osoby postronne i poklask, 1 do czego z kolei nieodzowne jest to, aby ich sens spełniał się w nich samych i mógł się pogłębiać bez żadnej potrzeby okazywania tego na I zewnątrz. Dawanie i branie, opłacanie i nabywanie, potwierdzanie i ko- 1 rygowanie nadal są możliwe, ale trudniej je uchwycić i powiązać z inte- I resami czy w ogóle zamysłami. Nadal wypełniają swe funkcje pozór, sankcjonowanie, nauczanie i uczenie się, ale niemal w ogóle nie dają I się już odróżnić, związać z jedną tylko osobą i dojść do głosu, a raczej I zlewają się w jedną całość. Sprawia to, że poza skrajnymi pi yp nil imM
'* Także w ramach komunikacji, która przeczy werbalnym stwierdzeniom; wystarczy I wspomnieć o zawsze wzmiankowanej przy opisach miłości mowie oczu.
17 Jeśli chodzi o religię i medium komunikacji „wiara”, patrz: N. Luhmann, Funktion I der Religion, Frankfurt a.M. 1977, zwł. s. 134 i nn. O braku wyspecjalizowanego medium w sferze wychowania mówi praca N. Luhmanna, K.E. Schorra, Reflexionsproble- j me im Erziehungsystem, Stuttgart 1979, s. 54 i nn.
18 Problem ten podejmuje Simmel w przytaczanym już fragmencie „Uber die Liebe”, ale nie rozpracowuje go kategorialnie.